Skocz do zawartości

Krishna Caramel vs Graf von Faber-Castell Burned Orange


_Pióromaniak_

Polecane posty

Oba fajne, ale jednak różne. Poniżej porównanie:

porownanie atramentow krishna caramel gvfc burnedorange.jpg

Krishna wypada na żywo bardziej brązowo-żółto niż GvFC. Burned Orange - czerwono. Oba atramenty mają dobry przepływ i są nasycone.

Do przeczytania,
Marcin

Edytowano przez Pioromaniak.pl
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.06.2019 o 11:30, Pioromaniak.pl napisał:

@MarcinEck Nie ma za co :).

Haha! Krishna zdaje się podobać bardziej. NIedługo wprowadzamy do sprzedaży próbki, więc będzie okazja na wypróbowanie przed zakupem całej butelki.

Marcin

Próbki dobra sprawa, zawsze można zamówić z piętnaście i plus do tego jakiś nowy zeszyt by było w czym nimi pisać :D (i kolejny raz usyłyszeć od Żony "Po co Ci kolejny zeszyt")

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.06.2019 o 14:10, derywat napisał:

Wczoraj słyszałem, nawet bez próbek. ;)

Ja ostatnio usłyszałem gdy przyszedł tylko jeden (w jednym egzemplarzu) więc na słąwetne pytanie zaryzykowałem odpowiedz w stylu "Uznam, że tego pytania nie było." i chyba póki co temat zostałzamknięty, gwoli ścisłości nadal ze sobą rozmawiamy :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, brylinski napisał:

gwoli ścisłości nadal ze sobą rozmawiamy

W sumie to źle, bo w przeciwnym wypadku mógłbyś pisać zamiast rozmawiać, więc zakup kolejnych notesów by był jak najbardziej uzasadniony. ;) 

A tak w ogóle, to polecam u Pióromaniaka, np. przy okazji zamawiania próbek, dorzucić do koszyka jakiś notes Maruman Mnemosyne. Mi najbardziej pasuje B5. Papier jest świetny, jakość wykonania doskonała, można wydzierać kartki (perforacja). Nada się nie tylko do próbek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, derywat napisał:

W sumie to źle, bo w przeciwnym wypadku mógłbyś pisać zamiast rozmawiać, więc zakup kolejnych notesów by był jak najbardziej uzasadniony. ;) 

O widzisz, a tego nie zauważyłem. Przebiegła z niej bestia jedna :) 

Dziękuję za polecenie, zastanawiałem się ostatnio nad tą marką ale jakoś nie mogłem do końca się przekonać do nich w tym momencie. Tym bardziej, że w między czasie robiłem zakupy w Japonii na Rakuten i przy ich kosztach wysyłki nie opłaca się zamawiać małych paczuszek więc nie zostało już na Mnemosyne. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...