MarcinC Napisano Marzec 30, 2019 Zgłoś Share Napisano Marzec 30, 2019 Hej, od listopada jestem posiadaczem Lamy Safari ze stalówką M. Pisałem nim codziennie, używam oryginalnego konwertera i atramentu Pelikan 4001. Od jakiegoś czasu mam problem z przerywaniem. Jak konwerter jest pełny, to jest ok, ale zaraz potem zaczyna przerywać. Rozkręciłem pióra, przepłukałem w ciepłej wodzie z płynem i potem porządnie wypłukałem i wysuszyłem. Jednak pomogło na krótką chwile. Macie jakiś pomysł czy reklamować? Pióro nie upadło, ani nie było nagrzewane Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lodzermensch Napisano Kwiecień 7, 2019 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 7, 2019 (edytowany) @MarcinC ? Pióro jest na gwarancji? i masz po drodze, żeby je oddać do sklepu? REKLAMUJ. REKLAMUJ. REKLAMUJ. Inne opcje/pomysły? obejrzyj stalówkę pod lupą - może mimo wszystko "samo" coś jednak się zdeformowało? sprawdź czy się stalówka "dobrze siedzi" na spływaku wypłucz starannie sekcję, a następnie zostaw ją w szklance z wodą i odrobiną płynu do naczyń na noc albo dłużej - mycia nigdy dość (może nie byłeś dość skuteczny w myciu) - i popraw płukaniem rano jak masz dryg w tym kierunku możesz dodatkowo rozebrać sekcję - żeby jeszcze lepiej wypłukać (np. wg. instrukcji na yt - Disassembly Line Lamy Safari) zakładam, że z atramentem jest wszystko o.k. i, że używasz tego samego atramentu, z tej samej butelki. I, że w międzyczasie nic w środku nie "zakwitło" i, że nie pozwoliłeś mu nadmiernie zgęstnieć, wyschnąć. Edytowano Kwiecień 7, 2019 przez Lodzermensch Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.