rbit9n Napisano Luty 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2014 a propos. zauważyłem, że atrament pilota dość ładnie się zachowuje na moleskine. znaczy mało strzępi i słabo przebija. oczywiście jak na moleskine, bo porównując do pięciokrotnie tańszego notesu z empiku, to szkoda gadać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Luty 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2014 O matko i córko... To chyba z jakością w partiach naprawdę mają kłopot, w moim molestancie aż tak źle nie jest... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Luty 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2014 Mały edit - z mojego skromnego doświadczenia wynika, że Moleskine Moleskinowi nie równy... Miałem kalendarz Mole (daily) na 2012 rok - papier super. Przyjemny dla stalówki, nie strzępił nadmiernie, nie przebijał za dużo. Bardzo miło mi się po nim pisało. Idąc tym tropem - w 2013 r też kupiłem Mole. Tym razem padło na wersję "weekly", na 18 miesięcy, bo mniejszy i starczy na dłużej, a do tego jeszcze w miękkiej oprawie, bo będzie lżejszy. I tu przyszło pierwsze rozczarowanie - papier jakby...nie ten. Siorbał atrament niczym bibuła, linia strzępiła na potęgę...nie dało się pisać. Taka sama akcja miała miejsce z notesem Mole "pocket soft". Porażka... Męczyłem się dwa miesiące (szkoda mi trochę kasy było na inny), aż szlag mnie wreszcie trafił skutecznie i zainwestowałem w drugi egzemplarz, tym razem w twardej oprawie. No i co? No i w dalszym ciągu to samo.. Paradoksalnie - kupiony w tym samym czasie notes Mole w wersji Pocket Hard (ale rzekomo z dystrybucji amerykańskiej) zachowuje się tak samo, jak mój pierwszy kalendarz (ten z 2012, daily), czyli już kompletnie nie kumam, o co chodzi z tymi Moleskinami. Aha, we WSZYSTKICH piszę tymi samymi egzemplarzami piór (głównie Pelikanem M200 ze stalką F) oraz TYM SAMYM atramentem (Pelikan Blue-Black albo WM Florida Blue). Więc o co kaman, ja się pytam?? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Luty 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2014 @nilefein: no ten mój, to też "amerykański" soft pocket. no ale jak by nie było, firma z taką renomą nie powinna mieć takich wpadek. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Luty 25, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2014 @rbit9n - zgadza się. Taka Antra za ułamek ceny Mole radzi sobie z atramentem bezproblemowo...kompletny paradoks... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
endru098 Napisano Luty 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2014 A chciałem sobie moleskina kupić... ale chyba "zainwestuęj" w no name z empiku Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YAMAHAL Napisano Luty 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2014 Dziwne że wydajecie po 50-80 zeta i więcej za notes przebijający jak papier toaletowy gdzie na naszym rodzimym rynku są bardzo podobne gabarytowo notatniki, które nie strzępia i nie przebijają. Opisałem to na innym poście <<< Ciekawą oferte brulionów, notatników oraz wszelkich akcesoriów biurowych ma firma Katecom http://www.katecom.pl/ firma sama je produkuje. Zakupiłem u nich między innymi 16 notatników w linie. Bardzo dobre wykonanie, kolor kartek ekri ale można zamówić również biały, cena od lat niezmienna 28 zeta, okładka szyta, wykonana z skóro podobnego materiału, miękka i miła w dotyku, możliwe że między materiałem a kartonem okładki jest cienka gąbka, przynajmniej sprawia takie wrażenie. Co do samych kartek, notatnik ma 144 kartki, gramatura 90g/m porównywalna do Oxford, lecz kartka nie jest aż tak woskowata jak wymieniony Oxford co jest chyba zaletą. Przebijanie podobnie czyli niesamowicie znikome, nawet przy bardzo mokro piszących piórach. Wada a może dla niektórych z was zaletą jest to, że linia nie jest standardowa jak w większości zeszytów gdzie odległość miedzy liniami jest 0.9cm (9mm), w tych notatnikach jest 0.7cm, kratka również jest pomniejszona i wynosi 0.4cm (4mm) standardowo 0.5cm. Ogólnie polecam tym bardziej że można sobie wybrać kolor okładki, tłoczenie wzoru, złocenie itp. no i cena nie jest wygórowana. >>> http://allegro.pl/no...3923618135.html lub http://allegro.pl/no...3923514620.html Pozdrawiam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YAMAHAL Napisano Luty 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2014 (edytowany) Tu jeszcze < elessar > podał namiar na introligatora cytuje - <<< ale łaszę się jeszcze na ten notatnik ;] (jest o ponad połowę tańszy od Paperblancsa) http://allegro.pl/sh...item=3899947874 Tytaj można poprosić o papier czysty, kraciasty lub w linię (pytałem sprzedającego) >>> Pozdrawiam. Edytowano Luty 26, 2014 przez YAMAHAL Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Luty 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2014 @YAMAHAL - całkiem fajny, ten skórzany, tylko ciekaw jestem, jaki papier tam ładują, bo nic nie napisali... Ale za świńską skórę, to by mnie Moja Luba potraktowała tłuczkiem bojowym kuchennym... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YAMAHAL Napisano Luty 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2014 tego notatnika co << Elessar >> opisał to nie mam, jedynie podał namiar linkiem, ale mam zamiar go kupić wydaje się dość dobry w wykonaniu a o papier będę dzwonił jaka gramatura itd. Pozdrawiam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miyako Napisano Marzec 3, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2014 Zrobić notatnik wolę sobie sama - nawet nieźle poszło mi za pierwszym razem, więc liczę, że następne notatniki będą coraz lepsze. Tylko papier... Nie wiem czego do nich używac, szczególnie, że wszędzie w ryzach papierów widzę oślepiająco biały lub żółty jak słońce a ja chcę kremowy... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Marzec 3, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2014 Zrobić notatnik wolę sobie sama - nawet nieźle poszło mi za pierwszym razem, więc liczę, że następne notatniki będą coraz lepsze. Tylko papier... Nie wiem czego do nich używac, szczególnie, że wszędzie w ryzach papierów widzę oślepiająco biały lub żółty jak słońce a ja chcę kremowy... DCP Clairefontaine się świetnie sprawdzi. Wiem, bo z niego sam robię notesy - jest gładki, przyjemnie kremowy i przy gramaturze 100g praktycznie żadna kombinacja pióro/atrament jakich używałem nie przebija i nie strzępi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miyako Napisano Marzec 3, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2014 DCP Clairefontaine się świetnie sprawdzi. Wiem, bo z niego sam robię notesy - jest gładki, przyjemnie kremowy i przy gramaturze 100g praktycznie żadna kombinacja pióro/atrament jakich używałem nie przebija i nie strzępi. A 100g nie jestz a gruby? W każdym razie: czaję się na niego i się zastanawiam, tylko jest jeden problem. Mam pecha i ciągle wszędzie trafiam na biały. Chętnie przytulę namiary na sklep internetowy lub sklep stacjonarny w Krakowie, gdzie można kupić kremowy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Marzec 3, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2014 Fakt, jest grubszy niż zwykły papier ksero ale dzięki temu sprawia bardzo solidne wrażenie. Mam go w notesach formatu A6 i nie ma problemu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YAMAHAL Napisano Marzec 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2014 @nilfein kupiłem ten notatniczek w kratkę http://allegro.pl/sh...item=3899947874 dość dobre wykonanie. Papier zeszytowy (TOP 2000) około 80g/m2 dobrej jakości, nawet przy mokro piszącym piórze nie przebija ale ma delikatny prześwit (zaznaczę jedynie że przy dość mokro piszącym piórku). Co do okładki z świńskiej skóry, nic nie czuć niemiłego dla nosa Pytałem się o możliwość kartek w linie w tym notesie, to mogą dać jedynie z marginesem Ogólnie w skali 0-10 dałbym za jakość wykonania 7 za wizualność okładki 5 z plusem (to nie paperblanks ) podejrzewam że na okładce można zrobić grawer ale nie dopytałem, no i za papier 6 Pozdrawiam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bavarsky Napisano Marzec 25, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2014 (edytowany) Mały edit - z mojego skromnego doświadczenia wynika, że Moleskine Moleskinowi nie równy... Rodowód tych notesów roztacza swoje wici w paryskim pałacu inwalidów. Tam w stolicy Francji były one wytwarzane przez introligatora co to był rzemieślnikiem - słowo które zda się iż jest obecnie archaizmem. Współcześnie została tylko słynna nazwa; do której klasa marketingowa dorobiła legendę jakoby ludzie sztuki rozpisywali się w tychże 'kajetach'. Nie twierdzę bynajmniej że legenda jest fałszywa; wielu pisarzy wspominało czasami o swoich upodobaniach tj. dając wgląd do świata swojej pracowni. Niemniej jak to ujął Sołżenicyn: z "podłym ogryzkiem ołówka i na kawałku postrzępionej kartki" przyszło mu niejednokrotnie pracować. Dzisiaj robi się produkt masowy, ładnie opakowany; z brzmiącą historyjką. Efekt? - Płacimy w większej części za pustostan. Wracając do notatników. Bardzo sobie cenię skorowidze Koh-I-Noora 2/3 A4, 96 kartek - kratka. Bardzo udany moim zdaniem papier, na którym zapiski swoje sporządzam piórem maczanym, stalówką General manufaktury rodem z Londynu. Papier nie przebija, nie ma efektu "strzępienia" nawet gdy spore porcje atramentu wlewają się w kontury liter. A przez to że jest to skorowidz, mam od razu skatalogowane fakty z procesu Romualda Traugutta i członków Rządu Narodowego. Edytowano Marzec 25, 2014 przez bavarsky Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Listopad 8, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 8, 2014 A odkopię i zapytam: jest różnica w Moleskinach kupowanych w kraju i tych z zagranicy? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Listopad 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 11, 2014 Teoretycznie - żadna. Trochę Mole już zabazgrałem i moje wnioski są następujące: - mokre stalówki ich nie lubią, - zbyt "rzadkie" atramenty - też, - papier jest jakby jednostronnie gładzony, więc doznania przy pisaniu tym samym piórem na dwóch sąsiednich kartkach mogą być nieco inne (raz lekko skrobie, raz płynie), - najlepiej mi się pisze po A6 z twardą okładką - wszystkie w miękkich przebijały mi i strzępiły okrutnie, - 18-to miesięczny kalendarz "weekly", niezależnie od tego, czy w miękkiej czy w twardej, do pióra się nie nadaje (bo strzępi i przebija), - 12-to miesięczny daily jest totalnym zaprzeczeniem w/w - daje radę nawet z mokrym Pelikanem (przebijanie i strzępienie - w normie chyba, że użyjemy pióra o wybitnie obfitym przepływie). Bardzo sobie chwalę i zakupiłem na rok następny. Z minusów - brak polskich świąt, imienin, itp., ale dla mnie to do przeżycia. - wszelkie kajety typu Moleskine Volant nie pasują mi kompletnie - ZAWSZE trafiałem na papier klasą zbliżony do toaletowego... Ogólnie, chyba nie ma większego znaczenia, czy kupimy Mole w PL, czy za granicą. Trefna partia może się trafić gdziekolwiek. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tsyrawe Napisano Listopad 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 11, 2014 Właśnie tak! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
foxy Napisano Listopad 11, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 11, 2014 Jednak za te pieniądze wolałbym na trefny egzemplarz nie trafić Póki co, mam tylko Rhodię, z tych tutaj wymienionych i nie narzekam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Listopad 12, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 12, 2014 (edytowany) ... Bardzo sobie cenię skorowidze Koh-I-Noora 2/3 A4, 96 kartek - kratka. Bardzo udany moim zdaniem papier, na którym zapiski swoje sporządzam piórem maczanym, stalówką General manufaktury rodem z Londynu. Papier nie przebija, nie ma efektu "strzępienia" nawet gdy spore porcje atramentu wlewają się w kontury liter. .... A gdzieś go Acan nabył?... bo co do Molestanta to w całej rozciągłości potwierdzam,... Pustostan... Edytowano Listopad 12, 2014 przez Ender Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Listopad 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 22, 2014 Dostałem od żony Wine Journal. Niestety pióro w nim nie zagości. Ale! Rejestrując się na stronie Moleskine można sobie ściągnąć pdf-y z szablonami. Właśnie drukuję sobie Wine Journala na Clairefontaine a zaraz potem zszyję i skleję blok Jeśli chodzi o szablony zwykłych notesów to wystarczy puścić na drukarkę. Takie Passion Journale to trzeba edytnąć w jakimś programie do pedeefów aby strony były symetryczne Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość nilfein Napisano Listopad 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 22, 2014 @foxy - ja swoje Moleskine A6 kupowałem w cenach 20-25 PLN w Polsce. Mam namiary na dealera parającego się tzw. "prywatnym importem" Kalendarz to jednak, cholera, musiałem kupić w normalnej cenie. Ale nie żałuję. @kebabożerca - fajna opcja z tymi szablonami, ale dla osoby z minimum zdolności manualnych. Ja spałem na ZPT w podstawówce… Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miyako Napisano Listopad 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 22, 2014 (edytowany) Dostałem od żony Wine Journal. Niestety pióro w nim nie zagości. Ale! Rejestrując się na stronie Moleskine można sobie ściągnąć pdf-y z szablonami. Właśnie drukuję sobie Wine Journala na Clairefontaine a zaraz potem zszyję i skleję blok Jeśli chodzi o szablony zwykłych notesów to wystarczy puścić na drukarkę. Takie Passion Journale to trzeba edytnąć w jakimś programie do pedeefów aby strony były symetryczne A ja, kretynka, 'projektowałam' to od zera w Wordzie chcąc zrobić Recipe Journal dla Mamy Też na Clairefontaine. Edytowano Listopad 22, 2014 przez Miyako Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kebabożerca Napisano Listopad 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 24, 2014 Notes wyszedł kozacko. Lepiej niż oryginał, bo piórem można po nim mazać Mogłem sobie jednak dodać kilkanaście stron pustych na notatki pozadegustacyjne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.