Grecja i pióra wieczne

[Gość]

Witam, właśnie wróciłem z Aten i mam mieszane uczucia odnośnie ichniejszych cen. Ogólnie jest drogo i nie raz nawet bardzo drogo, ale pióra wieczne mają nieporównywalnie droższe. Nie zrobiłem jakiegoś super rekonesansu, byłem na bazarach ze starzyzną i w bogatszej dzielnicy Kolonaki: 

a tu kilka sklepików z artykułami piśmienniczymi. Poprosiłem sprzedawcę o pokazanie mi piór Kaweco Brass Sport, bo nie ukrywam, że chciałem obejrzeć "organoleptycznie" Kaweco Sport w wersji mosiężnej. Spytałem o cenę i upss... 120 euro. Pozostałe piórka też w cenach wyśrubowanych. Nic nie kupiłem, za to oczy nacieszyłem. Na bazarach zaś owszem cuda na kiju. Było Ci piór wiecznych roje, ale mój brak wiedzy nie pozwolił mi zidentyfikować większości modeli. Przydałby się jakiś ekspert z naszego forum, który pewnie też miałby pewien kłopot, bo zapewniam, że to swoisty festiwal osobliwości. Były tam pióra wieczne bardzo stare, ale modele jakby z innej bajki. Wzornictwo bardziej tureckie owszem gdzieniegdzie wypatrzyłem jakieś Pelikany, bo one dofrunęły do krańców Europy i dalej, ale znanych marek producentów światowych - takich o jakich Szanowni Państwo tu piszą - niestety nie namierzyłem. Podsumowując, w Atenach jadłem i piłem, ale pióra nie zakupiłem. Pozdrawiam.

Edytowano Luty 2, 2018 przez Gość

[odi]

Może dostałeś cenę "dla turysty", poza tym pierwsza z brzegu cena za ten model to 80-90$. Nie ma co przeliczać jeden do jednego, co kraj to obyczaj i ekonomii też się to dotyczy.

Szkoda, że bez zakupu, ale mimo wszystko fajnie sobie pooglądać coś innego niż Pelikany i Parkery.

[Gość]

37 minut temu, odi napisał:

Może dostałeś cenę "dla turysty", poza tym pierwsza z brzegu cena za ten model to 80-90$. Nie ma co przeliczać jeden do jednego, co kraj to obyczaj i ekonomii też się to dotyczy.

Szkoda, że bez zakupu, ale mimo wszystko fajnie sobie pooglądać coś innego niż Pelikany i Parkery.

Mogło tak być :|

[Nikaa]

Ciekawe doświadczenie... a może cyknąłeś jakieś fotki z tego bazaru tych piórowych osobliwości? 

Myślę, że co nieco udałoby się zindentyfikować. Na forum brązowym jest kilku pasjonatow historii piór wiecznych, myślę, że dla nich nie byłby to problem

[Kolektor]

To przecież ceny w Polsce są też wysokie. Można za granicą w autoryzowanych sklepach kupić taniej. Może to wynika z dużych kosztów prowadzenia działalności w Polsce, ale na pewno negatywnie odbija się na przedsiębiorcach. Niby banał i truizm, ale jakie ma przełożenie w świecie piórowym. Gdyby ceny były w PL normalne to bym kupował w PL. I bylbym zadowolony, ze tu zostawiam pieniądze. Popróbowałbym z 20 piór, kupił 5 i polski sklep by zarobił. A tak muszę czytać recenzje, oglądać youtube i potem zamawiać z neta. Życie takiego szarego Kowalskiego jak ja zmieniłoby się diametralnie.

Edytowano Luty 3, 2018 przez Kolektor

[Gość]

1 godzinę temu, Nikaa napisał:

Ciekawe doświadczenie... a może cyknąłeś jakieś fotki z tego bazaru tych piórowych osobliwości? 

Myślę, że co nieco udałoby się zindentyfikować. Na forum brązowym jest kilku pasjonatow historii piór wiecznych, myślę, że dla nich nie byłby to problem

Nie cyknąłem, szczerze żałuję. Myślałem nawet o tym, ale nie mam duszy paparazzi  Trochę się krępowałem - co powiedzą sprzedawcy, bo tuż obok na sąsiednim bazarze dwóch Greków (stary i młody) kłócili się tak dobitnie, że szok... W Atenach jest kilka takich bazarów ze starzyzną i nawet ludzie kupują co nieco. Podobnie jak w Paryżu obok cmentarza  Père-Lachaise. Tam to dopiero jest Eldorado dla zbieraczy i pasjonatów piór (i nie tylko). Pozdrawiam.

Edytowano Luty 3, 2018 przez Gość

[Gość]

54 minuty temu, Kolektor napisał:

To przecież ceny w Polsce są też wysokie. Można za granicą w autoryzowanych sklepach kupić taniej. Może to wynika z dużych kosztów prowadzenia działalności w Polsce, ale na pewno negatywnie odbija się na przedsiębiorcach. Niby banał i truizm, ale jakie ma przełożenie w świecie piórowym. Gdyby ceny były w PL normalne to bym kupował w PL. I bylbym zadowolony, ze tu zostawiam pieniądze. Popróbowałbym z 20 piór, kupił 5 i polski sklep by zarobił. A tak muszę czytać recenzje, oglądać youtube i potem zamawiać z neta. Życie takiego szarego Kowalskiego jak ja zmieniłoby się diametralnie.

No właśnie tak to działa, jak opisałeś. Może kiedyś się to zmieni... Na razie ja też przeglądam Ebay... i o dziwo nawet z wysyłką częstokroć jest taniej niż w Polsce. Przykre to.

[Kolektor]

Ebay to oczywista oczywistość, że jest taniej, ale ja mówię o sklepach, które są normalne tzn. istnieją w formie sklepu fizycznie w Europie, mają własną stronę netową.