visvamitra Napisano Kwiecień 6, 2014 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2014 Blackbird pojawił się w moim piórniku nieoczekiwanie. Przeglądałem eBaya, zauważyłem aukcję. Cena nie była wygórowana, więc zalicytowałem. Inni nie zalicytowali. Nie miałem w zbiorach eye-droppera, więc zakup ten uważam za uzasadniony Blackbird to solidnie wykonane pioro wieczne z tworzywa sztucznego. Nie jest może piórem pięknym, ale jako pojemny wół roboczy sprawdzi się doskonale. Mieści się w nim dużo atramentu, konstrukcja jest przemyslana a atrament nie wycieka. Wygląd Tak, jak wspomniałem pióro to nie jest dziełem sztuki. Z drugiej strony nie wszedzie zabiera się ze sobą dzieła sztuki – w czerwcu planuję dłuższy wyjazd szkoleniowy. Przyda mi się pojemny eye-dropper. Pióro ma kształt cygara. Wykonano je z tworzywa sztucznego o zróżnicowanym kolorze. Klips i stalówka są pozłacane. Na końcu skuwki mieści się plastikowy „guzik”. W korpusie umieszczono okienko podglądu. Konstrukcja Szału nie ma, wstydu też nie. Pióro jest solidnie wykonane i szczelne. Klips działa dobrze. Tworzywo sztuczne jest grubsze i sprawia lepsze wrazenie, niż tworzywo, z którego wykonano Pilota 78 G. Stalówka Stalową, pozłacaną stalówkę oznaczono jako fellowship. Pisze się nią dobrze, choć znam lepsze. Jest mało sprężysta i raczej twarda. Grubość określiłbym jako F/M. System napełniania Eye-dropper. Podsumowanie Blackbird to ciekawa alternatywa dla Pilota 78 G. Kosztuje około 15 $ i jest warty tej ceny. Polecam zwłaszcza dużo notującym uczniom / studentom szukającym budżetowego pióra. Próbki pisma (atramentem Yama-dori Sailora w notatniku Franklin-Christoph) Zdjęcie ze smartfona Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Kwiecień 6, 2014 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2014 Moje pierwsze skojarzenie: Jakoś mi się średnio podoba, nie wiedzieć czemu... Ale za to ten atrament, którym napisałeś recenzje bardzo ładnie cieniuje: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Kwiecień 6, 2014 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2014 o tak, tez zwróciłam uwagę na ten atrament! Sailora chyba można dostać w Polsce, nie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Kwiecień 6, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2014 Można, ale ten nie. Yama-dori był jednym z kolorów z serii limitowanej, bodajże z 2010 r. Szybko się wyprzedał. Obecnie Sailor wznowił produkcję, jedna - o ile wiem - nie eksportuje ich za granicę. Kolor jest bardzo ciekawy. Atrament ten mozna kupić u sprzedającego CoolJapan na eBayu: nie jest wystawiony w ofercie w sklepie sprzedającego, trezba napisać do sprzedawcy, wówczas wysyła dane do wpłaty. Atrament z wysyłką do Polski kosztuje 25 $. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Kwiecień 6, 2014 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2014 dzięki visvamitra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.