kupno pióra za granicą

[bookbob]

Witam

Dwa dni temu kupiłem poprzez stronę TWSBI dwa pióra. Wysyłka odbyła się z USA za pośrednictwem fedexu. Dzisiaj dostałe na maila od spedytora informację z prośbą o wypełnienie oświadczenia i odesłanie go mailem. Oświadczenie składa się z czterech punktów: wartość, zawartość, że na użytek osobisty i zobowiązanie do uiszczenia opłaty. Dodatkowo w mailu była prośba o przesłanie potwierdzenia zapłaty za towar.

Czyli mam wypełnić oświadczenie + potwierdzenie transakcji kartą z banku i to odesłać do fedexu? No i oczywiście trzymać kciuki by UC nie naliczył VATu?

Wartość przesyłki jest mniejsza niż 150€.

Dodam jeszcze, że w wiadomości od fedexu przesłano mi również invoice od sprzedawcy i tam deklarowana wartość przesyłki widnieje 20$ (10$ za pióro).

Mam pytanie do osób, które kupowały pióra za granicą, jak to wyglądało u Was?

[Trevor]

Kilka lat temu, również u nich kupowałem TWSBI 580, wówczas w Polsce nie były te pióra dostępne.

Przesyłkę też realizował Fedex, musiałem zapłacić Vat+opłaty celne... razem ok. 80 PLN.

Co do oświadczenia/deklaracji, tego już nie  pamietam, ale jest wielce prawdopodobne, że też wypełniałem.

[bookbob]

Dzięki za odpowiedź.

Jeszcze chciałem się zapytać o jedną rzecz. Chcą żebym im przesłał potwierdzenie zapłaty, tzn. co? Potwierdzenie transakcji z banku, czy trzeba pisać do sklepu w Stanach?

[_Pióromaniak_]

20 godzin temu, bookbob napisał:

Dzięki za odpowiedź.

Jeszcze chciałem się zapytać o jedną rzecz. Chcą żebym im przesłał potwierdzenie zapłaty, tzn. co? Potwierdzenie transakcji z banku, czy trzeba pisać do sklepu w Stanach?

Wystarczy, że prześlesz do FedExu potwierdzenie z PayPala lub innego pośrednika płatności/banku, z którego korzystałeś. Jeśli zamawiałeś jako osoba fizyczna (nie na firmę), to zaznacz to w wiadomości, żebyś nie miał doliczonych dodatkowych opłat za obsługę odprawy celnej z taryfy biznesowej.

Pozdrowienia,
Marcin

Edytowano Czerwiec 24, 2020 przez Pioromaniak.pl

[bookbob]

Dzięki za informację o zaznaczeniu, że zamawiałem jako osoba fizyczna - wysłałem do nich przed chwilą maila z tą informacją.

Poszukałem dzisiaj sobie informacji o fedexie, i z opinii ludzi wynika, że to dziadowska firma jeśli chodzi o paczki z zagranicy. Podobno specjalnie przeciągają odprawę celną powyżej 3 dni, żeby naliczać opłaty za magazynowanie. Wg. trackingu paczka dotarła dzisiaj rano do Warszawy i ze statusem "Przesyłka dostępna do odprawy" tak sobie wisi w systemie. Tak sobie myślę, że jak do jutra, południa, się nie ruszy, to zacznę im przypominać o sobie aż do skutku.

Pytanie do @Pioromaniak.pl: W wiadomości od fedexa razem z deklaracją dostałem fakturę (invoice) z deklarowaną wartością przesyłki 20$, gdzie w rzeczywistości wartość wynosi x5, nie licząc wysyłki. Moje pytanie: czy dobrze zrobiłem, że przesłałem im potwierdzenie transakcji z karty, tym samym niepotrzebnie narażając się na wyższy VAT? Wybacz, że zadaję takie może naiwne pytania, ale pierwszy raz mam z tym do czynienia i moja znajomość tematu ogranicza się tylko do ogólnego stwierdzenia "naliczany jest VAT i ew. cło".

[Krzysiek_W]

W odprawach celnych nie siedzą matołki, tylko ludzie którzy wiedzą jak polacy kombinują. dlatego proszą o potwierdzenie przelewu, ponieważ na deklaracjach często są zaniżane stawki. rozwiązaniem jest jeszcze gdy sprzedawca dołączy fakturę, wtedy łatwiej i szybciej następuje odprawa. opinie o fedex będą zbliżone do innych, zawsze znajdzie się ktoś kto zaniżył wartość żeby przyoszczędzić, a jak fedex to wyłapie to wtedy są "dziadostwem" - ot taka mentalność.

 

[_Pióromaniak_]

Urząd Celny pilnuje przepisów, więc agencja celna FedExu również. Sztuczne zaniżanie wartości przy imporcie to tak powszechne zjawisko, że obecnie udokumentowanie zakupu stało się standardem :). 

Marcin