Skocz do zawartości

Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?


ArielN

Polecane posty

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

22 minuty temu, moogoom napisał:

No i o to chodzi... Rewelacyjnie wygląda, tanie i... do tego jeszcze pisze...:-) 

Ciekawa sprawa, że nie wzbudziło entuzjazmu... Mnie się podoba i gratuluję zakupu. :-) 

A wzbudziło, może nie wyglądem, ale próbka pisma zrobiła na mnie wrażenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zdjęcia, ale jednak. Mam Visconti Homo Sapiens. Jest naprawdę gładkie i nieco sprężyste. Pisze się fajnie, chociaż największą różnicę czuje się, kiedy wraca się do innego pióra. Wtedy docenia się w pełni wrażenia z pisania HS. Materiał pióra jest bardzo wygodny. Zostaje u mnie w stałym składzie. Zachęcony stalówką Dreamtouch chciałbym spróbować stalówki złotej od Visconti.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kolektor napisał:

Bez zdjęcia, ale jednak. Mam Visconti Homo Sapiens. Jest naprawdę gładkie i nieco sprężyste. Pisze się fajnie, chociaż największą różnicę czuje się, kiedy wraca się do innego pióra. Wtedy docenia się w pełni wrażenia z pisania HS. Materiał pióra jest bardzo wygodny. Zostaje u mnie w stałym składzie. Zachęcony stalówką Dreamtouch chciałbym spróbować stalówki złotej od Visconti.

Ja się zastanawiam czy nie zażądać od rodzinki Rembranta na urodziny :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Ziemniaczek napisał:

Nie poleciłbyś Sailora 1911 (cena w Polsce), Platinum Century czy Lamy 2000 zamiast tego?

Te to warto samemu kupić. Rembrandt to takie pióro, że czujesz że przepłacasz a jako prezent ucieszy :)

Kupiłem z drugiej ręki i bardzo się z niego cieszę, a jeśli miałbym wydać kasę jak za nowego to wziąłbym Lamę 2000 albo jakiegoś Sailora (bo Century już mam 2  :) ) 

Jak dla mnie naprawdę bardziej prezentowy niż wymienione przez Ciebie, chyba że to ktoś bardzo poważny albo jakaś oficjalna okazja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ziemniaczek napisał:

Ciesz się, że dobrze pisze ;)

No tu mnie zaskoczyłeś, za tą kasę?  Mój pisze jak marzenie i nie zasycha.

Już go kiedyś poleciłem znajomemu jako prezent dla żony, która lubi pióra ale raczej się na nich nie zna. Ważnym argumentem było też to, że ma być bezproblemowy w obsłudze. Standardowe naboje i tłoczek w zestawie. Piston fillera czy coś na japońskie nietypowe naboje dyletantowi bym nie polecił :) Depeszki jako tutejsze bywalczyni to oczywiście nie dotyczy ale dla typowego użytkownika to może być problem.

Edytowano przez TopikSH
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tę kasę, niestety...

Van Gogh to samo.

Zresztą gdzieś się to dosłownie przed chwilą przewinęło 

Nie mówię, że to złe modele, ale zdarzają się niezłe buble i to nie tylko w kwestii stalówki, ale także wykonania...

Słyszałem o przynajmniej kilkunastu (od ludzi, którzy rozróżniają przynajmniej 7 systemów napełniania, więc to nie przypadkowe osoby ;))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, TopikSH napisał:

Mi się Rembrandt bardzo podoba, dużo trzeba zapłacić za ten klips z napisem VIsconti ale pióro jest naprawdę ładne. Jeśli ktoś by mnie zapytał jakie pióro warto kupić na prezent za około 600zł to byłby pierwszym pomysłem. O jakim kolorze myślisz @depeszka?

Black Mazy, Red lub Orange :D, i właśnie tak sobie pomyślałam, że sama sobie nie kupię, ale jako prezent byłoby idealne... Byle się nie trafił bubel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, TopikSH napisał:

Te to warto samemu kupić. Rembrandt to takie pióro, że czujesz że przepłacasz a jako prezent ucieszy :)

Kupiłem z drugiej ręki i bardzo się z niego cieszę, a jeśli miałbym wydać kasę jak za nowego to wziąłbym Lamę 2000 albo jakiegoś Sailora (bo Century już mam 2  :) ) 

Jak dla mnie naprawdę bardziej prezentowy niż wymienione przez Ciebie, chyba że to ktoś bardzo poważny albo jakaś oficjalna okazja.

Lepiej bym tego nie ujęła:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam fioletowego Rembrandta i od wyjęcia z pudełka pisze doskonale. Śweitne pióro... tylko te metalowe sekcje. Ja ich osobiście nie znoszę, ale miałam keidyś przez chwilę w użyciu Van Gogha i tak to pióro polubiłam, że skończyło się Rembrandtem (bo akurat chciałam fioletowe).

 

A tak na marginesie, pojawiły się nowe kolory w serii Rembrandt... i niestety muszę przyznać, że mi się podobają. Ten zielony najbardziej. Ale na jednym, tym który posiadam, poprzestanę... ;)

https://blog.gouletpens.com/2018/02/new-visconti-rembrandt-colors

@depeszka, trzymam kciuki, żebyś trafiła idealny :)

 

 

Edytowano przez Nikaa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Nikaa napisał:

Ja mam fioletowego Rembrandta i od wyjęcia z pudełka pisze doskonale. Śweitne pióro... tylko te metalowe sekcje. Ja ich osobiście nie znoszę, ale miałam keidyś przez chwilę w użyciu Van Gogha i tak to pióro polubiłam, że skończyło się Rembrandtem (bo akurat chciałam fioletowe).

 

A tak na marginesie, pojawiły się nowe kolory w serii Rembrandt... i niestety muszę przyznać, że mi się podobają. Ten zielony najbardziej. Ale na jednym, tym który posiadam, poprzestanę... ;)

https://blog.gouletpens.com/2018/02/new-visconti-rembrandt-colors

@depeszka, trzymam kciuki, żebyś trafiła idealny :)

 

 

Dziękuję.

Eclipse jest boski:wub: zakochałam się!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...