kris Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 O tym piórze chyba nikt jeszcze nie pisał na Forum, więc zachęcony przez Lenę postanowiłem pokusić się o skrobnięcie (kliknięcie) paru słów na jego temat. Będzie to moja pierwsza recenzja, więc proszę o wyrozumiałość. A oto przedmiot mojego opisu - Waterman Kultur Neon Yellow: Opisywane przeze mnie pióro jest tańszą wersją chyba już nie produkowanego modelu Waterman Phileas w wersji demonstrator. Wymiary pióra: długość razem ze skuwką: 13,2cm, długość skuwki: 5,7cm, długość stalówki: 2cm. Szerokość korpusu w najszerszym miejscu: 1,2 cm, szerokość skuwki: 1,4cm. Jest to pióro na naboje / konwerter. Kupiłem je przez przypadek - po pierwsze nie ma go w regularnej ofercie Watermana w Polsce, ja widziałem je po raz pierwszy na oczy. Poza tym sprzedawca zaproponował mi atrakcyjną cenę, bo było tak żółte i brzydkie, że dość długo nikt nie chciał go kupić Mnie jednak coś w nim urzekło - stalówka. Posiadany przeze mnie egzemplarz ma stalówkę w rozmiarze F. Jest ona sporych rozmiarów z charakterystycznym logo Watermana i napisem Waterman Paris. Początkowo myślałem, że przez tą wielkość niczym łopata będzie mi się niezbyt wygodnie pisało. Po wypróbowaniu pióra w domu stwierdziłem jednak, że stalówka pisze doskonale, płynnie i jakby "miękko" sunie po papierze. Pióro świetnie leży w ręce (preferuję pióra dość lekkie) zarówno z założoną na korpus skuwką, jak i bez niej. Korpus i skuwka są wykonane ze straszliwie żółtego, jakby fluoroscencyjnego plastiku. Sekcja jest dość długa i jest za co chwytać, jeśli ktoś nie lubi trzymać pióra nisko, tuż przy stalówce. W odróżnieniu od reszty pióra jest zrobiona z bezbarwnego plastiku, co, moim zdaniem, nadaje mu pewnej świeżości w wyglądzie i pozwala lepiej obserwować, co dzieje się w środku. Zakończona jest chromowanym ringiem. Dość solidnie wykonana jest skuwka - choć chyba nazbyt sporych rozmiarów i zakończona czarnym, trochę nie pasującym do całości plastkiem, dobrze spełnia swoją rolę. Moje pióro jest w użytku jakieś 3 lata, a skuwka dobrze siedzi na swoim miejscu - nie obraca się, nie luzuje po zamknięciu pióra. Chromowany klips o kształcie typowym dla piór Watermana fajnie współgra ze stalówką i ringiem. Jest też dość sprężysty. Podsumowując: Waterman Kultur jest niedrogim piórem o dość dobrej stalówce. Jest dostępne w wielu oryginalnych wersjach kolorystycznych, chociaż głównie w sklepach za oceanem. Jego wygląd jest dość krzykliwy, nazwałbym go "młodzieżowym". Zauważyłem, że gdy nim piszę, to zwraca ono na siebie uwagę. Czy jest ładne, czy brzydkie? To już kwestia indywidualnych upodobań. W każdym razie w stercie papierów na biurku szybko je znajdziemy Na koniec mała próbka pisma: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cwiekoszczak Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 Ciekawe czy da się przerobić na eyedroppera. Byłby świetnym zakreślaczem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pilot Inspektor Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 Ciekawe czy da się przerobić na eyedroppera. Byłby świetnym zakreślaczem. jak zobaczyłem ten korpus bez naboju/konwertera w środku pomyślałem dokładnie o tym samym chyba jedynym problemem byłyby ewentualne otwory "ala safari" na końcu korpusu.. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blackfox Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 (edytowany) Około roku temu również zafascynował mnie wygląd tego modelu. Znalazłem na serwisie aukcyjnym i zakupiłem pomarańczowy zestaw pióro + długopis za bagatela 39,99 zł. Co do zastosowanie go jako zakreślacz nie polecam raczej - stalówka u mnie F jest dość sucho pisząca, a piórko ze względów konstrukcyjnych nie jest szczelne i atrament dość szybko wyparpwuje. PS. Infromacyjnie dla zainteresowanych zaznaczę, że posiada je w swojej ofercie sklep matmay.pl Edytowano Styczeń 10, 2013 przez blackfox Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lena Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 Kris, w takim razie szczególne podziękowania za ciekawą recenzję Też od razu pomyślałam o możliwości przerobienia go na eyedroppera. Swoją drogą zauważyliście, jak modne stały się ostatnio przezroczyste pióra? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inkyzen Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 Chyba tylko tu na forum Leno Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lena Napisano Styczeń 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2013 Chyba tylko tu na forum Leno Nie tylko Wystarczy przejrzeć katalog Fountain Pen Hospital Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Styczeń 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2013 Lubię demonstratory, ale ten jest paskudny Kojarzy mi się z piórami z supermarketów za 2 złote Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Styczeń 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2013 Lubię demonstratory, ale ten jest paskudny Kojarzy mi się z piórami z supermarketów za 2 złote Za to Wality/Airmail jest piękny, jako róży kwiat, ino coś słabo można nim pisać . Waterman, to Waterman. Nawet budżetowy, nadaje się do pisania. A wygląd ma jak najbardziej klasyczny i pod tym względem nic mu nie brak. Ubrany Kultur to Phileas, który ma takie same stalówki, nie licząc oczywiście zdobnictwa, co "pióro z supermarketu za 2 złote". Waterman Phileas. zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vit Napisano Styczeń 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2013 Ubrany Kultur to Phileas, który ma takie same stalówki, nie licząc oczywiście zdobnictwa, co "pióro z supermarketu za 2 złote". Waterman Phileas. Ubrany i wylakierowany Kultur to Harley Davidson, a dla małolatów Lara Croft. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cwiekoszczak Napisano Styczeń 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 12, 2013 (edytowany) Cóż do pisania Wality trzeba niestety dopłacić lub mieć szczęście (pierwsza stalówka której dałem 6 pkt na 10 była raczej z lepszej serii) za to zamiennik Knoxa K35 czyni go świetnym narzędziem pisarskim (tak na 7,5-8 pkt) albo dobrze wyszlifować samą stalóweczkę Wality. Edytowano Styczeń 12, 2013 przez Cwiekoszczak Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 Szczerze mówiąc, to kupując nowe pióro wolę nim pisać niż poprawiać niedoróbki po niechlujnych rzemieślnikach. Dlatego wolę Watermana Kultur od hinduskich wariacji na temat piór. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cwiekoszczak Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 (edytowany) Jaką szerokość ma mniej więcej stalóweczka? Edytowano Styczeń 13, 2013 przez Cwiekoszczak Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 Właśnie, może da się z tych dwóch zrobić jedno, które byłoby i ładne, i pisało? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris Napisano Styczeń 13, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 Jaką szerokość ma mniej więcej stalóweczka? Około 8,5mm, jednak wydaje mi się, że nie można jej zdjąć. Jej zakończenie jest od środka jakby zawinięte do spodu. W sklepach też znalazłem do dokupienia tylko całą sekcję. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 A jaką średnicę ma spływak? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris Napisano Styczeń 13, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 (edytowany) A jaką średnicę ma spływak? Na moje oko to z 7 mm. Edytowano Styczeń 13, 2013 przez kris Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inkyzen Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 A ja z innej beczki, mianowicie zastanawiam się skąd taka a nie inna nazwa tego pióra. Czyżby to model przeznaczony na rynki niemieckojęzyczne? Innej koncepcji nie mam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris Napisano Styczeń 13, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 A ja z innej beczki, mianowicie zastanawiam się skąd taka a nie inna nazwa tego pióra. Czyżby to model przeznaczony na rynki niemieckojęzyczne? Innej koncepcji nie mam. Funkcjonuje ono również pod nazwą Waterman Culture - ta jakby bardziej pasuje do francuskiego pióra. Może Kultur to taki fonetycznie uproszczony zapis W sieci znajdziesz jedną i drugą nazwę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inkyzen Napisano Styczeń 13, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2013 .Chyba nie do końca tak jest, mam wrażenie, że nazwa Culture jest po prostu przekręcocą właściwą nazwą, którą jest Kultur. Tylko czemu Kultur...hm. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Styczeń 14, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2013 Przychodzi mi do głowy wyjaśnienie, że jest to fonetyczny zapis wyrażenia "cool tour", co w miejskim slangu oznacza "fajny objazd" nawiązujący do podróży Phileasa Fogg'a dookoła świata opisanej przez francuza Juliusza Verne,a. zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kota Napisano Listopad 14, 2020 Zgłoś Share Napisano Listopad 14, 2020 Odkopuję wątek, żeby dorzucić swojego pełnolatka. Kupiony w okolicach 2000, zapewne z powodu nieustającej miłości do tego właśnie odcienia niebieskiego. Plastik poobcierany od studenckich toreb. Stalówka gruba i mokra, nie bardzo da się nią pisać kratka pod kratką, więc z radością wlałam teraz próbkę diamine (nie dość, że suchelec) shimmering (to ma dodatkowo drobinki) - nawet po krótkiej chwili przerwy stalówka nie podaje atramentu przez kilka pierwszych milimetrów, więc może to nie był najlepszy pomysł. Poza tym eksperymentem pióro niezawodne (ciekawe, czy się wypłucze) - sądzę, że można je zaliczyć do gatunku "dać dziecku, niech się uczy piórem pisać". Fotki robione puszką szprotek w kiepskim oświetleniu: https://photos.app.goo.gl/GhKXNs41ZxkbZfVp7 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.