Skocz do zawartości

Polskie pióra wieczne Kawuska w Rosji


Polecane posty

Według córki profesora Simko (książka o kolekcjonowaniu wydana w 1933 roku), firma Wasilewskiego była znana z produkcji świetnych piórek. Czyli, po naszemu, stalówek do obsadek. O piórach wiecznych pisało dziewczę (ręką tatusia, jak mniemam) jako o nowości importowanej z Zachodu i raczej w kontekście Parkera/Watermana. Nie mogę sobie przypomnieć, czy cokolwiek napomknęła o Pelikanie. Chyba nie.

Wygląda na to, że w 1933 roku pióro wieczne było w Polsce przedmiotem na tyle ekskluzywnym, że nadal królowały piórka, a jak już ktoś się szarpnął na zakup czegoś droższego, raczej celował w marki zagraniczne. Być może to było przyczyną wysypu sponsorowanych artykułów prasowych, zachęcających, a wręcz błagających o kupowanie polskich piór, jako nie gorszych od zagranicznych.

Konrad Wasilewski prawdopodobnie nie widział na oczy żadnej Kawuski. Nie dożył, a przynajmniej nie był już wtedy właścicielem firmy.

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie były. Kawuska zaczęła produkować pióra na poczatku lat 30. po zamknięciu gigantycznego rynku wschodniego, gdy straciła zbyt na stalówki - Rosjanie otworzyli własną fabrykę, zaczęli chronić rynek i podziękowali za współpracę.

Czy w związku z tym Kawuska zalała ZSRR piórami? Nie sądzę, zważywszy, że nie zalała nawet polskiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...