Moja ulubiona litera R ;)

[ArielN]

Raz w życiu miałem przypływ kaligraficznej weny. Udało mi się stworzyć piękną literę R. W celu upamiętnienie tej niepowtarzalnej chwili wykonałem zdjęcie.

Dziś, nieśmiało, dzielę się nim z Wami

[kerad]

Sympatyczna bardzo

[Thay]

"R" przecudnej u"R"ody.

A dalej (albo bliżej...)?

[Cardassia]

R-ozkoszne R... Ale co z R-esztą?

[Lena]

Chyba widziałam jeszcze kilka ładnych liter w Twoim wydaniu... "M" też masz całkiem ładne. Może się podzielisz?

[Pan_Q]

Chyba widziałam jeszcze kilka ładnych liter w Twoim wydaniu... "M" też masz całkiem ładne. Może się podzielisz?

Też chętnie popatrzę

[ArielN]

Nie mam udokumentowanego M, ani też "R"-eszty. Mam za to P:

[Cardassia]

Hej, idziesz na łatwiznę! "Nadejszły" długie, jesienne wieczory, może by tak usiąść, pokaligrafować sobie dla relaksu, a przy tym dokumentację stosowną poczynić?

[ArielN]

Bardzo, ale to bardzo bardzo, dobry pomysł. Zachęcam wszystkich do poczynienia tego samego Może gdzieś na PWF ukrywa się osoba obdarzona niesamowitym talentem?

[Lena]

Bardzo, ale to bardzo bardzo, dobry pomysł. Zachęcam wszystkich do poczynienia tego samego Może gdzieś na PWF ukrywa się osoba obdarzona niesamowitym talentem?

O jednej nawet już wiemy P jest przeurocze

[ArielN]

Raczej kwestia godzinnego ślęczenia nad jedną literą. Od takiego relaksu można dostać omamów

[Thay]

Pióra, wszędzie pióra...

[kuk]

Kaligrafia - poza moimi możliwościami.

[RafKal]

Kaligrafia - poza moimi możliwościami.

Trzeba trochę poćwiczyć. Wiem, bo sam początkowo tak podchodziłem do kaligrafii. Cierpliwość i systematyczna praca potrafią wile zdziałać (w przypadku antytalentu również)

[Cardassia]

Kaligrafia - poza moimi możliwościami.

Niby dlaczego? Wszystko jest kwestią chęci, a w dalszej kolejności - odpowiedniej interpretacji. Nie zawsze musi być klasyka, możesz zająć się kaligrafią awangardową, czy też postmodernistyczną

[Thay]

A, to taką zajmuję się na codzień.

Szkoda tylko, że nikt nie potrafi tego docenić, a ja odczytać...

[ArielN]

Jeszcze trochę, a jakiekolwiek pismo będzie miało charakter sztuki użytkowej, a książki staną w przeszklonych gablotach obok piór - w sklepach "prestige" rzecz jasna.

[Cardassia]

Obawiam się, że możesz mieć sporo racji...

Oby także w tym, że książki zaliczone zostaną do kategorii prestige - zawsze to jakaś pociecha

Edytowano Październik 29, 2011 przez Cardassia

[kuk]

Raz w życiu miałem przypływ kaligraficznej weny. Udało mi się stworzyć piękną literę R. W celu upamiętnienie tej niepowtarzalnej chwili wykonałem zdjęcie.

Dziś, nieśmiało, dzielę się nim z Wami

Masz talent.

[DomeN]

Natchniony waszą rozmową postanowiłem zrobić kilka prób i wyszło mi coś takiego. Szczerze mówiąc na zdjęciu wygląda to lepiej, niż w rzeczywistości. Może jeszcze potrenuję i wyjdzie coś ciekawszego?

Edit: Po kilku minutach ustaliłem troszkę swój styl i jednak nie wydaje się trudne takie pisanie. Nie mówię tu o sztuce i wielu zawijasach, a zwykłym upiększeniu pisma poprzez lekkie zakręty itp. Oto druga próbka, mam nadzieję, że nie narobię sobie wstydu . Jak ktoś może, to niech poinstruuje mnie na PW o wrzucaniu obrazków.

Edytowano Listopad 19, 2011 przez ArielN

[Pingwin]

ArielN, R jest genialne!!!

DomeN, nieźle. Tylko tak dalej, a mogą ci wyjść naprawdę piękne rzeczy. Pisałeś tym spiłowanym Pilotem, tak?

[Alveryn]

Ładnie, ładnie.

[ArielN]

W DomeNa piśmie w szczególności przypadła mi do gustu litera "a".

[DomeN]

W sumie pisałem to po dosłownie kilku próbach na szybko, ale chyba wyszło całkiem dobrze . Z tego co pamiętam to pierwsza próbka była Pilotem, a druga już innym piórem. Od tego czasu nie ruszyłem ani odrobinę do przodu, bo Pilot został przerobiony na F'kę, a później już kompletnie zdewastowany, jednak wyczuwam pod choinką skromny zestaw do kaligrafii, więc może wezmę się za to na poważniej .

[Pingwin]

Trzymam kciuki.