Skocz do zawartości

Wybór pióra.


Polecane posty

Skoro wszystkie mają metalowe sekcje i dla Ciebie to jest spoko, a waga Faberka nie jest dla Ciebie zaporowa, to chyba bym się ku niemu skłaniała ;) pisanie  całego wykładu przy pomocy Basic było dla mnie już obciążające, ale ja mam drobne dłonie i kupiłam Basica, bo pasował mi do kolekcji, no i pisze gładko do dziś. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc...nie, metalowe sekcje mi nie przeszkadzają, wolę nawet takie niż z tworzywa, a co do wagi, to chętnie nasypałbym piachu do korpusu żeby z raz cięższe było, bo jeśli pióro za lekkie to trochę mi się ręce trzęsą, wole cięższe 🙂

I dziękuję, Loom zakupiony, jak będzie pisał, tak jak mój Basic, to nie wiem, co sobie zrobię...:D

Dziękuję, raz jeszcze i Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kamil198790 napisał:

niektórzy myją pióra, płuczą, cuda wianki...warto czy to zabobon?🙂

Przy zakupach z Ali mycie pióra przed pierwszym użyciem oszczędza czas i nerwy :D

Zanim pojawiło się Ali, też wychodziłem z założenia, że nowe pióro potrzebuje kilku dni i kilku zapisanych kartek żeby "nasiąknąć" atramentem. No i parę razy słabe pierwsze wrażenie znikało bezpowrotnie po tym czasie. Ale byłem już krytykowany na forum za takie podejście :

Ostatnio kupiłem siostrzenicy Pilota MR, jak dla mnie wzór jakości taniego pióra a nie pisało dobrze. Pomogło wyjęcia spływaka i wymycie w płynie do mycia naczyń.

Woda z płynem do mycia naczyń i gumowa grusza powinna rozwiązać problemy z zabrudzeniem spływaka np. olejem. Jeśli myślisz o reklamacji, z rozbieraniem na części pierwsze byłbym ostrożny.

Edytowano przez TopikSH
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kamil198790 napisał:

No, mam nadzieję że nie będę musiał reklamować...a czytałem gdzieś, że przed pierwszym "uruchomieniem" że tak powiem, niektórzy myją pióra, płuczą, cuda wianki...warto czy to zabobon?🙂

a kupiłem tutaj: Sklep

Spoko sklep :)

zapodaj nabój i zobacz, czy i jak pisze. W razie czego wymyć zawsze można. Nie mam gumowej gruszki, zwykle na szybko używam jakiegoś konwertera, który akurat pasuje :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe pióro, nowa uciecha😄 

1. Oglądamy stalówkę gdy jest jeszcze sucha, najlepiej przez lupę 30x, gdy masz doświadczenie dużo Ci to powie, czy będzie mokre/suche, może M-ka będzie pisać F-ką lub B, czego się spodziewać🧐 

2. W żadnym wypadku nie rozbieramy nowego pióra przed próbą pisania, bo coś tam.... Nie warto też myć, itp.

3. Zalewamy atramentem i delektujemy się nowym nabytkiem😋,...chyba że nie🤪, to....

4. Robimy to co na początku nie robiliśmy, albo reklamujemy😁😁😁

Edytowano przez Klerk
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę...niezłe zamieszanie wywołałem:D

no ale, po kolei...

45 minut temu, TopikSH napisał:

Zanim pojawiło się Ali, też wychodziłem z założenia, że nowe pióro potrzebuje kilku dni i kilku zapisanych kartek żeby "nasiąknąć" atramentem. No i parę razy słabe pierwsze wrażenie znikało bezpowrotnie po tym czasie. Ale byłem już krytykowany na forum za takie podejście :

Tak samo myślałem, kiedy zakupiłem Faber-Castell Basic, ale, niestety nie rozpisało się, a może aż za dobrze, bo drapiące jest strasznie...wtedy nie przyszło mi do głowy, żeby reklamować...

45 minut temu, TopikSH napisał:

Woda z płynem do mycia naczyń i gumowa grusza powinna rozwiązać problemy z zabrudzeniem spływaka np. olejem. Jeśli myślisz o reklamacji, z rozbieraniem na części pierwsze byłbym ostrożny.

Właśnie, jak to jest z tym rozbieraniem, na części bo o ile sekcje da się bez problemu rozkręcić w Loom jak i Basic, to już stalówka ze spływakiem, nie wychodzi tak lekko, w prawdzie w swoim Basic w gumowych rękawiczkach dało radę, ale czy to jest normalna procedura? tzn. trzeba się szarpać, żeby wyciągnąć stalówkę itp.? i czy jeśli robię to na siłę, to czy nie uszkodzę stalówki, bo jednak trochę siły trzeba przyłożyć...?

49 minut temu, Ann_gd napisał:

zapodaj nabój i zobacz, czy i jak pisze. W razie czego wymyć zawsze można. Nie mam gumowej gruszki, zwykle na szybko używam jakiegoś konwertera, który akurat pasuje :)

No konwerter, to ja mam od Basic`a będzie pasował...🙂

32 minuty temu, Klerk napisał:

1. Oglądamy stalówkę gdy jest jeszcze sucha, najlepiej przez lupę 30x, gdy masz doświadczenie dużo Ci to powie, czy będzie mokre/suche, może M-ka będzie pisać F-ką lub B, czego się spodziewać🧐 

2. W żadnym wypadku nie rozbieramy nowego pióra przed próbą pisania, bo coś tam.... Nie warto też myć, itp.

3. Zalewamy atramentem i delektujemy się nowym nabytkiem😋,...chyba że nie🤪, to....

4. Robimy to co na początku nie robiliśmy, albo reklamujemy😁😁😁

Niestety, ja nie mam doświadczenia i oglądanie stalówki pod lupą, nie dużo mi da, jednak akurat ja, byłabym bardzo zadowolony jakby moja F pisała jak B, a w tym przypadku, jakby moje pisało jak 1.5 stub:D

 

33 minuty temu, tom_ek napisał:

Zawsze płuczę nowe pióro parę godzin w wodzie z odrobiną płynu przez parę godzin. Zawsze jakieś białe farfocle wypływają. Moim zdaniem warto.

Jeśli ma to na prawdę w czymś pomóc, to ja nie widzę w tym nic złego, kilka godzin w tą, czy w tą bz różnicy...

5 minut temu, Ann_gd napisał:

To trzeba może od razu atrament galusowy od Nicponia lać, niech przepali pióro i po kłopocie 😄

A przepraszam, cóż to za atrament?:D

Bo teraz mam i w sumie od zawsze KWZ Sheen Machine, nic mi nie wypali?:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz zaznać dobroci szerokich stalówek zamów na Ali JINHAO 992, stalówki od 0.38.... do 2.9mm. Są też inne modele, ale ja polecam 992 bo piszą niezawodnie, a wygląd? Te mi się podobają, bo klasyk. Jak się oswoisz, będziesz wiedział co wybierać z wyższej półki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, kamil198790 napisał:

A przepraszam, cóż to za atrament?:D

Bo teraz mam i w sumie od zawsze KWZ Sheen Machine, nic mi nie wypali?:D

Właśnie KWZ Ink, tylko wersja galusowa. Osobiście lubię, jednak nie tankuję ich do piór ze złotą czy złoconą stalówką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Ann_gd napisał:

Właśnie KWZ Ink, tylko wersja galusowa. Osobiście lubię, jednak nie tankuję ich do piór ze złotą czy złoconą stalówką.

Akurat złote stalówki nie mają problemów z atramentami galusowymi. One są potencjalnie groźne dla stali. Powstały w czasach kiedy używano gęsich piór więc nikt nie zwracał uwagi, że powodują korozje :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...