Skocz do zawartości

pierwsze pióro


Polecane posty

Waga pojęcie względne, wszystko zależy od tego co sami uznamy za lekkie czy ciężkie. Podałeś  pióra które są dobitnym tego przykładem. Parker Jotter to rzeczywiście pióro lekkie waży ok.14g ale już Parker Urban w zależności od wersji do lekkich nie należy, to pióro waży nawet 32g, dla mnie to pióro lekkie nie jest :) Tradycyjnie niczego nie będę polecał, proponuje przejrzeć oferty sklepów, wybrać to co bardziej spodobało się i pytać o te konkretne, wybrane pióra. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lekkie to stalowe pióra odpadają. Polecam chińskie klony Pilota 78g - taniutkie, leciutkie i świetnie piszą. Na pierwsze pióro nadadzą się jak nic. Stalówki niekiedy lepsze (choć niekoniecznie ładniejsze, ale to rzecz gustu) od niektórych markowych (np. JoWo lub Bock).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Student - niebrzydkie, przyzwoite piórko (choć mnie stalowe sekcje odrzucają). Jeszcze lepsze Kaweco Dia 2 - lekkie, sprawia wrażenie metalowego, ale takie nie jest; tyle że ono dwukrotnie droższe. Ale stalówki, ośmielę się twierdzić, lepsze są w tanich chińczykach, nawet docisnąć można i taki jakby minifleks mają. Przyjemniej mi się pisze Wing Sungiem za 15 zł, niż Dią 2 za 400 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy wymienili jak dotąd same markowe pióra, pomijając jedną sugestie dotyczącą chińskiego klona ;) W pewnym sensie już wybrałeś to co spodobało Ci się wcześniej, Parker Jotter, może być, czemu nie. Tylko dla ogólnej informacji, Parkery Jotter są obecnie dostępne w dwóch wersjach, nazwijmy umownie starsza wersja Mk I i obecna, nowa Mk II. Starszy Jotter jest mniejszy, piórko małe, bardziej damskie, nowa wersja jest większa ale to nadal lekkie(zgrabne) pióro. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedno pióro które wpasowuję się w kryteria a jest nie drogie, markowe i łączy nowoczesność z klasyką, Platinum Plasir w wersji np.Gun Metal

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nazwie wkradł się mały błąd, poprawna nazwa Platinum Plaisir. Oba pióra mają własny standard naboi, Parker wydaje się bardziej popularnym, naboje są stosunkowo tanie i łatwo dostępne. W Platinum już jest różnie ale w obu przypadkach można dokupić konwertery i naboje można sobie darować. Kupować atramenty w butelkach i tankować do woli :) W kryteriach nie ma wytycznych dotyczących jak dane pióro ma pisać, czy grubo, czy cienko, czy jest to bez różnicy. Parkery piszą zdecydowanie bardziej grubo, Platinum piszą cienko, to je głownie wyróżnia. Ponadto w Platinum jest dość przydatny patent dotyczący wysychania atramentu, system "slip and seal". System zapobiega wysychaniu atramentu, pióro może leżeć nie używane do 18 miesięcy(dane marketingowe). Innymi słowy Platinum zachowuję się podobnie jak długopis. Ciekawe pióro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci trochę dam argumentów na minus dla obu piór. Możliwe, ze wspomniane poniżej defekty wystąpiły tylko u mnie.

Kiedyś miałem Parkera Jottera i nie byłem specjalnie zadowolony z niego... pod względem wykończenia. Długopisy z tej serii to zupełnie co innego niż pióro - plastik mam wrażenie ze był gorszy, bardziej chropowaty i nie do końca dobrze obrobiony (cienkie linie pozostałe po miejscu klejenia/styku form) Ale może w nowym modelu jest to bardziej dopracowane. Biorąc pod uwagę cenę to może nie trzeba się tak czepiać.

Natomiast jeżeli chodzi o Plaisir to mam dwie uwagi:

1. Sekcja jest przezroczysta i wyglada jak u większości dostępnych cienkopisów Pilota HiTec... co sprawia, ze wyglada to jak wspomniany cienkopis.

2. Ponieważ sekcja jest plastikowa to potrafi się wykręcać z metalowej obudowy co jest dla mnie trochę denerwujące....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj to raczej taki trafił się egzemplarz. Mam przed sobą starego Jottera, plastikowa sekcja gładka jak szkło choć wyraźnie widać i nawet można wyczuć tzw.szef na sekcji po formie, po delikatnym przeszlifowaniu i wypolerowaniu nie ma ani śladu(jedną poprawiłem, druga została bez poprawek). Mam za to uwagi dotyczące samej stalówki, a posiadam dwie sekcje ze stalówkami F i M. M perfekcyjnie wyszlifowana ale piórko pisze jak pisak, konkretna krecha, natomiast F to dzieło przypadku, ziarno stalówki tragedia, wymagało wielu godzin mozolnego nadawania kształtu i polerowania. Tyle uwag dotyczących starego Jottera, nowa wersja jest praktycznie całkiem nowym piórem choć nawiązuje kształtem do starego, tu nie ma się do czego przyczepić ale co do powtarzalności jak zwykle może być różnie. Platinum, tak tu mam podobne zdanie, taka krzyżówka nowoczesności z klasycznie wyglądającą obudową. Sekcja na początku odkręcała się ale z upływem czasu gdy zmatowiła się na gwincie, przestała. Pewnie to też cecha tego konkretnego egzemplarza, u mnie tak to wyszło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.06.2019 o 13:26, Bialy_wilk napisał:

Dziękuje za pomoc wybrałem platinum :)

I jak to działa? Jaki rozmiar stalówki wybrałeś?

Miałem tylko jedno Platinum Balance Crystal ze stalówką F. Bardzo dobre piór świetnie pisało stalówka w nim nie była tak cienka jak w Sailorach czy Pilotach, dość mokra. Miało to coś świetne pióro za niewielkie pieniądze. Niestety te przezroczyste tworzywo ma tendencję do pękania i w przypadku pęknięcia sekcji było to nie do naprawienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...