Jaki atrament dzisiaj kupiłeś/ -łaś? :)

[alrun]

@Ziemniaczek a ten drugi Sailor jaki to?

[ljasinskipl]

Wspomnienie to granat z domieszką zielonego. Odcień bardzo zależy od pióra i papieru

[Ziemniaczek]

Wspomnienie to przepiękny granacik. Taki nieoczywisty. Aaa, no i świeci (połyskuje) 

Na każdym papierze co innego. Połyskuje na czerwono. Trochę zielonego też się znajdzie.

6 minut temu, alrun napisał:

@Ziemniaczek a ten drugi Sailor jaki to?

Oku-yama

 

Wstępna analiza - podobny do Bordowego #2 (najbardziej).

Wcale niepodobny do Bordowego#1 czy Oxblooda.

Oku-yama idzie w róż, Bordowy #2 w czerwień.

 

 

Jak ogarnę moje 85 próbek kolorystycznie i porównaniowo, to coś wrzucę.

Na razie mam zamysł i spisane podobne kolory (mające się znaleźć na jednych kartkach)

[derywat]

Dzisiaj skromnie, bo jedna paczka nie dotarła. Tak czy inaczej, weekend będzie kolorowy

[TopikSH]

Można te naboje stosować w zwykłych  Pilotach? Pasują, ale co z atramentem w środku? Nie zaszkodzi?

[derywat]

1 godzinę temu, TopikSH napisał:

Można te naboje stosować w zwykłych  Pilotach? Pasują, ale co z atramentem w środku? Nie zaszkodzi?

Na opakowaniu jest ostrzeżenie, że są przeznaczone tylko do parallela i żeby nie stosować w innych instrumentach piśmienniczych. Ale w instrukcji od parallela piszą z kolei, że działa tylko z tym atramentem, co oczywiście nie jest prawdą.

Własnych doświadczeń z tym atramentem w innych piórach nie mam, bo za szybko się kończy

[derywat]

Trochę spokoju, więc mogłem dzisiaj zrobić tankowanie z oczekujących próbek.

Pierwsze próby z Golden Oasis raczej mnie nie zachęciły do błyszczących atramentów. Pewnie będą leżeć w szufladzie aż nie trzeba będzie napisać czegoś o jednorożcach czy innych takich sprawach  

[voytek]

Kompletnie zielony dokonalem pierwszego zakupu na JetPens; Diamine Poppy Red, Noodler's Apache Sunset Ink. O ile czerwony jest ok, to sunset jest brudno jasno-brazowy probowalem roznych papierow - nie pomaga, pozniej jeszcze kupilem 2 Noodler's, i z tej firmy jestem wyleczony do konca zycia. Dodam, ze mam dobry monitor i nie ma pomylki jezeli chodzi o kolor, nie dostalem atramentow w kolorze na ich stronie, 2gie zamowienie to 2 zielone atramenty, rozniace sie odcieniem, i pod swiatlem zarowym i pod jarzeniowym.

Bylbym wdzeczny za jakies sugestie odnosnie zakupu on-line ze sprawdzonego zrodla.

 

[derywat]

@voytek: chyba nie istnieje sklep, w którym kolory na stronie odpowiadają dokładnie atramentom. Nie jestem pewien, czy to jest w ogóle możliwe technicznie.

Z tego powodu polecam zakupić próbki i dopiero po przetestowaniu kilku lub nawet kilkunastu dokupić całą butelkę. 

Próbki można nabyć w f-pen, lub w zagranicznych sklepach. Te powyżej Twojego postu są z the writing desk.

[Martixx]

@voytek Noodlersy niestety tak mają. Nie rozumiem jak można mieć w sprzedaży tyylee kolorów a potem wysyłać butelkę, której zawartość bardziej pasuje do innej nazwy i twierdzić, że to przez to, że są robione ręcznie. Na Dniu Pióra Wiecznego w Warszawie zatankowałam sobie na stoisku Pióroteki 54th Massachusetts - wszędzie jest napisane że to blue-black, wszystkie zdjęcia na to wskazują a ja dostałam jasny niebieski, trochę jeansowy - no zupełnie inny kolor. To samo Black Swan In Australian Roses - kupiłam próbkę - był po prostu różowy, nie cieniował wgl a przecież z tego jest znany ten kolor. Kupiłam jednak butelkę od Pióromaniaka i kolor był już taki jakiego się spodziewałam - brudny róż, pięknie cieniujący. A teraz chyba mój największy hit - zamówiłam na Pure Pens próbkę Brexit - podpisany jako royal blue/purple a dostałam jaśniutki fiolet, nie mający kompletnie nic wspólnego z niebieskim. No w żaden sposób jak dla mnie nie można tego usprawiedliwić - po co robić taki wybór kolorów, skoro potem i tak dostajesz butelkę czegoś kompletnie innego? 

[voytek]

@derywat dzieki, ale jestem zbyt leniwy i nie lubie czekac. Mieszam atramenty, te, ktore nie maja napisu aby nie mieszac. Tym sposobem mam prawie to czego szukalem. Oczywiscie w zapasie zostaje wtedy wiecej butelek 🐵

[Inkyfingers]

Brązowy Apache Sunset? Mam ten atrament i wygląda jak na zdjęciach- jest ładny, pomarańczowy i mocno cieniuje. Nigdy nie kupowałem w JetPens, nie wiem czy zdarzają im się jakieś wpadki. Ja w Noodler'sa zaopatruje się w Polsce i nie zdarzyło mi się, żeby kolor znacznie odbiegał od tego na zdjęciach (różnice są, ale nie kolosalne).

[voytek]

Oczywiscie kierowalem sie review ze strony i zamowilem "co widzialy galy", moze "kolorysta" mial zly dzien?

Noodler's leje kazdy kolor z menniskiem wypuklym, to jest obrzydliwe, przypomina mi sie jak w podstawowce mialem rece ciagle upackane atramentem, bo musialem uzywac maczanki, moja mama nie miala pieniedzy aby mi zafundowac HERO

 

Edytowano Kwiecień 22, 2018 przez voytek

[Ziemniaczek]

Przy wyborze kierowałeś się maźnięciami patyczkiem higienicznym (tym, co widzisz obok zdjęcia butelki atramentu)?

[voytek]

Kierowalem sie zasada, ze wiedzialy galy co braly, jek sie nie wie to sie kieruje tym co pod reka. Nie bede robil specjalnych badan odnosnie atramentu, mam z 10 butelek roznych kolorow to bede mieszal. Szkoda, ze wczesniej nie widzialem tego forum.

[Wąsaty]

Dnia 22.04.2018 o 11:51, Inkyfingers napisał:

Brązowy Apache Sunset? Mam ten atrament i wygląda jak na zdjęciach- jest ładny, pomarańczowy i mocno cieniuje. Nigdy nie kupowałem w JetPens, nie wiem czy zdarzają im się jakieś wpadki. Ja w Noodler'sa zaopatruje się w Polsce i nie zdarzyło mi się, żeby kolor znacznie odbiegał od tego na zdjęciach (różnice są, ale nie kolosalne).

Wiesz, nie wiem na czym to polega, ale może tak być, że to w butelce, różni się z tym co jest w reklamie. Również twierdzę, że apache sunset to wspaniały, ciemno pomarańczowy atrament. Jak poleży trochę w piórze to jeszcze fajniejszy. Ale spotkałem się z zarzutem że to kolor "kanarkowy" ! I co ciekawe, napisał to ktoś z sąsiedniego forum po zakupie zbiorowym. On narzekał, ja się cieszyłem.

Może tak samo jest z tym brązem?

[Inkyfingers]

@Wąsaty przy moich Noodler'sach też są różnice koloru na linii zdjęcia-rzeczywistość (np. mój Zhivago jest bardziej zielony niż na zdjęciach, Habanero ciemniejszy, itd.), ale chyba przy produkcji muszą mieć jakąś regularność i nie mieć aż takich kolosalnych rozbieżności, bo jak dla mnie różnica między pomarańczowym i brązowym jest dosyć duża. Ja się zastanawiam, czy atrament, np. nie leżał gdzieś w sklepie za długo.

[Martixx]

@Inkyfingers jak już wspominałam, ja zamiast royal blue dostałam fioletowy, więc nie wątpiłabym w możliwość Noodlersa 😂 Nie słyszałam nigdy jednak, żeby taka sytuacja miała miejsce z Apache Sunset - to jednak chyba najbardziej popularny z ich atramentów, ludzie by się skarżyli... Gdzieś kiedyś słyszałam o ciemniejszym kolorze, ale nie o brązowym...

[Ziemniaczek]

Ludzie się skarżą, ale co mają zrobić?

Nieźle się w tym Noodlersie bawią. Rozrzut kolorów (tak, kolorów, nie odcieni) jest ogromny między jednym (!) atramentem.

Jeden dostał brązowy i narzeka że za brązowy. Drudzy dostają zwykły, absolutnie nieczytelny żółty. Zwykły żółty, bez grama czerwieni (pomarańczy). No sory, ale niedopuszczalne.

Jakoś Konrad z KWZ nie ma problemu z powtarzalnością. No sory, ale Noodlers to podobno duża fabryka. Manufaktura (!) nie ma problemów. Wniosek jasny.

[Martixx]

@Ziemniaczek mnie też to śmieszy, że w sklepach jest podana informacja, że kolor może być trochę inny, ze względu na to że atramenty są ręcznie robione 😂 No sorry, tak ciężko zapamiętać jakie barwniki dodać, żeby ktoś nie dostał żółtego Apache? Bawią się w tyle kolorów, żeby był wybór a potem i tak nie wiesz co dostaniesz 

[Vermis]

5 godzin temu, Ziemniaczek napisał:

Jakoś Konrad z KWZ nie ma problemu z powtarzalnością. No sory, ale Noodlers to podobno duża fabryka. Manufaktura (!) nie ma problemów. Wniosek jasny.

To samo mi przyszło do głowy. Mam porównanie, bo kiedyś dawno kupowałem od nich próbki, a dzisiaj odebrałem zamówiony pełnoprawny kałamarz. Kolor identyczny i do tego niesamowity.  

[Tales]

Nie to, żebym bronił dużych firm atramentowych, ale każdy wie, że łatwiej wszystko zorganizować w małej firmie niż w dużych korpo. Co nie zmienia faktu, że to jest niedopuszczalne i chwała KWZ za dobrą organizację.

[derywat]

Jakby kogoś interesowało ;), to tak wygląda pełny zestaw 41 dostępnych próbek KWZ.

Po rozpakowaniu:

Do szczęścia brakuje tylko galusowych oraz Spacer nad Wisłą, Sen o Warszawie i Wspomnienie znad Bałtyku.

Jakieś propozycje, od którego zacząć? Mam teraz niezatankowane tylko Jinhao 126 z cienką stalówką, więc myślę o jakimś dobrze nasyconym i w miarę ciemnym.

 

I jeszcze wcześniejszy zakup (zapomniałem się pochwalić).

Liquid Words 2018 oczywiście świetny, jak dla mnie lepszy i ciekawszy niż yama-budo obok.

 

[voytek]

Odnosnie Noodler's, z Sunset nie tylko ja mialem nieprzyjemne doswiadczenie. Nizej opinia jednego z nabywcow - jedynka, reszta jedyna na 17 innych pozytywnych i bardzo pozytywnych

 

wiec ostatnie zamowienie wyglada tak, nigdy wiecej Noodler's

Edytowano Kwiecień 27, 2018 przez voytek

[Didi]

W przypadku Apache Sunset Noodler's-a sklep powinien zwrócić pieniądze. Ja jak kupowałam swój zestaw [Apache Sunset, BSAR, Habanero, Rome Burning, Qin Shi Huang, Saguro Wine] to miałam niespodziankę w postaci luziowego fluorescencyjnego atramentu w butelce, w której powinien być spodziewany (YT z 2012) żywo-czerwony Qin Shi Huang. Pani w sklepie się zorientowała, że ogólnie Noodler's miał taką wtopę (można znaleźć nawet recenzję YT z 2015) i dostałam zwrot za tą jedną butelkę. Pozostałe atramenty były w porządku : Apache Sunset - pełna gama od żóltego do czerwonawo-pomarańczowego, a nawet trafiłam na tą pierwotną (ciemniejszą) wersję BSAR Natomiast American Aristocracy mam już dwie wersje i z włoskim sklepem umawiam się, że przed wysyłką sprawdzą kolor - bo ja poluję na ten ciemno-niebiesko-szary (!),         ale to z założenia była ruletka : "... to resemble a conservative colonial semblance of the three most aristocratic colours: red port, dark sherry, and Madeira". (cyt. ze strony Goulet'ów)

Edytowano Kwiecień 27, 2018 przez Didi