Skocz do zawartości

Caran d'Ache Ballpen Stylo 825


vit

Polecane posty

Na forum znalazłem markę Caran d'Ache, mowa była o atramentach. Postanowiłem napisać recenzję jakiegoś wyrobu piszącego tej nietaniej :mellow: firmy. Po poszukiwaniach stwierdziłem, iż w Polsce są akcesoria piszące tylko te nietanie, Szwajcarzy nie są tak bogaci jak Polacy i u nich idzie kupić również tańsze produkty tej firmy ;)

Standardowym wyposażeniem piórnika jest pióro i ołówek, ale moim zdaniem najważniejszym elementem jego wyposażenia jest … długopis :). Zawsze, gdy ktoś chce od nas pożyczyć czegoś do pisania powinniśmy mieć coś na podorędziu. Powinno być małe (coby nie zajmowało za dużo miejsca), lekkie (by się nie odźwigać) i być niekontrowersyjne. Takim czymś jest oczywiście długopis!

Na stronach bazarnika czy inszym ebaju (ostatecznie stronie producenta) można znaleźć różne wyroby Caran d'Ache, od piór, długopisów i ołówków po atramenty, portfele i spinki do koszul (smyczy nie znalazłem). Jest to jak gdyby odrobinę wyższa półka niż przeciętny parker.

Przedmiotem mojej recenzji jest długopis Caran d'Ache noszony przeze mnie na co dzień w piórniku. Jest to Ballpen Stylo 825. Zwykły plastik fantastik, ale jak na snoba piszącego piórem :P nie mogłem sobie odmówić przyjemności posiadania czegoś tak uznanej firmy. Znalazłem go po jakiejś konferencji, gdy biedaczysko się pałętał, przygarnąłem go do piórnika, no i jest. Pisać, pisze (sprawdziłem) zwyczajnie – jak to długopis, czy wygodny – nie wiem, nie używam :). Ale, już na pierwszy rzut oka widać, że obserwujemy tu bardzo wysoką jakość wykonania (swiss) – problemy takie jak nib creep nie występują :P.

Budowa: zwarta, sześciokątny graniastosłup zwężający się ku początkowi, na końcu plastikowy klips koloru niebieskiego z napisem Caran d'Ache, na korpusie napis:

SWISS * CARAN d' ACHE 825

Długopis jest nierozbieralny, badań nieniszczących przeprowadzić się nie da ;).

Wymiary: 137 * 8 (z klipsem 14) mm

Waga: pomijalnie mała

Do nieużywania polecam każdemu ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam więcej litości dla swojego długopisu, że ubogi krewny... że nie ma tej klasy... ale jednak zawsze z Rodu Pelikan i muszę się przyznać że lubię ten niebieski kolor oraz - tutaj -nie odczuwam wstydu pisząc długopisem (krew rodowa uzasadnia ten wyjątek). Pożyczyć...?, żeby mi kolor zbladł od tej profanacji szlachetnego rodu....nie niema pożyczania, nawet długopisu z rodu Pelikan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zebym cos miala przeciwko,

sama mam dlugopis Jotter

ale to jest zwykla jednorazowka...

dobrze, że nie masz nic przeciwko,

jotter to parker - to nie marka jak karandasze, jotter to nawet nie długopis

IMG_9231.JPG

PS. zdjęcie wyłącznie w celach poglądowych i nie wchodzi w skład recenzji, dodane na potrzeby dyskusji

a czego recenzję miałem za 20 punktów napisać?

gumki pelikana? ;)

żeby przeczytać "przecież to zwykła guma"

a wcale że nie zwykła tylko taka :

IMG_9236.JPG

:P:D

Edytowano przez vit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...