Gość Napisano Czerwiec 15, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 15, 2018 @paradigm od razu wyzywać i ubliżać... Wystarczyło by kulturalnie nie zgodzić się z tezą "drogie to dobre", żeby zrobiło się tu gorąco. Ale proponuję zostawić już ten wątek na rzecz szukania ciekawych atramentów 😍 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-Mateusz- Napisano Czerwiec 15, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 15, 2018 @hatszepsut01 @pawo1 Oj myślę, że więcej osób miało ochotę dolać trochę oliwy... Przyznaję się @paradigm @Aldona Wprawdzie się nie zgadzacie- to fakt, ale mam wrażenie, że może być problem w róźnym rozumieniu powtarzalności i jej braku i czego dokładnie dotyczy... Powtarzalność piór jako całości, a nie stalówki będzie występowała, a w lepszych piórach powinna wiązać się z lepszą jakością. No i sądzę, że urazy nie-użytkowe będą bardziej powtarzalne, a być może i rzadsze. Czy za brak powtarzalności u znamy, że co któreś będzie pisać gorzej, czy że będzie lub nie będzie wcale? Zazwyczaj chodzi o powtarzalnośc stalówki... osobiście uważam, że jednak wiele jest b.powtarzalnych-np: Parker, IM w szczególności: będzie miał problemy z pisaniem. Kaweco? Baby bottom... @Nikaa A jak się ma powtarzalność w japońskich piórach, np sailorze? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Czerwiec 16, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2018 @-Mateusz- Cześć.Oczywiście pióra jako całość są powtarzalne i tu nie ma żadnej wątpliwości, OK pomińmy przypadki np. źle działającego zatrzasku, poluzowania skuwki itp. rzeczy, to margines. Mała powtarzalność dotyczy bardziej środka(wnętrza) pióra i samej stalówki a wynika po prostu z niedbalstwa przy montażu, składaniu pióra, wyrywkowym lub całkowitym brakiem kontroli jakości. Problemu nie ma gdy sami możemy się pozbyć drobnych wad ale jak wiadomo różnie z tym bywa, cześć użytkowników robi to we własnym zakresie bo wie co zrobić a część jest bezradna. Piszę o drobiazgach typu drapiąca stalówka bo lekko przesunęły się połówki ziarna, drobiazg który można samemu poprawić nie tracąc gwarancji, podobnie jak poprawienie spływaka i stalówki. Drobiazgi ale dla niektórych problem nie do przejścia i traktowany jako wada. Dla mnie ogólnie te stwierdzenie "powtarzalność" to całkowicie sztuczny twór, stworzony na potrzebę wytłumaczenia dlaczego "twoje pióro pisze a moje nie", to samo pióro. Potencjalny użytkownik w szczególności zaczynający stawiać pierwsze kroki, oczekuję czegoś na wzór długopisu. Kupuje pióro, wkłada nabój lub tankuję i oczekuje gładkości, płynności przy pisaniu a tu porażka, a kolega kupił to samo pióro i jest wszystko pięknie, cudownie. Tu właśnie nie ma powtarzalności, tylko w tym aspekcie. Jak się trafi będzie tak samo jak u kolegi, a jak nie to będzie drapało, przerywało itd. Po temacie 😉 Wspominałeś o Parkerze IM, chyba skusze się i opiszę, zrobię mini test nowego Parkera IM, nie wiem jak z "powtarzalnością" 😄mam tylko jednego ale nowy IM a stary to dwa różne pióra, niebo a ziemia tak można w skrócie porównać oba 😉 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikaa Napisano Czerwiec 16, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2018 Hmm... Wydaje mi się, że Sailor, jak i chyba w większość producentów japońskich piór, mają rzetelna kontrolę jakości. I są w stanie utrzymać powtarzalność produktów. Moje dwa Sailory mają dokładnie takie same stalowki, H-m, i faktycznie mają identyczne właściwości pisarskie. Ale to pewnie za mała skala porównawcza by generalizować Co do Kaweco, myślę że okres babybottom za nimi, przynajmniej w partii żółtych Kaweco limitowanych dla pewnego sklepu. 3 egzplarze które trafily do Polski pozbawione są tego problemu. Znam też kilka osób spoza Polski, które również zamówiły te pióra, wypłynął temat babybottom.... Że nareszcie go nie ma! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sztosz Napisano Czerwiec 16, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2018 1 hour ago, Nikaa said: Wydaje mi się, że Sailor, jak i chyba w większość producentów japońskich piór, mają rzetelna kontrolę jakości. Ogólnie rzecz biorąc to tak, Japończyki mają dobrą kontrolę jakości. Ale przypatrz się pod mocną lupą tym ziarnom... mało prawdopodobne że będą identyczne, co nie znaczy że będą źle pisać, albo że gołym okiem zauważymy różnicę, albo że odczujemy ją ręką. Mój Sailor Pro Gear II ma.. nierówno przecięte ziarno, prawa połowa jest mniejsza od lewej (nie dużo ale pod lupą widać) przez co muszę lekko piór przekręcać w lewą stronę żeby mieć ten "sweet spot". Gdyby to było M a nie F to bym pewnie nie zauważył. Przy mokrych atramentach nie ma problemu, ale przy tych bardziej suchych, czasami ten charakterystyczny feedback Sailora zaczyna przechodzić w delikatne drapania... chyba że odrobinę przekręcę piór w lewo Dlatego też jestem zdania, że najlepiej każde pióro samemu przetestować przed kupnem, bo jeżeli jest powtarzalność, to tylko do pewnego stopnia. I jeżeli nawet 9 piór na 10 będzie pisać identycznie... to zawsze możemy trafić na to jedno które będzie miało problem. Idąc dalej w temacie powtarzalności, jeżeli wszystkie przedmioty, danego rodzaju będą robić to samo w taki identyczny sposób, a różnić się będą detalami które nie mają wpływu na robienie tego, to do czego dany przedmiot został stworzony, to możemy mówić o powtarzalności. Ale jeżeli w piórach stalówki nawet trochę się różnią w danym modelu i w obrębie "grubości", to to już nie jest powtarzalność. To jakby 2 + 2 wychodziło nam raz 4.0000001 a raz 3.99999999, niby po zaokrągleniu wyjdzie nam 4 i w niczym nie będzie przeszkadzać... ale czy jest to powtarzalność? Gdzie zaczyna się błąd pomiarowy i powtarzalność, a gdzie kończy? Myślę że w przypadku piór tam, gdzie dwa te same pióra potrafimy odróżnić w momencie kiedy zaczynami nimi pisać. A ja mam często po dwa egzemplarze danego pióra (bo przecież nie będę lał czarnego atramentu do niebieskiego pióra :scream:) i czuję że w ślepym teście byłbym w stanie w kilku przypadkach je odróżnić. Nie będę nikomu mówił żeby nie kupował piór bo nie wiadomo na co trafi, bo to nie prawda, ale na pewno nie nazwę piór w obrębie modelu i grubości kreski powtarzalnymi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Czerwiec 16, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2018 @sztosz chyba właśnie znalazłeś mi wymówkę dla kupienia kolejnego pióra 😝 zorientowałem się, że mam niebieski atrament w czarnym piórze 😲 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-Mateusz- Napisano Czerwiec 16, 2018 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2018 @pawo1 uważaj, bo to już tylko krok do dobieraniu piór i atramentów odcieniami! A chyba nie ma aż tylu kolorowych piór Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.