ku przyszłości (na czerwonym koniu)

[rbit9n]

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

 

[Ann_gd]

mam podobny kształt stalówki w Senatorze, ale tylko podobny, daleko mu do złotej... Diplomat nie jest drobny, ale przy tym piórze wygląda jak mikrus jakiś

[Akszugor]

dlaczego ja wciąż widzę swastyki?

[rbit9n]

jesteś przerważliwiony

 

[Akszugor]

Akurat nie mam nic przeciw temu symbolowi, oby nie był wykonany w "wersji niemieckiej"

[Rittel]

Akurat nie mam nic przeciw temu symbolowi, oby nie był wykonany w "wersji niemieckiej"

Te u rbita są w 'złą stronę', więc wszystko jest w porządku

[rbit9n]

Te u rbita są w 'złą stronę', więc wszystko jest w porządku

znaczy tak, buddyjska i góralska kręcą się w prawo, hitlerowska w lewo, ale! co ważne jest obrócona pod kątem 45*. kiedyś chyba czytałem, dlaczego tak, ale teraz nie pomnę.

 

 

http://www.shorpy.com/node/5438

 

aczkolwiek zawsze można powiedzieć, że chodziło o Indian Hopi.

 

Edytowano Listopad 8, 2013 przez rbit9n

[Akszugor]

Dwa lata temu w Muzeum Archeologii w Warszawie była wystawa gdzie swastyki były eksponowane na wystawie. Były to oczywiście wykopki ze średniowiecza, m.in. takie:

 

 

 

[Pan_Q]

Pióro, jak pióro, ale "ssak" dziwaczny

[rbit9n]

Pióro, jak pióro, ale "ssak" dziwaczny

jak możesz tak mówić? to jest północnokoreańskie pióro z lat 70. -80. z dwunastokaratową stalówką. nie złoconą, ale całkowicie złotą. dla mnie to pewne zaskoczenie, jak by nie patrzeć.

 

a co do ssaka, to zawsze miałem z nim problemy (pisałem czasem tym piórem w podstawówce). a to nie dało się do końca napełnić, a to lało. ogólnie makabra. myślałem nawet przez długi czas, że było pęknięte, tj. nieszczelne, bo zbiorniczek jest pęknięty, ale szczelny. dopiero po zarejestrowaniu się na tut. forum postanowiłem rozkręcić pióro, aby je przeczyścić. okazało się, że rurka powietrzna ma tylko półtora centymetra długości, przez co miałem wyżej opisane problemy. na szczęście pasowała rurka od herba 330 i teraz można normalnie korzystać z pióra. no! skrzydełka zlatki są nieco zwichrowane i lekko drapią, ale poza tym jest w porządku. no! gumka zaczyna się kleić i spada z rurki, a nie wiem skąd taką wytrzasnąć, bo najczęściej widuje przejrzyste na aukcjach, ale pewnie źle szukam.

 

 

 

Dwa lata temu w Muzeum Archeologii w Warszawie była wystawa gdzie swastyki były eksponowane na wystawie. Były to oczywiście wykopki ze średniowiecza, m.in. takie:

[---]

e tam, Średniowiecza:

Edytowano Listopad 12, 2013 przez rbit9n

[Pan_Q]

Czy mógłbyś zrobić zbliżenie tego ssaka?

[rbit9n]

Czy mógłbyś zrobić zbliżenie tego ssaka?

oczywiście, zrobię ale jutro, albo pojutrze.

aha, w całości czy w aerozolu?

[Pan_Q]

oczywiście, zrobię ale jutro, albo pojutrze.

aha, w całości czy w aerozolu?

Spoko, jak bedziesz miał czas i ochotę  

a aerozolu?

[rbit9n]

Spoko, jak bedziesz miał czas i ochotę

duch ochoczy, ale ciało słabe.

 

a aerozolu?

aerozol – odmiana gazozolu, układ koloidalny, w którym ośrodkiem rozpraszającym jest powietrze, a cząstkami koloidalnymi są części składowe pióra.

przykład: sprzedam obiektyw helios 44m-4 2/58 w aerozolu.

Edytowano Listopad 13, 2013 przez rbit9n

[Pan_Q]

niech będzie i tak

[MrSteelNib]

dlaczego ja wciąż widzę swastyki?

Nerwica natręctw? Z piórozą to zabójcza para

Edytowano Listopad 14, 2013 przez MrSteelNib

[Akszugor]

Nerwica natręctw? Z piórozą to zabójcza para

 

Bogowie, jaka ładna naza choroby. Wiedziałem, że coś mi dolega, ale nie potrafiłem nazwać... Dzięki!

[Pilot Inspektor]

ten ssak to taki bulb filler. ostatnio kupiłem inny model tej firmy, i tam jest już "typowy chiński" system aerometryczny. niestetyty tamten nie ma gumki. 

[Pan_Q]

I właśnie on mnie strasznie zaintrygował

[rbit9n]

ok, here we go again, jak to śpiewał Jesse Michaels z zespołu operation ivy:

 

chollima brand, zamknięta.

 

chollima brand, otwarta

 

chollima brand, otwarta i odkręcona

 

chollima brand, zbliżenie na zbiornik atramentu

 

chollima brand, aerosol grey machine

od góry, wiadomo, skuwka wykonana z amelinium, pomalowana na złoto, musieli mieć dobrą farbę, wiadomo wszak, że to je amelinium, tego nie pomaluje;

niżej, zbiorniczek z gumką i uszczelka z miękkiego plastiku; gumka na mokro (tj. po nabraniu atramentu potrafi zejść ze zbiorniczka, na sucho jako tako siedzi i trzyma się mocno, jak Chińczyki w latach 1899 - 1901);

jeszcze niżej, spływak z rurką z jednej i zlatką 12K z drugiej;

a troszku niżej jeszcze osadka;

na samym dole beczka, z klejnocikiem, a jakże ameliniowym, ale pomalowanym na złoto.

 

chollima brand, zbiorniczek z gumką z jednej i uszczelką z drugiej.

 

chollima brand, zbiorniczek, rurka i kawałek spływaka.

jak wspominałem w oryginale (?) rurka miała jakieś 2 - 2,5cm długości co powodowało, że pióro ciężko było napełnić, a jak już się napełniło, to lało jak wtryski w golfiku. rurkę wymieniłem na standardową z herb'a 330, ogólnie poprawiło to własności napełniająco - pisarskie, aczkolwiek nie wiem czy rurka nie jest zbyt długa, bo ciężko jest pióro wypłukać przy zmianie atramentu, a nie wiem jak długa powinna być faktycznie. teraz sięga aż do gumki.

 

chollima brand, zbiorniczek z założonym spływakiem, nic nie widać.

 

chollima brand, zlatka 12K, grubość EF/F, nieco zwichrowana, przez co drapie, ale mimo że drapie pisze się nią dość łacno.

 

dziękuję za uwagę i pozdrawiam

p.

Edytowano Listopad 14, 2013 przez rbit9n

[Pan_Q]

Dzięki za zdjęcia - teraz widać

[rbit9n]

cała przyjemność po mojej stronie.

[Akszugor]

Ile to mieści atramentu?

[rbit9n]

Ile to mieści atramentu?

ej, pytanie typu: kto ma większego.

nie wiem. podejrzewam około 1-1,5ml, ścianki rurki są dość grube, także tego.

[Pan_Q]

ej, pytanie typu: kto ma większego.

nie wiem. podejrzewam około 1-1,5ml, ścianki rurki są dość grube, także tego.

 no dobra, poprawileś mi nastrój na całe popołudnie