Skocz do zawartości

Jakość wiecznych piór poprawia się czy pogarsza?


Thay

Lepsze czy gorsze?  

88 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakość produkcji wiecznych piór

    • poprawia się
      20
    • pogarsza się
      68


Polecane posty

  • Odpowiedzi 123
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Niestety, w tym przypadku to nie żart. Co więcej, okoliczności nabycia absolutnie wykluczają podróbkę.

Skorzystałem z prawa do darmowej wymiany stalówki, bo M okazało się odrobinę za grube (to ma być nowe pióro do notatek, mam drobne pismo). Zobaczę, jak to będzie wyglądało po powrocie. I po jakim czasie wróci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 146 nie jest to AŻ TAK wyraźne. Aczkolwiek jest.

Akurat nie miałem na myśli tego, co widzieliśmy na zdjęciu, ale też cenna uwaga. Stalówki w sklepowych 146 mają często źle ułożone skrzydełka. Już nawet we Frontierze jest lepiej. Jeżeli będziecie mieli okazję proponuję zerknąć. Najpierw na stalówkę, a potem jeszcze raz na cenę. Stalówka, cena, stalówka, cena... :blink::):wacko:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mam mojego Grafa von Faber Castel Classic z powrotem

ale nie bylo tak prosto

wrocil do sklepu nie naprawiony

sklep napisal im list i zadzwonil i ponownie wyslal

(mnie nie zawiadamiali zeby mnie nie denerwowac)

po drugim podejsciu pioro przyszlo z prawidlowo osadzona stalowka

nie drapie (EF) pisze plynnie

Napoilam Pelikanem Köningsblau

zostawie do jutra

niebawem recenzja :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Tiaaa... Wystarczy, że ktoś miał w ręku Sonneta z początku produkcji i współczesnego.

Komu to przeszkadzało, panie... Komu to przeszkadzało? ;)

Wydaje się, że chlubnym wyjątkiem na tle współczesnych Sonnetów, jeśli chodzi o FINE-ość stalówek jest model Dark Grey. Niby niczym się nie powinien różnić, ale już dwie osoby mówiły, że ma lepszy, mniej flamastrowaty szlif przy stalówce <F>. Mój egzemplarz też taki jest, w porównaniu do innego Sonneta z ostatnich lat. W obu przypadkach stalówka 18KT, tego samego typu, standardowa... ale jakoś tak inna. Dark Grey pisze cieniej :P Pytanie czy to "wypadek przy pracy" czy reguła?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Wg mnie firmy idą na ilość nie na jakość.

Oczywiśćie, są ekskluzywne wersje, w małych ilościach, ale rynek zalewany jest badziewiem. A szkoda, bo to nie przekonuje ludzi do pokochania piór.

W pracy często muszę pisać długopisem, ale wyznaję teorię, że to długopis nie jest szlachetnym przyrządem do pisania, nie ma duszy i winien być prosty, wręcz tandetną jednorazówką.

Jestem też wrogiem piór kulkowych. Ten przyrząd nie powienien mieć w nazwie własnej słowa pióro!

Ale to tylko me prywatne zdanie. Możecie się nie zgadzać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość nilfein

Jestem też wrogiem piór kulkowych. Ten przyrząd nie powienien mieć w nazwie własnej słowa pióro!

Ale to tylko me prywatne zdanie. Możecie się nie zgadzać ;)

Ja akurat się zgadzam. Choć ostatnio na popularnym portalu aukcyjnym widziałem kwiatki w stylu "pióro żelowe"... Albo pióro albo żelopis!!!! :gaah:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

skwercio - pół biedy, jeśli to nie będzie jednorazówka...

Mnie negatywnie zaskoczyła jakość budżetowej Aurory Ypsilon GT, którą ostatnio nabywałem znajomej. Plastik niby fajny w dotyku, niby fajnie wszystko spasowane, niby ma konwerter w zestawie, niby trochę bardziej egzotyczne i ciekawsze niż Parker czy Waterman, ale całość sprawia wrażenie strasznie delikatnej tandety... Żałuję, że nie sprawdziłem jak pisze, ale było na prezent, więc nie miałem jakby okazji. A przecież pióro wcale takie znów tanie nie jest (w necie śmiga w okolicach 300-350 zł, zależnie od sklepu).

A tak nawiasem mówiąc, to jakość piór to jedno, a jakość obsługi klienta przez sprzedawcę/dystrybutora to drugie.

W dobie produkcji maszynowej może się zdarzyć przypadek, że pióro będzie miało jakąś fabryczną wadę. W takiej sytuacji dla mnie, jako klienta końcowego, istotny jest czas reakcji i sposób załatwienia sprawy przez serwis. W tym zakresie miałem bardzo pozytywne doświadczenia z polskim dystrybutorem marki Visconti (operacja przeszczepu całkiem sprawnej stalówki z mocno sfatygowanego pióra do nowego korpusu - z transportem zajęło to w sumie trzy dni). Z kolei kolega z firmy wojował z serwisem Watermana dobre pół roku, zanim łaskawie raczyli "dać głos". Nadmieniam, że obaj PŁACILIŚMY za naprawę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aktualnie "walczę" z serwisem MB o mojego 146. Przeszedłem już etapy "serwisant zachorował", "najpierw zobaczymy, czy nie podróbka", "części nie pasują", a teraz jestem w trakcie "jak to tłok przecieka? Ale od strony stalówki?". I tak to się od 22 sierpnia kręci. :wallbash:

Puściliby części zamienne na rynek i każdy by był zadowolony.

Chyba poczekam jeszcze z tydzień i puszczę paszkwila do centrali...

(Ciekawy zbieg okoliczności: piszę w trakcie przycinania korka do MB 644 :D).

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Ja aktualnie "walczę" z serwisem MB o mojego 146. Przeszedłem już etapy "serwisant zachorował", "najpierw zobaczymy, czy nie podróbka", "części nie pasują", a teraz jestem w trakcie "jak to tłok przecieka? Ale od strony stalówki?". I tak to się od 22 sierpnia kręci. :wallbash:

Puściliby części zamienne na rynek i każdy by był zadowolony.

Chyba poczekam jeszcze z tydzień i puszczę paszkwila do centrali...

(Ciekawy zbieg okoliczności: piszę w trakcie przycinania korka do MB 644 :D).

Alveryn, i jak sie miewa Twoje MB 146? wypuscili wadliwy towar? smutne :( ja odkurzylam swojego 146 i pisze,odpukac, płynie.. ale Meisterstuck Chopin- juz drapie lekko, stalówka EF.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak źle nie było - kupiłem starszego 146 z urwanym pokrętłem i zleciłem naprawę, bo części zamienne w zatoce kosztują czasem więcej, niż pióro. W drugim podejściu wyeliminowali przeciek i już nim pisałem. Ale co się naczekałem, to moje. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...