Skocz do zawartości

Polecane posty

Poszedłem na Koło, szukałem piór, a znalazłem ciekawe pudełko z "potencjałem". Standardowe zawiązanie fabuły. :)

Tym razem padło na drewnianą kasetkę z uchwytem. Nieco poprzecierana, wstępnie zabejcowana przez poprzedniego użytkownika (razem z zawiasami!!!), za to przynajmniej bez dziur po robalach. Zakwalifikowano do kolejnego odcinka.

case2.jpg

W domu zrobiłem kompletny demontaż i moczenie elementów metalowych, kolejno w acetonie, spirytusie, WD40, znowu spirytusie. :)

Trochę pomogło.

Drewniane połówki, po wstępnym podczyszczeniu, zalałem kilkoma warstwami bejcy, a następnie lakieru. Przetarcia przestały się rzucać w oczy, a całość nabrała przyjemnego odcienia brązu z przesunięciem w kierunku czerwieni. Bejca identyfikowała się z mahoniem. Możliwe, podobne.

Aparat wyłapał ślad po sporym przetarciu na środku. Na żywo tego prawie nie widać; chyba, że się bardzo szuka.

case1.jpg

Gdzieś pomiędzy bejcowaniem a lakierowaniem strzeliłem dremelkiem "element ozdobny" w dolnym narożniku. Bo mogłem. ;)

Kolejne warstwy schły sobie spokojnie po kilka godzin, a w tym czasie przygotowałem "wkład". Klasyka - listewki, pianka, gumka, mnóstwo wikolu, bejcy i lakieru. Tym razem przygotowałem o wiele sztywniejszą konstrukcję, dzięki czemu może służyć za samodzielny przybornik.

Początkowo planowałem wkleić tackę do wnętrza skrzynki, ale:

- straciłbym dostęp do gumki, co oznaczałoby brak możliwości regulacji naciągu albo wymiany (gumki lubią się z wiekiem rozciągać albo pękać),

- brak wtedy możliwości wykorzystania tacki w roli ekspozytora,

- tak by było za prosto. :D

case3.jpg

Zrobiłem zatem coś innego. Ale to taka mała, choć niezbyt pilnie strzeżona tajemnica. :ph34r:

case4.jpg

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Ładna. W dodatku już polakierowana. Ciekawe, jak to wygląda na żywo. I w środku. Niezłe pudełko... (tu zawieszam głos, czekając na ewentualne ukierunkowanie dyskusji)

Zamek wygląda odrobinę krucho, ale to i tak pudło stacjonarne, raczej nie do wożenia. Ciekawe, czy czegoś nie napchali do środka.

Ja się póki co rozglądam za czymś takim, tylko w wersji wypatroszonej i nieco tańszej (czyli coś w stylu bazowej walizeczki kupionej na Kole).

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 cm wysokości. Ciekawe, jak wewnątrz. Muszę jeszcze pomierzyć, ale to by dawało miejsce na dwie warstwy. Można dać płaską deskę z podwójnymi gumkami. Odpadałoby trochę grubości na konstrukcję. 16-18 piór na warstwę, czyli pewnie 36 sztuk mocowanych wzdłuż krótszego wymiaru (21 cm zewnętrzny; ciekawe, ile wewnątrz, ale zwykle na pióro wystarczy maksymalnie 16 cm; chyba, że nabiurkowe i do kaligrafii, to może być problem).

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...