Skocz do zawartości

Jakim piórem piszesz dzisiaj?


ArielN

Polecane posty

Sprawdziłem, przepraszam za zamieszanie. W Hero 5020 wchodzą standardowe naboje, konwertery/tłoczki tu trzeba dobrać, wchodzą od "chudszych" Jinhao/Baoer i niektóre standardowe/uniwersalne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

19 minut temu, syrius napisał:

Sprawdziłem, przepraszam za zamieszanie. W Hero 5020 wchodzą standardowe naboje, konwertery/tłoczki tu trzeba dobrać, wchodzą od "chudszych" Jinhao/Baoer i niektóre standardowe/uniwersalne.

No właśnie nie wiedziałem, bo Chińskie tłoczki lamopodobne występują w tylu odmianach że nie byłem w stanie określić. Widać mam w piórze akurat taki ze standardową dziurką na końcu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki typowy rozmiar stosowany przez chińczyków, ni to standard uniwersalny, ni to chińczyk. Sprawdzałem teraz na najtańszych tłoczkach pasujących do europejskich piór i też wchodzą choć ciaśniej, trzeba dobrać, ale kupując to pióro przeważnie ma już dany konwerter. U mnie był konwerter Hero z kulką w środku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kosmos wrócił z naprawy. Po naprawie nie jest niestety tak idealny jak nowy.

Zamówiłem dodatkowo stalówkę Bock 076 EF tytanową. Niestety chyba Bocka za wcześnie pochwaliłem... Stalówka jest do poprawienia - ziarno się krzywo schodzi. Wstępne wrażenia całkiem niezłe - stalówka (tytanówka?) jest bardziej miękka niż stalowa, sama blaszka dużo cieńsza i bardzo lekka. Można nawet trochę przycisnąć i jakiś niewielki flex widać. Pisze bardzo mokro - spodziewałem się tego po tytanie, ale nie aż tak. Opiszę wrażenia jak znajdę czas żeby ją doprowadzić do porządku.

Może nie najważniejsze, ale jest dużo ładniejsza od stalowej.

2AknJ53.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delike Alpha ze stalówką FPR superflex. Pióro chudziutkie i leciutkie (do tego ten egzemplarz superfleksa FPR lekko drapie), ale jak zacząłem nim dziś pisać, to nie mogłem wypuścić z łap :)

3292334700_1551818114.jpg

 

9827692600_1551818116.jpg

 

1791972500_1551818117.jpg

 

7759050000_1551818120.jpg

 

8940089200_1551818125.jpg

 

Edytowano przez tom_ek
Uzupełnienie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dalej Triveni- według opisów w internetach miało łykać stalówki #6 Jowo. I łyka, ale gardziel ma szeroką jak kormoran, więc zamienniki latają luźno- hindusi zdecydowali się klinować własną stalówkę w miejscu gdzie zaczyna się  wywijanie skrzydełek, a nie pomiędzy grzbietową częścią spływaka a sekcją- trzeba było trochę porzeźbić. Z duszą na ramieniu, ale (wydaje się) poprawnie zamocowałem stuba 0,8 od Nemosine- teraz mam torpedę 酸素魚雷 (Type 93) 😉. Z nową stalówką pali równie dużo, co z oryginałem (ale wciąż jedzie na tym samym tankowaniu).

Edytowano przez drEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ono miało stalówkę #6 Goulet Pen (robione przez JoWo) - żadnych luzów, dobrze spasowane, jak oryginał. Może to nie tyle kwestia słabego spływaka/sekcji, co stalówek (o JoWo mam coraz gorsze zdanie).

A jak Ci ten stub Nemosine pisze? Miałem swego czasu taka samą stalówkę, ale 0,6 - piękna kreskę zostawiała, pięknie cieniowała, ale ostrzejsza od żyletki, poszła w śmieci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie sekcji/spływaka to wina tylko kształtu i grubości samych stalówek: FPR jest mocniej "rozklepana" (i trzyma się dobrze), Nemosiny z kolei dość chude i cienkie.

0,6 też mam- i oceniam gorzej niż 0,8. Tragedii nie ma- pisze z przyłożenia, ale będzie wymagała manewrowania skrzydełkami (poszerzenie szczeliny- oczekuję mokrej kreski). Na razie więcej nie powiem- przy cienkich stubach trudniej utrzymać poprawne ułożenie względem papieru- muszę jeszcze posprawdzać.

0,8 wygląda na optymalny rozmiar dla mnie (1,1 były jednak odrobinę za tęgie), popiszę jeszcze trochę, ale wydaje mi się, że spróbuję lekko spiłować w kierunku italica- czas pokaże (zawsze staram się poznać stalówkę zanim zacznę w niej dłubać- w Lamy 2000 znalazłem "sweet spot" prawie po miesiącu 😉 ). Jeśli o gładkość chodzi jest naprawdę nieźle, przepływ dobry, choć na pewno skąpiej niż FPR-owa B.

W porównaniu do stubów Bocka (w Kaweco) obie stalówki sprawiają bardziej "obłe", "tłuczkowate" wrażenie- mniejsze zróżnicowanie grubości linii, ale przynajmniej nie tną papieru, kiedy się odrobinę skręci pióro.

Testy w warunkach ciężkich- Noodler's 54th jest wyjątkowo trudnym atramentem.

Edytowano przez drEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 0,6 Nemosine była mokra, ale, jak pisałem wcześniej, ostra jak żyleta. FPR-y (które ogólnie oceniam jednak dobrze), maja tę samą przypadłość, co większość współczesnych stalówek, niezależnie od producenta - brak powtarzalności. Loteria. Choc ogólnie nie jest tak źle - trafi się stalówka albo bardzo dobra, albo co najmniej przyzwoita.

W sprawie Nemosine 0,6 wysłałem PW.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...