Oxford Blue - Diamine

[visvamitra]

Diamine to firma z tradycjami, zajmuje się produkcją atramentów od 1864 r. Siedziba spółki mieści się w Liverpoolu.

 

 

Oxford Blue to jeden z dwóch nowych atramentów w ofercie Diamine. Kolor ma całkiem ciekawy a właściwosci nienaganne. Nie strzępi, nie przebija, ma przyzwoity czas wysychania i bardzo dobry przepływ. Podoba mi się zdecydowanie.

 

 

 

 

 

Drops of ink on kitchen towel

 

 

 

Software ID

 

 

 

Tomoe River - Kaweco Sport Classic, eyedropper, B

 

 

 

 

 

 

 

Leuchtturm 1917 - Kaweco Sport Classic, eyedropper, B

 

 

 

 

 

 

Waldmann Xetra, M  - Moleskine

 

 

 

 

Wodoodporność

 

 

 

 

[VojtasK]

Ostatnio mam "niebieskofobię" ale ten jest całkiem niezły.

Kurcze, lista Diamin do kupienia niebezpiecznie mi się rozrasta!

Dzięki za recenzję.

[Rufuz]

Fajniutki, przyjemny dla oka kolor

[Kleks]

Ja go właśnie kupiłem kilka dni temu. Z miejsca stał się moim ulubionym atramentem. Tak niebieski, że aż czarny i ma świetne właściwości. Nabiłem nim Hero 616 i jadę...

[MBRafał]

Po prostu rewelacja  . Coś czuję, to będzie mój kolejny zakup.

[visvamitra]

Warto. To jedna z lepszych Diamin.

[Shiro Aka]

Miałem już nie kupować atramentów, ale dla tego chyba zrobię wyjątek. Bardzo ładny kolor i w dodatku w moim typie. Dzięki.

[Gadzinisko]

Pierwszy niebieski od dawna, który zwrócił moją uwagę

[VojtasK]

Up⬆

[Nikaa]

Bardzo go lubię, mój codzienny atrament

[konrad white]

Pytanie zasadnicze: czy płynność/gęstość ma porównywalną do np. Asa-gao czy niebieskiego Lamy?

Edytowano Marzec 26, 2018 przez konrad white

[Vermis]

W moim odczuciu parę kropel wody destylowanej dokapanych przy napełnianiu konwertera koryguje jego właściwości, bo tak to rzeczywiście - jest trochę zbyt gęsty.

[Kleks]

Nie znam tego Asa-gao, ale niebieski Lamy mam i uważm, że przy Diamine to woda.

[Ziemniaczek]

Oczywiście, że woda!

Nabiłem nabój i po paru zdaniach go wypłukałem. 

Potrzebowałem naboju 

 

[Kleks]

Na Diamine...

[Ziemniaczek]

Atramenty Lamy z serii podstawowej to jakaś wielka porażka. 

Niebieski woda. Blueblack to brudna kałuża. Zieleń to ZielonoPodobneNieWiadomoCo. Czarny jeszcze, ale przepływ niezbyt (?). Czerwony 4/5 liter nie urywa. Jedynie serie limitowane, typu Dark Lilac czy Petrol (swoją drogą ten drugi jakoś bardzo długo schnie).

 

Aha, podzieliłby się ktoś mieszanką atramentów do stworzenia koloru podobnego do Petrola?

Czarną Aurorę i Herbina 1670 Stormy Grey widziałem (YT). 

Sailor Yama-dori za to jest świetny, ale coś bliższego?

[konrad white]

@Ziemniaczek

Zgadzam się z zastrzeżeniem, że z serii podstawowej tylko turkus się broni.

Natomiast Yama-dori to propozycja ciekawsza niż kon-peki.

Edytowano Marzec 28, 2018 przez konrad white

[Ziemniaczek]

O turkusie złego słowa nie mogę powiedzieć, dlatego o nim nie wspomniałem

 

Aczkolwiek podchodzi pod limitowaną (patrz: Pacific)

 

 

Jaki atrament ma świetny przepływ i właściwości według Ciebie, skoro masz głównie te,,górno-półkowe" atramenty?

 

(Oczywiście nie ma tu ni grama uszczypliwości, pytam tylko )

[Vermis]

Yama-Dori to obecnie mój podstawowy atrament.  

[konrad white]

@Ziemniaczek

 

Oj tam, większość z mojej palety jest OK. Iro trzyma poziom, poza kon-peki, który jest za widnisty. Zielona herbata od Sailora też. Hazelnut od Grafa takoż dobry.

[Ziemniaczek]

A chciałem nawet zamówić tego Rikyu-Cha...

Hmm...

Dziękuję

[konrad white]

41 minut temu, Ziemniaczek napisał:

A chciałem nawet zamówić tego Rikyu-Cha...

Hmm...

Dziękuję

Źle napisałem, Rikyu bardzo OK.

[Ziemniaczek]

O, to może kiedyś

 

Aha, da się nim pisać w miarę na co dzień? Wiem, że używasz w miarę mokrych EFek

Edytowano Marzec 28, 2018 przez Ziemniaczek

[konrad white]

Tak, miałem go jakiś czas w stubie 1.1 Lamy Vista było OK, teraz w EFce Lamy Al-Star i też jest dobrze. Ładnie smaruje, że się tak wyrażę

[Ziemniaczek]

Biere!