Skocz do zawartości

Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?


ArielN

Polecane posty

Do mnie, wczoraj, z dalekiego kraju, dotarło coś takiego.

DSC_0781_zpsf0d558a7.jpg

 

Panowie velvianin i Markol, możecie coś więcej napisać jak wygląda użytkowanie tych Soft stalówek?

Stalówka Soft w Platinum troszkę mnie rozczarowała i teraz rozważam zakup czegoś od Pilota z miękką stalówką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Do mnie doszedl jinhao z ebaya, uwaga, bez stalowki :) hehe. Napisalem, prawie ze od razu odpowiedzieli i napisali ze woleliby mi wyslac drugi raz niz zwrot i odpisalem ze sie oczywiscie zgadzam i poprosili o pozytywna opinie jak dojdzie.

 

Druga sprawa tak sobie przegladam, czy macie jakies tanie pioro flex? Albo cos do kaligrafii? Chcialbym sie troche poduczyc (bo pisma recznego juz ni diabli nie moge zmienic, tak juz mam zakodowane i nie da sie tego zmienic :P, nie lacze liter, stawiam kropki i kreski od razu po napisaniu litery a nie wyrazu itd.... probowale, nie da sie zmeinic :P) a spodobaly mi sie flexy lub ze scieta stalowka, ale chyba flex bedzie lepszy. Jest cos taniego (taniego) na ebayu? nie moglem sam nic znalezc...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z fleksowych tanie są Noodler's Ahab i Konrad, ale to jednak nie do końca to (są zauważalnie bardziej toporne i wymagają większej siły niż pióra z pierwszej połowy ubiegłego wieku). Jeśli chcesz poważnie zajmować się kaligrafią z fleksem, to tylko stalówka w obsadce, ale na początek faktycznie zacznij od italików: style pisma wykorzystujące elastyczność stalówki to już wyższa szkoła jazdy -- trzeba się trochę przyłożyć do ćwiczeń (czasami zmieniając w ogóle chwyt pióra i sposób kreślenia liter), żeby zaczęło cokolwiek wychodzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy fleksie musisz zwracać uwagę na wszystko to, co przy italiku, a dodatkowo jeszcze na:

- kąt pióra względem płaszczyzny papieru (nie za stromy i cały czas taki sam; o ile już tak nie robisz, to będziesz musiał nauczyć się pisać ruchami całego ramienia, a nie tylko palców),

- siłę nacisku i moment jej przyłożenia (musisz wyrobić właściwy rytm pisania, tak by pociągnięcia do siebie akcentować, a przy wszystkich pozostałych -- w górę i w poprzek -- ledwo dotykać kartki)

- sposób ułożenia ręki, dla większości osób dziś dosyć nienaturalny (nie możesz opierać nadgarstka o papier, tylko ślizgać się po nim na paznokciach małego i serdecznego palca).

 

Do tego, o ile nie jesteś leworęczny, to musisz nauczyć się pisać z kartką papieru obróconą nawet do 90 stopni w lewo (bez tego oś pióra nie będzie się zgadzać z kierunkiem pałeczek liter, a bez tego ich nie pogrubisz -- patrz wyżej) albo używać specjalnej ukośnej obsadki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie dzisiaj lecz wczoraj kupiłem swoje pierwsze wieczne piór (świadomie i z pełną odpowiedzialnością). Miałem problem, ponieważ w zasadzie wachałem się nad dwoma modelami:

- Pilot 78g -> Pewnie bym go kupił ale przeraża mnie jego z pozoru sztuczność, tandetność... w zasadzie ten plastik wzbudza we mnie mieszane uczucia. Do teraz zastanawiam się czy dobrze zrobiłem, że z niego zrezygnowałem... może w przyszłym miesiącu się na niego skuszę.

- Waterman Graduate -> Wersja chromowana. Wydawał mi się solidniejszym i cięższym piórem co z miejsca wzbudziło moją sympatie do tego modelu, stalówka F. Dokupiłem tłoczek watermanowy i atrament waterman purple (urzekł mnie ten kolor) + długie naboje (tak na wszelki wypadek). Mam nadzieję, że pióre które wybrałem nie jest jakościowo złe. Czy ktoś ma je w swojej kolekcji i mógłby ckś o nim powiedzieć od siebie?

Dodatkowo poważnie zastanawiam się nad tym pilotem, naprawdę warto się nim zainteresować?

Pióro ma mi służyć do codziennego i długiego pisania :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie dzisiaj lecz wczoraj kupiłem swoje pierwsze wieczne piór (świadomie i z pełną odpowiedzialnością). Miałem problem, ponieważ w zasadzie wachałem się nad dwoma modelami:

- Pilot 78g -> Pewnie bym go kupił ale przeraża mnie jego z pozoru sztuczność, tandetność... w zasadzie ten plastik wzbudza we mnie mieszane uczucia. Do teraz zastanawiam się czy dobrze zrobiłem, że z niego zrezygnowałem... może w przyszłym miesiącu się na niego skuszę.

- Waterman Graduate -> Wersja chromowana. Wydawał mi się solidniejszym i cięższym piórem co z miejsca wzbudziło moją sympatie do tego modelu, stalówka F. Dokupiłem tłoczek watermanowy i atrament waterman purple (urzekł mnie ten kolor) + długie naboje (tak na wszelki wypadek). Mam nadzieję, że pióre które wybrałem nie jest jakościowo złe. Czy ktoś ma je w swojej kolekcji i mógłby ckś o nim powiedzieć od siebie?

Dodatkowo poważnie zastanawiam się nad tym pilotem, naprawdę warto się nim zainteresować?

Pióro ma mi służyć do codziennego i długiego pisania :)

 

Jeżeli chciałeś kupić Pilota 78G, to proponuję spojrzeć na Pilota MR, nowocześniejszy, nie tak plasticzany następca 78. Piszę się nim lekko i przyjemnie, dostępny w kilku odmianach kolorystycznych. Kosztuje w papierniczym 69 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc kupiłem dzisiaj Pilot MR czarny - krokodyl. Póki co będe do niego wkładał długie naboje watermana bo innych nie mam :(

W czym trzymacie / przenosicie piora. Mam takie skórzano podobne etui z miejscem na dwa dougopiy / pióra... czy te piora, ktore kupilem maja tendencje do wylewania przy przenoszeniu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Do mnie, wczoraj, z dalekiego kraju, dotarło coś takiego.

DSC_0781_zpsf0d558a7.jpg

 

Panowie velvianin i Markol, możecie coś więcej napisać jak wygląda użytkowanie tych Soft stalówek?

Stalówka Soft w Platinum troszkę mnie rozczarowała i teraz rozważam zakup czegoś od Pilota z miękką stalówką.

 

Pisze się tym fajnie, troszkę jak pędzelkiem. Stalówka jest faktycznie elastyczna.

Może nie daje aż takiej zmienności linii, jak np. stare Pelikany, ale co nieco można z niej wycisnąć. Podobno SF jest pod tym względem ciekawsza.

 

3A12nKm.jpg

 

Linia jest raczej mokra, a samo pióro zużywa sporo atramentu. Jak już wspominałem jeden nabój (na razie używam oryginalnych Pilotów) schodzi w jeden dzień umiarkowanie intensywnego pisania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Tak więc kupiłem dzisiaj Pilot MR czarny - krokodyl. Póki co będe do niego wkładał długie naboje watermana bo innych nie mam :(

W czym trzymacie / przenosicie piora. Mam takie skórzano podobne etui z miejscem na dwa dougopiy / pióra... czy te piora, ktore kupilem maja tendencje do wylewania przy przenoszeniu?

Nie zauważyłem, o ile nie postępuje się z nimi brutalnie.

Naboje Watermana są całkiem niezłe. A ponieważ do MR pasują wszystkie ze standardową końcówką, to Twój zbiór pewnie szybko się powiększy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyslę nad tym. Póki co będę używał naboi a później zainwestuje w konwerter. Wiesz fundusze już płaczą, MR-ka została kupiona nadprogramowo ale... to była miłość od pierwszego wejrzenia. Przy kupnie Watermana miałem pewne wątpliwości a gdy zobaczyłem tego pilota to od razu bez wachania go kupiłem

Dlaczego uważasz, że konwerter pelikana jest wygodniejszym rozwiązaniem? Czyżby długie naboje watermana nie pasują dobrze do pilota MR?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Pomyslę nad tym. Póki co będę używał naboi a później zainwestuje w konwerter. Wiesz fundusze już płaczą, MR-ka została kupiona nadprogramowo ale... to była miłość od pierwszego wejrzenia. Przy kupnie Watermana miałem pewne wątpliwości a gdy zobaczyłem tego pilota to od razu bez wachania go kupiłem

Dlaczego uważasz, że konwerter pelikana jest wygodniejszym rozwiązaniem? Czyżby długie naboje watermana nie pasują dobrze do pilota MR?

 

Oczywiście, że pasują. Natomiast zastosowanie konwertera (nie musi to być koniecznie Pelikan, może być niemal każdy z końcówką standard, o ile nie jest za długi bądź za gruby) zwiększa możliwości wydawania pieniędzy na atramenty ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że pasują. Natomiast zastosowanie konwertera (nie musi to być koniecznie Pelikan, może być niemal każdy z końcówką standard, o ile nie jest za długi bądź za gruby) zwiększa możliwości wydawania pieniędzy na atramenty ;)

 

Dobrze rozumuję, że jeżeli zacznę używać naboi to w kazdej chwilio tego samego pióra mogę włożyć konwerter? Trzeba je jakoś czyćsić przed wymianą naboi na konwerer? Tłoczek co prawda kupiłem ale w zamyśle zainstalowania go doWatermana Graduate

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze się tym fajnie, troszkę jak pędzelkiem. Stalówka jest faktycznie elastyczna.

Może nie daje aż takiej zmienności linii, jak np. stare Pelikany, ale co nieco można z niej wycisnąć. Podobno SF jest pod tym względem ciekawsza.

 

...

 

Linia jest raczej mokra, a samo pióro zużywa sporo atramentu. Jak już wspominałem jeden nabój (na razie używam oryginalnych Pilotów) schodzi w jeden dzień umiarkowanie intensywnego pisania.

Dzięki za informację.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze rozumuję, że jeżeli zacznę używać naboi to w kazdej chwilio tego samego pióra mogę włożyć konwerter? Trzeba je jakoś czyćsić przed wymianą naboi na konwerer? Tłoczek co prawda kupiłem ale w zamyśle zainstalowania go doWatermana Graduate

dobrze rozumujesz :)

trzeba umyć, chyba że masz ten sam kolor atramentu i nie będzie przeszkadzało jak się zmieszają

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze rozumujesz :)

trzeba umyć, chyba że masz ten sam kolor atramentu i nie będzie przeszkadzało jak się zmieszają

 

Znalazłem bardzo tani konwerter do piór na allegro:

 

http://allegro.pl/tloczek-do-pior-wiecznych-konwerter-standard-euro-i5027863896.html

 

Czy on się nada do Pilota MR? Z tego co widzę, to tłocek jest produkcji JINHA

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konwertery i naboje Parkera pasują TYLKO do Parkera, a do Parkera z kolei pasują TYLKO naboje i konwertery Parkera.

Z tymi konwerterami uniwersalnymi to może być różnie. Mam takie marki Jinhao i mosiężne i plastikowe - żaden z nich nie pasuje np. do Watermana Hemisphere, bo chociaż średnica otworu jest dobra, konwerter mocno i pewnie tkwi w sekcji, to jednak jest za szeroki na górze. i nie da się wkręcić korpusu pióra.

Edytowano przez ornus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...