Diamine Oxblood, czyli wpadłam w zachwyt przy lampce wina

[kasiasemba]

kalafiora bym się spodziewała, ale temu jakies kudły wyrosły..

[bosa]

kalafiora bym się spodziewała, ale temu jakies kudły wyrosły..

 

Prawdopodobnie moje.

[rbit9n]

dziwne, mnie do tej pory bycza krew nie zakwitła w żadnym piórze.

[kasiasemba]

może się bała...

[rbit9n]

czego się bała?

[kAdi]

Chyba raczej kogo ;-)

[kasiasemba]

no proszę, kAdi rozumie, a rbit nie. świat na głowie stanął.

[Iux]

Tak. Leżało tydzień niepisane. Meh :< Trzeba płukać i tyle...

 

Bo nie zrezygnuję zeń, o nie.

Hehe, skąd ja wiedziałem rozpoczynając czytanie, ze koniec będzie właśnie taki. Wierz mi, nie widziałaś wszystkiego co toto potrafi. Znienawidzisz. ))

[rbit9n]

Chyba raczej kogo ;-)

 

no proszę, kAdi rozumie, a rbit nie. świat na głowie stanął.

 

 

[kasiasemba]

piękny uśmiech!

[visvamitra]

Stylowy.

 

Groźny.

 

Podkarpacki.

 

A Oxblood potrafi płatać niezłe figle.

[rbit9n]

piękny uśmiech!

 

dziękuję.

[Nikita]

Kolor krwisty to i strupki się pojawiły! Sam kolor piękny - takiej czerwieni szukałam! Do taniego pióra - czemu nie?

Bosa - Twoje recenzje czyta się z przyjemnością

 

PS. Lecę poszukać Martensów... bo lakier już mam

[Gość Restoration]

solovairow ! Solovairow szukaj:-)

[rbit9n]

jak wyżej. martensy zeszły na psy, albo jeszcze gorzej. solovairy aktualnie droższe od martensów, ale mają lepszą jakość wykonania (made in UK, a nie in PRC.)

[Gość]

Regularnie przetrzymuję Oxblood w Pelikanie M200 demonstratorze i nie odnotowałem problemów z wykwitami.

[Gość]

Jakże szybko przychodzi mi "odszczekać". Pierwszy raz od kliku napełnień stwierdziłem wykwity. Wylazło na stalówkę, wykrzaczyło przez spływak... Zaschło w środku. Dobre jest to, że bez większego kłopotu dało się wypłukać bez śladu.

[Akszugor]

Ten sam atrament zbiesił się po latach czy coś nowego?

[rbit9n]

odnoszę wrażenie, że atrament otwarty rok temu, ma obecnie inny kolor, niż na świeżo. ale może mnie się wydaje, bo nie mam pod ręką żadnych bazgrołków świeżym inkaustem czynionych.

[Gość]

Z rok miał od otwarcia. Sporo czasu spędził tym razem w piórze, nawet 2 miesiące. Wcześniej nie obserwowałem wykwitów, może dlatego, że pióro było używane regularnie. Tym razem poleżało. Nie wiem, czy to mogło mieć wpływ na wykwity (bo na wysychanie na pewno), ale z jakiegoś powodu pióro nie było szczelnie zakręcone w etui.

[Adam76]

Bardzo mi się podoba ten kolor.

Gdzie można dostać go w Polsce?

[piotrsajnog]

Gdzie można dostać go w Polsce?

 

Tutaj: http://www.abernatopen.pl/atrament-diamine-80ml,p,5,56,1.html

[Adam76]

Patrzyłem w obydwu sklepach i nigdzie nie znalazłem "Oxblood"

[piotrsajnog]

Patrzyłem w obydwu sklepach i nigdzie nie znalazłem "Oxblood"

 

Prawdopodobnie to tylko chwilowy brak. Ja swoją butelkę kupiłem w Abernatopen.

[bosa]

Patrzyłem w obydwu sklepach i nigdzie nie znalazłem "Oxblood"

 

W Abernato powinno być.

 

 

 

 

 

 

 

Okazało się, że problem jest w piórze, a nie w atramencie. Cofam wszystkie oskarżenia i ruszam na kolanach do Świętej Lipki w ramach pokuty.