Źle trzymam pióro

[Natalia Anna]

Witam, od dziecka trzymam długopis tak jak na przedstawionym zdjęciu. Jak trzymam prawidłowo to potwornie bazgrzę, tak to mam ładny charakter pisma. Do tego w szkole piszę dużo i szybko, nie ma opcji żebym dała radę z innym chwytem. Czy mogłabym przy nim zostać czy koniecznie mam go zmienić? Wpłynęło by to na moje możliwości kaligraficzne, etc? Macie doświadczenia ze zmianą chwytu?

[Gość]

No właśnie, w podobny sposób trzyma pióro moja żona, tylko nie przykłada dwa palce a jeden, wskazujący. Będzie ciężko, może nie tragicznie ale pisanie piórem w takiej pozycji do wygodnych nie należy. Długo nie mogłem żony przekonać do piór właśnie z tego powodu, pisała trzymając niemal pionowo długopis. Teraz i tak jest postęp bo kładzie już trochę pióro i może nim pisać. Nie mam pomysłu jak zaradzić, to bardzo indywidualne sprawy, trzeba próbować samemu znaleść kompromis. W zaistniałej sytuacji proponuję zakup jakiegokolwiek pióra, tańszego dla sprawdzenia czy coś będzie z tego nim pisania 

[Gość]

Tylko trening. Miałem kolegę w podstawówce. Miał złamany prawy nadgarstek (gra w hokeja:). Nauczył się pisać lewą ręką. I tak zostało do dziś. Pisze lewą. Oczywiście nie proponuję Ci zamiany na lewą rękę. Po prostu stopniowo ćwicz. po kilka minut, nie za dużo, bo przeciążysz nadgarstek. Trzymaj pióro lekko i pisz literki tak jak się uczyłaś w młodszych klasach. Kup zeszyt w linie i pisz. Staraj się stopniowo, nie na hurra. Zobaczysz, że jeszcze przed Świętami się przestawisz i zapomnisz o tym chwycie nieprawidłowym. To tak jak z grą na instrumencie. Cierpliwość i determinacja. A sukces gwarantowany. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia.

[Aventador13]

Witaj.
Ja też piszę w szkole i także szybko. Mimo to trzymam pióro w sposób prawidłowy czyli mniej wiecej tak jak tutaj. Pisanie w taki sposób piórem mija się z celem, a przypuszczam że niewprawiona dłon szybko zajedzie stalówkę przy takim uchwycie. Polecam pozostać przy długopisie.

[Bartosz_T]

Cześć Natalio. Jeżeli chcesz zmienić swój chwyt na prawidłowy to polecam pióro z wyprofilowaną sekcją, wymuszającą poprawny chwyt oraz ze stalówką stub. Polecę Pilot Plumix ze stalówką M. Pióro kosztuje grosze a oferuje wiele. Stalówka stub (ścięta) będzie dodatkowo wymuszała odpowiedni kąt trzymania pióra względem kartki, gdyż gdy spróbujesz pisać piórem w pionie to będzie nieprzyjemnie szorowało kartkę  

BTW. mój znajomy trzyma jeszcze gorzej długopis, coś dziwnego robi ze środkowym palcem, ale uwierzcie - nie da się tego opisać

[zara99]

Natalia, 

tak jak Aventador uważam, że powinnaś sobie darować pisanie piórem jeżeli nie chcesz zmienić sposobu trzymania narzędzia.

poprostu zniszczysz stalówke i będzie Ci przykro. pisanie piórem różni się od pisania długopisem min. siłą nacisku: długopis trzeba "wciskać" w papier a pióra nie. wciskanie pióra skończy się jego zniszczeniem   

namawiam na spróbowanie zmiany nawyków  

[my_manliness]

Tylko i wyłącznie trening. Z doświadczenia wiem, że to jest wykonalne ale będzie wymagało od Ciebie wiele samozaparcia. Ja jestem co prawda praworęczny, ale jakoś tak się złożyło, że pisanie lepiej mi szło lewą ręką, więc tak pisałem przez długie lata. Do momentu aż zainteresowałem się kaligrafią... wtedy zrozumiałem, że niestety leworęczni mają trudniej. Próbowałem początkowo jakiś dziwnych pozycji do kaligrafowania, ale ostatecznie stwierdziłem, że chyba będzie lepiej po prostu zmienić rękę, przecież wszystkiego można się nauczyć. Tak więc od tamtej pory w większości do pisania używam prawej ręki (no może poza jakimiś szybkimi notatkami).
Nigdy nie prowadziłem jakoś skrupulatnie kalendarza, a teraz notuję co tylko się da. Oczywiście dbając o poprawny chwyt pióra w ręce oraz liternictwo. Piszę tak już praktycznie kilka miesięcy i efekty są naprawdę rewelacyjne.

Trzeba tylko się pilnować i nie można się zniechęcać. Jak piszesz brzydko - zwolnij. Jak trzymasz źle pióro - popraw. W końcu wyrobisz nawyki.

Powodzenia