Skocz do zawartości

Jak pióro Jinhao przerobić na fleksa?


Polecane posty

serio to FRP nie jest pełnym fleksem? O.O na nagraniu fleksuje

 

:huh:

To jest pełen fleks i do tego dążymy : https://www.youtube.com/watch?v=dE8ZhmMwFpk Spójrz na różnicę pomiędzy cienkimi i szerokimi liniami. 

Poza tym sprawa się tak naprawdę rozchodzi o ilość nasicku jaki trzeba przyłożyć. Miałem Ahaba i mam FPR, żeby tam w niemodyfikowanej stalówce wycisnąć flexa trzeba było naprawdę nieźle pocisnąć. A w maczankach i startych flexach wystarczy lekko przejechać dłonią, żeby uzyskać znaczną wariancje linii. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 118
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

A jeżeli można to poproszę :)

 

Same swojego czasu również myślałem o jakiejś małej internwencji diaxem albo nożycami do blachy, ale ostatecznie nie sięgnąłem do brutalnych metod :)

post-3392-0-68760700-1448297164_thumb.jpg

 

Nie jest to rzecz jasna taki flex jak na filmie załączonym niżej, ale po modyfikacji jest sporo lepiej niż wcześniej. O tych nożychach do blachy to był taki żarcik? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No to witam, wczoraj przyszły do mnie te stalówki i miałem okazję się nimi trochę pobawić :)

 

https://drive.google.com/folderview?id=0B-POeq2hiEhJTm5od29tLVNjQ2M&usp=sharing

 

Pierwsze mazanie za mną - pierwsze wrażenie to takie ze atrament po prostu jest pożerany - 2 strony A4 to prawie cały konwerter. Przepraszam za jakość zdjęć, ale zrobiłem je dosłownie na minutę przed wyjście do pracy i nie zauważyłem że są trochę nie ostre ;/ 

 

Atrament jest podawany ok, jedynie przy bardzo szybkich eskach po jakimś czasie widać że linia się trochę przerywa, ale w czasie normalnego pisania nie powinno być z tym problemów. Stalówka zaraz po zamontowaniu w piórze trochę drapała - ostatecznie na stalówce nie ma ładnie zaprofilowanego ziarna to nie ma się co znowu super dziwić :) Ja tutaj pisałem na papierze offsetowym 90g (podziękowania dla Pigola :)), ale ponieważ stalówka jest stosunkowo ostra to polecałbym papier satynowany, trochę bardziej "twardy" w stylu Oxforda albo Clairefontaine o wysokiej gramaturze. 

 

Co do samej transplantacji to była ona bezproblemowa, jedynie na początku, ponieważ tankowałem poprzez zanurzenie stalówki wraz ze spływakiem w atramencie, na spływaku było trochę za dużo atramentu, którego dostatecznie dobrze nie wytarłem - stąd drobne problemy z kleksikami. 

 

Jakby coś to ja tych stalówek trochę teraz mam :P za sztukę wyszło około 6 złotych, jak coś to PM :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi chlać. Prawa fizyki i czegoś tam jeszcze.

 

Nie bądź za hojny. Stalówki nie trwają wiecznie.

 

To trochę eksperyment, stalówki są fajne do zabawy. Ale czy to będzie dłuższa relacja to w tym momencie trudno mi powiedzieć - na razie wystarczą mi pewnie 2 stalówki, jak okaże się że regularnie nimi piszę i je zużywam, to wtedy nie widzę problemu w zakupie kolejnego kompletu :) 

A na razie lepiej chyba rozprowadzić te kilka stalówek wśród forumowiczów niż je bez potrzeby kisić w szufladzie tak jak dziesiątki innych piór z nadzieją że może kiedyś z nich jeszcze skorzystam :) 

 

Ostatnio sprzątałem w szufladzie i znalazłem zapas indyjskich piór i reformów - który zrobiłem sobie mnie więcej na całe życie (z 30 piór jak nie lepiej), a z którego nie korzystam i o którym zapomniałem z dwa lata temu ;) Także zamierzam uczyć się na błędach i postaram się nie gromadzić rzeczy z których nie korzystam :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę eksperyment, stalówki są fajne do zabawy. Ale czy to będzie dłuższa relacja to w tym momencie trudno mi powiedzieć - na razie wystarczą mi pewnie 2 stalówki, jak okaże się że regularnie nimi piszę i je zużywam, to wtedy nie widzę problemu w zakupie kolejnego kompletu :)

A na razie lepiej chyba rozprowadzić te kilka stalówek wśród forumowiczów niż je bez potrzeby kisić w szufladzie tak jak dziesiątki innych piór z nadzieją że może kiedyś z nich jeszcze skorzystam :)

 

Ostatnio sprzątałem w szufladzie i znalazłem zapas indyjskich piór i reformów - który zrobiłem sobie mnie więcej na całe życie (z 30 piór jak nie lepiej), a z którego nie korzystam i o którym zapomniałem z dwa lata temu ;) Także zamierzam uczyć się na błędach i postaram się nie gromadzić rzeczy z których nie korzystam :)

A te reformy to sprawne i w dobrym stanie? Bo jeżeli masz ich nadmiar, to... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To stalówki były i nie ma :P 

Więcej nie oddam :P 

 

Bo zabawa jest przednia :D 

 

Muszę pokombinować żeby zainstalować te stalówki, w piórach które mają mniejszą tendencję do wysychania niż chińczyki :)

Do takiej stricte ozdobnej kaligrafii stalówki w piórach raczej się nie nadają (albo ja może jestem za mało zdolny - obsadki do stalówek jakoś się tak po prostu inaczej trzyma). Ale do takiego ładnego szybkiego pisania z flexem już jak najbardziej :) na razie wypisałem 4 konwertery - używałem atramentu żelazowo galusowego - także przy takiej ilości jaka jest podawana przez tą stalówkę, to miejscami całość wychodziła praktycznie czarna i jedynie w niektórych miejscach przebijał pierwotny kolor.

Jutro popróbuję z jakimś jasnym i żywym atramentem w stylu miodowego albo pomarańczowego, może galusowa mandarynka? :)

 

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To stalówki były i nie ma :P

Więcej nie oddam :P

 

Bo zabawa jest przednia :D

 

Muszę pokombinować żeby zainstalować te stalówki, w piórach które mają mniejszą tendencję do wysychania niż chińczyki :)

Do takiej stricte ozdobnej kaligrafii stalówki w piórach raczej się nie nadają (albo ja może jestem za mało zdolny - obsadki do stalówek jakoś się tak po prostu inaczej trzyma). Ale do takiego ładnego szybkiego pisania z flexem już jak najbardziej :) na razie wypisałem 4 konwertery - używałem atramentu żelazowo galusowego - także przy takiej ilości jaka jest podawana przez tą stalówkę, to miejscami całość wychodziła praktycznie czarna i jedynie w niektórych miejscach przebijał pierwotny kolor.

Jutro popróbuję z jakimś jasnym i żywym atramentem w stylu miodowego albo pomarańczowego, może galusowa mandarynka? :)

 

Pozdrawiam

 

a ja się ekscytowałam, ale chyba niepotrzebnie...

lekko nie jest, pisze się tym strasznie ciężko, trzeba się nauczyć to jakoś prawidłowo trzymać, a skrobie to to po papierze niemiłosiernie, aż się uszy podkurczają i wzdryga wszystko w środku...

ale łatwo się nie poddam, jeszcze pomęczę temat ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja się ekscytowałam, ale chyba niepotrzebnie...

lekko nie jest, pisze się tym strasznie ciężko, trzeba się nauczyć to jakoś prawidłowo trzymać, a skrobie to to po papierze niemiłosiernie, aż się uszy podkurczają i wzdryga wszystko w środku...

ale łatwo się nie poddam, jeszcze pomęczę temat ;)

Nie poddawaj się, naprawdę warto ćwiczyć i zmienić swoj charakter pisma. Nie żebym twierdził, że Twoj wymaga poprawy ale pisanie takimi giętkimi wynalazkami wymusza inny sposób pisania. Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja się ekscytowałam, ale chyba niepotrzebnie...

lekko nie jest, pisze się tym strasznie ciężko, trzeba się nauczyć to jakoś prawidłowo trzymać, a skrobie to to po papierze niemiłosiernie, aż się uszy podkurczają i wzdryga wszystko w środku...

ale łatwo się nie poddam, jeszcze pomęczę temat ;)

 

Jak będziesz grzeczna to może ci dam popisać niektórymi moimi piórami :P 

 

Ewentualnie zamontuje ci te stalówki w obsadce ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad, Zebra jest przednia  :thumbup:

 

właśnie wypróbowałem,...

 

jak większość fleksujacych stalówek trzeba trzymać pod dość małym kątem w stosunku do papieru, wtedy jest wszystko tak jak powinno, no i naciskać tylko w trakcie ruchów w dół stalówką...

 

Dzięki Serdeczne

Edytowano przez Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzięki uprzejmości Konrada także mam zebrę :) W maczance zwykłej po prostu idealna jest! Ale jednak nie mam szczęścia :P Posiadam Jinhao 2011, a jednak z tego co widzę tą modyfikację da się zrobić w nie wszystkich modelach. (Puki co na 100% w X750 i X450) :(

Edytowano przez VonbatenBach
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Po kilkudniowych testach stwierdzam, że zdecydowanie lepiej ta stalówka funkcjonuje zgodnie z przeznaczeniem jako maczanka w obsadce, niż w piórze. Jinhao notorycznie zasychało a właściwie się zapychało. Atrament zasychał i gromadził się między stalówką a spływakiem skutecznie blokując przepływ. Do Jinahao wróciła oryginalna stalówka, która okazała za to swą wdzięczność, idealnym przepływem i "maślanym" prowadzeniem po papierze. Szkoda tylko, że ja akurat zdecydowanie bardziej lubię grubości japońskich F ale i tak jakieś zastosowanie dla Jinhao X450 znajdę.

Natomiast Zebra G trafia w obsadkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...