Skocz do zawartości

Pióro do 150zł


Senna

Polecane posty

Cześć!

Do tej pory pisałam piórem Parker Urban Classic i szczerze mówiąc nie powalił mnie jakością, od samego początku były u niego problemy z przepływem atramentu (zacinał się), dopiero po wymianie body problem zażegnałam ale teraz po niespełna dwóch latach (choć przyznaję intensywnego użytkowania) skuwka się poluzowała, a ten stalowy pierścień na jej końcu spada. Dodatkowo widać na niej takie spękania jakby zwyczajnie skuwka się naciągnęła (czemu nie podołała emalia). Pióro już jest też mocno poprzecierane, miejscami do gołego metalu a ja zaczęłam się zastanawiać ile jeszcze pociągnie? Co proponowalibyście na zastępce? Zależy mi na metalowym piórze, które będzie odporne (jestem studentką, robię dużo notatek), miało dobry przepływ, a co do stylistyki, najchętniej chciałabym żeby było w neutralnych kolorach i było możliwie klasyczne :) Jeżeli naprawdę warto to jestem gotowa wydać więcej niż powiedzmy te 150zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Senna Możesz zobaczyć pilot mr, jest w miarę,,normalny"(tak wiem, że jest to słabe pojęcie odnośnie piór) kształtem, w kilku kolorach, ale ma uskok, który może przeszkadzać. Jest kaweco student-droższe, nie jest metalowe, ale: ma w miarę,,klasyczny" kształt i jest z wytrzymałego plastiku wykonane. Możesz spojrzeć na nowe parkery- może coś Ci podpasuje, są podobno lepsze w piśmie niż starsze wersjie(które były loterią, twój-jak zauważyłaś-miał standardowy problem z przepływem.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to polecam pióro dobrej firmy Sailor Lecoule, tu masz link: sailor lecoule . Pióro występuje w wielu wersjach kolorystycznych, trzeba tylko poszukać. Linia klasyczna. Bez żadnych uskoków przy sekcji. Mocne i porządnie wykonane.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Daniel84 napisał:

Delike Alpha, Faber Castell Loom, Diplomat Traveller, Duke 116 da Vinci Series, Moma Muji, OHTO Celsus, OHTO F-Lapa, Cross Century II

Wrzuciłeś wszystko do jednego worka - jak to mówią. Natomiast niektóre z tych piór nie mają najlepszych rekomendacji... Dla kogoś, kto nie ma rozeznania w świecie piór, to nie jest informacja, która przyniesie odpowiedni efekt. Przykład? Diplomat Traveler, to pióro delikatnie i bez urazy - jest nienajlepsze. Zamieściłem tu całą historię zmagań z gwintem, skuwką, klipsem, który kompletnie nie ma sprężystości itd... W Delike Alpha też jest niedoróbek kilka (gwint wewnątrz skuwki ma tendencje do odklejania się). Podsumowując, jak radzimy komuś, to niech to będą rady przemyślane... Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Daniel84 napisał:

Ja natomiast z Diplomatem Traveller i wszystkimi wzmiankowanymi modelami mam jak dobre doświadczenia. Wiadomo, że modele tę są różne ale ufam, że każdy choć pobieżnie jest w stanie sprawdzić ich wygląd w internecie.

Właśnie po to jest forum, żeby obiektywnie określić dany model pióra. Takie sprawdzanie wyglądu w internecie to loteria. Warto to wziąć pod uwagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktokolwiek zapytał jak pióro będzie napełniane- nabojami czy konwerterem ze słoiczka? Bo część producentów ma własny system mocowania nabojów (np Lamy), który wcale nie musi być zgodny z konkurencją.

A może Sheaffer 100? Ewentualnie udać się z pytaniem do działu forum traktującego o rasowych chińczykach z Aliexpresu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi :) 

Pióra z poleconych które najbardziej na razie przypadły mi do gustu to: Pilot MR, Cross Century II (dla mnie śliczne pióro, ale jest ponad mój budżet), Sheaffer 100 i pióro zupełnie inne od pozostałych czyli Delike Alpha (te tworzywa z których są wykonane są bardzo ciekawe). Jeszcze przeglądam i się zastanawiam także nad Parkerem IM, bo może te nowsze Parkery nie mają już takich problemów jakie na początku miał mój Urban? 

Do pióra mam w planach dokupić konwerter i pisać atramentem Pelikana który bardzo lubię i mam nadzieję że z nowym piórem też się dogada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delike Alpha "żywiczne" jest bardzo ciekawym piórem i choć nie ma o nim za dużo informacji na forum, to te które znajdziesz są raczej pozytywne, ale wiadomo, że z piórami z Azji różnie bywa. Jeśli jednak się zdecydujesz, to pamiętaj, że stalówka EF jest naprawdę cienka i moim zdaniem do rysunku jest światna, ale do codziennego pisania osobiście chyba wziąłbym co najmniej F. Myślę, że jest podobnie wytrzymałe jak metalowe, a do tego ma zakręcaną skuwkę, więc nie ma obawy, że się "wyrobi" jak w Twoim obecnym Urbanie. A konwerter jest już w wyposażeniu standardowym.

Edytowano przez Ice
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ice napisał:

Jeśli jednak się zdecydujesz, to pamiętaj, że stalówka EF jest naprawdę cienka

EF pasuje do wersji mosiężnej, pióro jest dużo cięższe i pod takim naciskiem tą stalówką piszę się całkiem dobrze.  Mi do lekkich wersji Delike Alpha dobrze pasuje EF bent. Jak zwał tak zwał ale pisze jak mokra F. Pisze gładko i przyjemnie, cienka kreska ale na sprzyjających atramentach widać cieniowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę bardzo dobra w Delike Alpha jest stalówka EF Bent. To tylko teoretycznie jest EF, poprzez drobne zakrzywienie końcówki pisze raczej jak mokre, grube F a nawet może jak M. Bardzo przyjemnie. EF tradycyjne rzeczywiście nie jest najlepszym wyborem, przynajmniej dla mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do moich potrzeb zwykła "EF" jest super, ale jakby miało to być moje jedyne pióro zdecydowanie brałbym F lub M, szczególnie jeśli bym dużo pisał. Zastanawiałem się nad tym "bent" ale jakoś ten kształt mnie nie przekonuje - to jest podobno specjalna stalówka do chińskich krzaczków ☺️

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ice Tak jest, to są stalówki do azjatyckiej kaligrafii(pisząc ogólnie) po chińsku te stalówki nazywa się Shua. Piszę się tymi piórami pionowo, pisanie bardziej przypomina kreślenie znaków pędzlem. Po japońsku i chińsku te stalówki tłumacząc dosłownie nazwy którymi są nazywane, znaczą "pędzel". Te stalówki piszą cienko ale pióra trzeba odpowiednio przykładać do papieru. Trzymając tradycyjnie tak jak zwykłe my piszemy, litery wychodzą grubiej bo piszemy bardziej środkową częścią ziarna stalówki :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie, że F-ki w PenBBS również są wygięte w podobny sposób i podczas pisania grubość linii oscyluje pomiędzy F, a grubą M. Poza tym stalówka F w moim PenBBS 308 jest cudnie maślana i daje ogromną frajdę z pisania.

Także od siebie mogę polecić pióra PenBBS za naprawdę fajny stosunek ceny do jakości. Trudno mi określić stopień pancerności, gdyż swoje pióra staram się użytkować możliwie delikatnie(nawet te najtańsze).

Wspomniany model 308 na oficjalnym sklepie Etsy PenBBS obecnie kosztuje ~54 zł(+ ~23 zł koszt wysyłki), więc można się pokusić o zakup jeszcze jakiegoś innego i nadal się zmieścić w budżecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, syrius napisał:

@Ice Tak jest, to są stalówki do azjatyckiej kaligrafii(pisząc ogólnie) po chińsku te stalówki nazywa się Shua. Piszę się tymi piórami pionowo, pisanie bardziej przypomina kreślenie znaków pędzlem. Po japońsku i chińsku te stalówki tłumacząc dosłownie nazwy którymi są nazywane, znaczą "pędzel". Te stalówki piszą cienko ale pióra trzeba odpowiednio przykładać do papieru. Trzymając tradycyjnie tak jak zwykłe my piszemy, litery wychodzą grubiej bo piszemy bardziej środkową częścią ziarna stalówki :)

Tutaj bym zapolemizował. Stalówki do chińskiej kaligrafii to stalówki Fude - są one zakrzywione w sposób wyraźny i służą one faktycznie do krzaczków. Natomiast stalówki, o których była mowa, mają zakrzywienie bardzo delikatne, ledwo widoczne gołym okiem. Nie można ich nazwać stalówkami Fude i przez to ich zastosowanie do kaligrafii jest znacznie mniejsze. Są za to - w moim przekonaniu - bardzo lekko i przyjemnie piszące.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, yegr00 napisał:

Dodam od siebie, że F-ki w PenBBS również są wygięte w podobny sposób i podczas pisania grubość linii oscyluje pomiędzy F, a grubą M. Poza tym stalówka F w moim PenBBS 308 jest cudnie maślana i daje ogromną frajdę z pisania.

Zgadza się - PENBBS stosuje bardzo podobnie lekko wygięte stalówki. Są bardzo dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Daniel84 Fude to po japońsku, to samo co po chińsku Shua, po naszemu pędzel. Te stalówki są różnie wykonane, mają różne zagięcie, wszystko wg.ich potrzeb. Stalówek jest tyle rodzai ile jest kaligrafii, arabskie stalówki to już jest całkowity kosmos pod względem kształtu ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...