Skocz do zawartości

Problem z czyszczeniem spływaka w Watermanie Apostrophe


zwanzig

Polecane posty

Mam problem z przerywającym uparcie Apostrophem. Zwykłe płukanie nie pomagało, więc postanowiłam go rozebrać i wyczyścić pływak bo zauważyłam że złoto ze stalówki miejscami odchodzi i pomyślałam że jakaś drobinka mogla utknąć w pływaku. Mam taką przezroczystą folię, ale zauważyłam że ona nie chce przejść przez ostatnia część pływaka. Chodzi o sam koniec tej grubej części, która przechodzi w ten taki cienki "patyk z rowkiem". (Nie mam pojęcia jak to isę nazywa)

Przez cały pływak w miarę ładnie przesuwa się po szczelinie - a na końcu, w miejscu gdzie przechodzi w taką małą cieniutką podłużną część folia zatrzymuje się. Czy ktoś podpowie czy tak ma być - czy to jednak oznacza że coś tam utknęło? wszystko to takie ciemne nawet pod lupą nie widać. Nie wiem czy ta część jest cala i tylko jest w niej np. jakaś dziurka od tej wąskiej części czy jednak folia powinna normalnie po tym rowku przejść do końca?

Bardzo proszę o pomoc..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz te pióro nowe, czy dostałeś od kogoś? Dąże do tego, by zapytać czy to pióro w ogóle kiedykolwiek pisało normalnie. Może to wada fabryczna i problem nie leży w spływaku, a w stalówce i trzeba będzie nad nią trochę popracować.

Ewentualnie też mogło być tak że iryd wytarł się trochę od pisania i to powoduje problemy, ale wątpie w to bo to stosunkowo zbyt nowe pióro na takie objawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pioro dostalam od osoby, ktora z jaliejs tam okazji dostala je jako prezent ale ze nigdy piorem nie pisala to wziela sobie dlugopis a pioro ktore przelezalo dobrych kilka lat w szufladzie przekazala mi 🙂 nie uzywala go. Naboj. Myslalam ze moze to zaschniety atrament wiec kilka razy robilam moczenie w wodzie z ludwikiem ale nie pomoglo. Serwis watermana rzucil mi cena 170 zl ale to chyba troche przesada... To juz bym wolala kupic sobie nowe. Ale czytajac te forum nabralam nadziei ze moze mozna cos jeszcze z tej stalowki wycisnac? 😞 pisalam po szorstkim szarym papierze kopertowym.. Nic nie dalo.. Potrafi pisac w miare strone albo pol i zaczyna przerywac na kazdej literze... No irytujace strasznie a pioro samo w sobie bardzo ladne.. Wygodnie sie trzyma.. :((

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Może mi uda się coś pomóc. Zacznijmy od nowa, od czyszczenia spływaka. Spróbuj sreberkiem z tabletek przeczyścić wszystkie kanaliki w spływaku, wielokrotnie tak by sreberko swobodnie przechodziło, przesuwało się w kanalikach. Newralgicznym miejscem jest przejście z tej cienkiej wystającej części spływaka(króciec) w tą grubą, kanaliki są na całej długości spływaka od jego czubka bo sam ten cienki koniec, kanalik jest też na tym zagięciu, przejściu z grubej części w cienką. Po przeczyszczeniu proponuje jeszcze wyszczotkować spływak, jakąś mniejszą szczotką a najlepiej starą, zużytą szczoteczką do zębów. Możesz użyć płynu do mycia naczyń czy nawet mydła w płynie, później dobrze to wypłukać. Po tym zabiegu stalówkę wypadałoby przeczyścić, jak łuszczy się pozłota od dołu(spodu)stalówki to proponuję to pastą do zębów przeczyścić nawet kosztem tego że zejdzie całkowicie, to i tak już zacznie schodzić do końca. Po czyszczeniu(odświeżeniu) stalówki, sreberkiem spróbuj przeczyścić szczelinę miedzy skrzydełkami stalówki, tu przydałaby ci się mocna lupa żeby przyjrzeć się stalówce ale na razie to zostawimy w spokoju. Dołączam takie zdjęcie poglądowe tego co opisałem

RbvqjLI.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia też może wystarczyć, chodzi głównie o sztywność i grubość tej foli a sama w sobie nie powinna narobić szkód. Po prostu to sreberko z tabletek jest takie bardzo uniwersalne, ma odpowiednią grubość, pasuję do przeczyszczenia szczeliny w stalówce. Ja to robię bardziej konkretnie, żyletką ale odradzam, to już hardcore dla zaawansowanych 😉 W spływaku bardzo ważne są te kanaliki, to nimi płynie atrament i muszą być drożne na całej, swojej długości. Jeżeli spływak będzie w porządku, problem może być w stalówce, to może być drobiazg tylko ciężko wypatrzyć ten drobiazg, potrzebna lupa lub próba zrobienia zdjęcia makro aparatem(telefonem) i przypatrzenie się stalówce, głównie tej "kuleczce" którą bezpośrednio piszemy, dotykamy papieru. Trzeba dojrzeć czy czasem zbyt mocno nie jest ściśnięta, trzeba sprawdzić to nacięcie w stalówce czy też nie jest zbyt mocno ściśnięte lub zapchane. To już wyjdzie przy próbie przeciągnięcia tym sreberkiem po tej szczelinie, to już sama musisz ocenić, sprawdzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce zapeszac ale chyba sie udalo 😊 po wczorajszym czyszczeniu folia i lekkim dogieciu stalowki (nie wiem czy powinnam, ale sprobowalam leciutko w przod i w tyl, czasami mialam wrazenie ze ciut skrobie) wreszcie zaczelo pisac gladko i atrament swobodnie splywa. Zapisalam juz 4 strony bzdur na rozpisanie na roznym papierze i pisze leciutko. Sa jeszcze momenty kiedy sporadycznie przy pierwszej literze (moze za lekko dotykam papieru) potrafi przerwac ale juz jest naprawde super. Chyba uratowane 😊 poki co bardzo dziekuję za wszystkie porady 😃!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...