Skocz do zawartości

Etui - Valentini


Polecane posty

Etui – mala rzecz, a cieszy. Od kiedy zaczelo uzywac sie przyborow pismiennicych pojawil sie odwieczny problem w czym to nosic.

Poprzez piorniki, kosmetyczki doszlam do etui. Jednak problem nie zniknal wrecz przeciwnie pojawil sie wielki znak zapytania.

Jakie powinno byc idealne etui.?

Kazdy z nas ma inne preferencjie.

  • material,
  • trwalosc,
  • wielkosc,
  • wnetrze,
  • u kobiet pojawia sie dodatkowo kolor.

Moje wszystkie etui sa skorzanne, odznaczaja sie wysoka trwaloscia i odpornoscia na zniszczenie. Jednak nadal poszukuje idealu.

Za kazdym razem kiedy kupuje kolejne, mysle ze juz znalazlam ale... polowanie trwa nadal.

Ostatni lup to czerwone etui Valentini

Etui bylo zapakowane w eleganckie etui zamykane na magnes.

p1020009jr.jpg

  • wykonananie zewnetrzne – czerwona skora
  • zamykane na zamek koloru czerwonego,
  • wewnatrz – czerwony flausz,ktory jest niezwykle miekki i mily w dotyku
  • uchwyty na piora z czerwonej skory
  • ilosc tylko na 2 egzemplarze (to bylo dla mnie zaskoczeniem)

Kupujac myslalam ze jest miejsce na trzy piora

  • gorna czesc etui wykonczona i jednoczesnie wzmocniona metalem, obciagnietym skorka i ulatwiajacym otwieranie, na ktorym znajduje sie nazwa firmy.

Ogladam to i ogladam i nie moge wyjsc z podziwu kto wymyslil polaczenie szlachetnej skory z metalem.
Przekonamy sie jak bedzie sie to sprawdzalo w praktyce.

Podsumowujac:

Etui jest typowo kobiece i to nie tylko ze wzgledu na kolor ale rowniez ze wzgledu na delikatne wykonanie. Jest przeznaczone na dwa akcesoria pismienicze np. pioro i olowek. Dodatkowo mozna umiescic (luzno) jeszcze jedno pioro.

Mam zastrzezenia co do trwalosc powniewaz skora sprawia wrazenie bardzo delikatnej i podatnej na zadrapania.

p1020010m.jpg

p1020012ml.jpg

p1020014e.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valentini ma sporo wspólnego z Renoirdem. ;)

Czy wierzch etui też jest usztywniony? Tzn. czy między skórą a wyściółką jest wyczuwalny jakiś twardy "wkład"? Samo etui z kształtu przypomina model Wittchena i prawie identyczny Creazioniego, tylko wygląda (na zdjęciu) na usztywnione, ma zaokrągloną krawędź i dodany metalowy uchwyt. W tych dwóch przytoczonych, miejsce na trzecie pisadło jest raczej umowne, przy samym suwaku. Chyba, że nosimy trzy wąskie długopisy, wtedy daje się używać.

Przy niedelikatnym traktowaniu takiego Wittchena można trochę porysować, ale jeszcze mi nigdzie nie pękł ani się nie odbarwił. Ciekawe, jak będzie z tym etui, ale powinno być podobnie.

Grunt, żeby się pióra nie rysowały.

Czy etui zapakowane w etui to etui^2? ;)

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alveryn

wiedzialam ze to biale pudelko chwyci cie za serce

- dziala na magnes

- wymiary 20 X 12,5 cm glebokosc ok 3 cm

... miodzio dla zlotej raczki

Co do etui faktycznie jest sztywniejsze.

Z Wittchenem nie ma nawet co porownywac, poniewaz Wittchenowskie sa bardzo gietkie.

Bioroac pod uwage moj inny model Valentini

brazowe z wygladu przypominajace Wittchena nawet to jest od niego bardziej sztywne

pod tym linkiem pokazalam moje brazowe Valentini

http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/372-etui/

Edytowano przez Aleksandra
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...