luk Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Witam. Poniżej zamieszczam zdjęcia mojego pióra. Niestety nieszczęśliwie upadło na podłogo i odkształciła się stalówka. Czy ktoś się podejmie się naprawy? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Auć, a taka ładna stalówka była. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romii Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Dalej jest ładna. Wygląda na to że tylko jedno skrzydełko lekko poszło do góry. Tak naprawdę szczęśliwie spadło - jeśli można w tym wypadku mówić o szczęściu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano Październik 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Da się to jakoś naprawić czy trzeba wymienić całą stalówkę? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Panie Kolego, wyklepie się. Nie takie rzeczy były klepane. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano Październik 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 (edytowany) Zdążyłem sobie pooglądać różne przypadki.. ale jak to mówią diabeł tkwi w szczególe.. Czasem coś wygląda prosto ale w rzeczywistości takie nie jest. Dlatego wolałem zapytać. Edytowano Październik 21, 2014 przez luk Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romii Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Da się to jakoś naprawić czy trzeba wymienić całą stalówkę? Taka stalówka nowa kosztowała by Cię minimum 300-400zł. @piter22 poradzi sobie z nią bez problemu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarodziej Napisano Październik 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 21, 2014 Nie jest tragicznie, do zrobienia Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiona Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 U mnie jest dużo gorzej Mój ukochany Watermanie Hemisphere spadł mi dzisiaj na płytki i wygieły się mocno oba skrzydełka w dół o 90 stopni. Co mogę z tym zrobić? Próbować ratować samemu, odesłać do specjalisty czy muszę już kupić nową stalówkę? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiona Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Samemu lepiej nie klep. Wyślij. Alveryn albo ja Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarodziej Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 U mnie jest dużo gorzej Mój ukochany Watermanie Hemisphere spadł mi dzisiaj na płytki i wygieły się mocno oba skrzydełka w dół o 90 stopni. Co mogę z tym zrobić? Próbować ratować samemu, odesłać do specjalisty czy muszę już kupić nową stalówkę? Wyślij jak pisał @Piter22. Jest szansa na naprawienie, ale sama lepiej nie próbuj, łatwiej zepsuć niż naprawić. Na zakup nowej zawsze jest czas Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Dopiero teraz miałem okazję spojrzeć na zdjęcie... No grubo, nie powiem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Nie jest tragicznie, do zrobienia Jest szansa na naprawienie, Tak z ciekawości - z czego wnosisz? Z wiedzy, czy z rachunku prawdopodieństwa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Tak z ciekawości - z czego wnosisz? Z wiedzy, czy z rachunku prawdopodieństwa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ded_ Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 (edytowany) NIe będę się mądrzył, powiem tylko że mój Parker jak zapikował, wyglądał jak Gonzo dokładnie i został wygłaskany na cacy. Tu ukłony dla Pitera. Zerknij sobie ku pocieszeniu mam nadzieję Druga fotka jeszcze działa http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/5284-run%C4%85%C5%82em-parkera-o-gleb%C4%99-pomocy/?hl=run%C4%85%C5%82em Edytowano Grudzień 10, 2014 przez _ded_ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 (edytowany) Edytowano Grudzień 10, 2014 przez piter22 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ded_ Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Ale tam, jak się należy to wypada Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Felicja Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 Ja też chyba usmiechnę sie do Pitera Syneczek może na dwa dni zabrał pióro do szkoły i powiedział " wiesz, nie bedę już nim piasał..." Ale gdy ja zaczęłam nim pisać ponownie..... no jest różnica, że tak powiem, no wypadlo z łapki ale " z bardzo niskiej wysokości...." Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 10, 2014 To w sobotę mi zapodasz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Grudzień 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 11, 2014 Tak z ciekawości - z czego wnosisz? Z wiedzy, czy z rachunku prawdopodieństwa? Oj, szansa jest zawsze - i to spora, bo 50%. Albo wyjdzie, albo nie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiona Napisano Grudzień 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 11, 2014 (edytowany) NIe będę się mądrzył, powiem tylko że mój Parker jak zapikował, wyglądał jak Gonzo dokładnie i został wygłaskany na cacy. Tu ukłony dla Pitera. Zerknij sobie ku pocieszeniu mam nadzieję Druga fotka jeszcze działa http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/5284-run%C4%85%C5%82em-parkera-o-gleb%C4%99-pomocy/?hl=run%C4%85%C5%82em Trochę mi lepiej, ale i tak płakać mi się chce jak na nie patrze W takim razie będę wysyłała, ale ile może kosztować takie "klepanie" i jak wysłać bezpiecznie i ekonomicznie pióro? Ile może to potrwać? Edytowano Grudzień 11, 2014 przez fiona Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano Grudzień 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 11, 2014 (edytowany) Pióra wysyła się listem poleconym lub paczką, ja często owijam je folią bąbelkową, ładuję do czegoś takiego: to wrzucam do koperty bąbelkowej i pióro idzie w świat. Z kosztami wysyłki zamykasz się w 10 zł w jedną stronę. artykuł sponsorowany przez: piter22 Wysyłasz do któregoś z ludków, którzy zajmują się naprawą piór. Np. Alveryn, piter22 albo Zero. Cenę ustalasz ze znachorem (w tym przypadku nie powinna być wysoka), wysyłasz pióro, czekasz od tygodnia do sześciu miesięcy i cieszysz się piórem, które pisze lepiej niż pisało przed uszkodzeniem. To pokrótce tyle. Edytowano Grudzień 11, 2014 przez Rittel Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Grudzień 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Grudzień 11, 2014 O przepraszam - ostatnio kolega Dawid czekał dwa dni! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.