Wymiana uszczelki w Soennecken S4

[_ded_]

Popełniłem swoją perwszą korkową uszczelkę i postanowiłem pokazać co, to akurat pióro, ma w środku. Może komuś się przyda taki wgląd w sytuację

Elementy korpusu są tak dobrze dopasowane, że miałem poważne wątpliwości czy czegoś nie urwę, bo siły trzeba było użyć sporo. Co prawda nie do końca we właściwej kolejności, ale udało się rozkręcić wszystko, naprawić i złożyć do kupy. Działa

Tu należą się podziękowania dla konisa za tutorial, który pozwolił mi z większą śmiałością spróbowac swoich sił.

 

Piórko w kawałkach.

Niebieską strzałką zaznaczyłem element który trzeba wykręcić z korpusu. (gwint standardowy, czyli odkręcamy w lewo) Do niego są wkręcone pozostałe części mechanizmu tłoczka. Strzałka obustronna pokazuje miejsce połączenia. Łatwo nie było, szczególnie uwierzyć że tam jest szczelina której jakby niema...

Tu korek we wstępnej fazie obróbki. Obok stara uszczelka i śrubkoczopek mocujacy ją do tłoka.  Zgodnie z instrukcją konisa, mały otworek powiększyłem zrolowanmym papierem ściernym. Dlatego że wiertło szarpa korasa i dziura jest brzydka i poharatana.

Przy obróbce powierzchni zewnętrznej skorzystałem z nowoczesnej technologii. Poszło bezproblemowo i szybko.

Któraś z rzędu przymiarka, czy to już?

Już.  Działa jak złoto. Niebieskie pokazuje miejsce niemal niewidocznego łączenia elementów. Świetnie wykonane pióro.

Ogólnie to bardzo prosta i w sumie dość przyjemna zabawa. Jedyna  czynność problematyczna i stresogenna to rozbiórka starca. Jak to się uda, jest z górki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w restauracji staruszków.

Trzeba je kochać bo znikną i ich nie będzie

[Nicponka]

Nikt się nie wypowiada, to ja się wypowiem  

 

Bardzo fajny opis przedsięwzięcia, szczególnie patent z uszczelką zamontowaną na wkrętarce - pewnie znacząco ułatwiło równe zeszlifowanie korka Z doświadczenia wiem, że montowanie i rozmontowywanie piór z tłokowym systemem napełniania nie zawsze jest takie trywialne jak się wydaje, a poprawne ustawienie pokrętła tłoka na początku moich zabaw piórowych potrafiło mi czasami zająć i dwa dni w przypadku niektórych modeli

 

Mam tylko jedną uwagę... korek jest fajny, ale ja jednak by sobie wyciął laserem odpowiedni kształt z gumy  

[wkamil]

Nicponko, zmieniłaś płeć, czy to Nicpoń dorwał się do twojego konta?

[_ded_]

Dziękuję

Korek ma jednak tą przewagę że leżał w szufladzie z innymi aromatycznymi kolegami

i jest łatwy w obsłudze co pozwala temat ogarnąć własnoręcznie.

No i kurczę, nie mam lasera chociaż zawsze chciałem..

Faktycznie wkrętarka ułatwia szlifowanie, trzeba tylko pilnować aby otworek pozostał w centrum.

Mi się nie udało perfekcyjnie ale to nic, bo tu się korek, jako materiał okazał dość tolerancyjny.

[Nicpon]

Nicponko, zmieniłaś płeć, czy to Nicpoń dorwał się do twojego konta?

 

Po prostu Nicponka loguje się na nie swoich przeglądarkach na swoje konta a potem są tego efekty jak człowiek chciałby raz na jakiś czas coś zaspamować na forum