_Pióromaniak_ Napisano Luty 12, 2019 Zgłoś Share Napisano Luty 12, 2019 Porównanie dwóch pomarańczowych atramentów: Noodler's Apache Sunset vs Jaques Herbin Cornaline d'Egypte. Noodler's Apache Sunset jest znany przede wszystkim z dużego kontrastu między bazowym pomarańczowym kolorem i pojawiającą się czerwienią. Cieniuje, że ho, ho! Dla osób, które pamiętają i odnajdywały się w Saffronie Caran d'Ache'a pozycja obowiązkowa. Bez drobinek; wysycha bardzo powoli. Jaques Herbin Cornaline d'Egypte to kolejny po Amethyste de l'Oural atrament z serii 1798. Robi ogromne wrażenie na papierze. Srebrne drobinki widać nawet w cienkich stalówkach. Pomarańcz zmierzający w stronę rodziny brązów. Również duże cieniowanie. Wysycha dosyć szybko. Test na papierze NOLTY. Pióra: TWSBI 580AL Rose (Noodler's) oraz Jinhao x750 (Cornaline). Do przeczytania, Marcin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emrzet Napisano Luty 13, 2019 Zgłoś Share Napisano Luty 13, 2019 Od jakiegoś czasu używam, nawet do codziennej pisaniny pomarańczowego od Kaweco i w sumie mimo iż jest trochę brązowy* pasuje mi bardzo, ale ten Jaques Herbin Cornaline d'Egypte robi na mnie fantastyczne wrażenie! Dzięki za zaprezentowanie tego ciekawego atramentu. *- co ma ten plus, że jak ostatnio pani w kadrach oburzyła się jakim kolorem podpisuje umowę, to wyjaśniłem grzecznie że jasny brąz i było po sprawie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano Luty 13, 2019 Zgłoś Share Napisano Luty 13, 2019 Oba mi się podobają Ostatnio jedno z piór zalałem yu-yake... Jąkąś fazę na pomarańczowe kliematy chyba mam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.