Atramenty Cross Luxury

[Aventador13]

Ktokolwiek pisał, ktokolwiek wie cos o tych atramentach? Recenzji tutaj na forum zero, poszukiwania recenzji na innych portalach nie przyniosły rezultatu.
Cena strasznie niska, atramentu polali od serca (62,5 ml) właściwości mocno zachęcające - wodoodporność, światłoodporność i ciepłoodporność (?)
Tutaj link do atramentu o którym mówie.
Jeśli ktoś pisał to proszę o podzielenie się doświadczeniem.

Edytowano Sierpień 25, 2017 przez Aventador13

[Pan Kleks]

Ja mam akurat blue-blacka, ale nie pisałem nim zbyt wiele. Więcej tymi w starych butelkach (nie Luxury). Temu blue-blackowi, tak ogólnie, w skali 1-10 dałbym jakieś 8. Nie miałem z nim najmniejszych problemów.

Gdzieś powinien być wątek o tych Crossach, poszukaj. To są atramenty prawdopodobnie produkowane przez Pelikana, kolory różnią się minimalnie od 4001.

[zara99]

visvamitra oceniał blue-black:

http://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/313175-cross-new-blue-black-impressions/

[Ziemniaczek]

6 minut temu, zara99 napisał:

visvamitra oceniał blue-black:

http://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/313175-cross-new-blue-black-impressions/

Nikaa też go używała z tego co przeczytałem

[Aventador13]

1 godzinę temu, zara99 napisał:

visvamitra oceniał blue-black:

http://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/313175-cross-new-blue-black-impressions/

Przeoczyłem tę recenzję. Ciekawe jest to, że producent deklaruje atrament jako permamentny, a kolor zostaje częściowo zmyty...

Interesowałby mnie niebieski i zielony, jeśli ktoś by mógł podzielić się próbkami pisma, to bardzo bym prosił.

[Pan Kleks]

15 minut temu, Aventador13 napisał:

Ciekawe jest to, że producent deklaruje atrament jako permamentny, a kolor zostaje częściowo zmyty

Wiesz co, ja nie wiem, czy jest jakiś atrament, który zupełnie się nie wymywa? Wydaje mi się, że każdy jakoś się rozmyje. Chodzi tylko o to, żeby mimo zamoknięcia czy coś tam, nadal tekst był wyraźny. Tak mi się wydaje? Ten spełnia pod tym względem jakieś normy ISO, a z tego, co widziałem, to nie wszyscy producenci atramentów archiwalnych się tym chwalą.

Hmmm... Chyba, że jest jakaś różnica między atramentem wodoodpornym a archiwalnym. I jeszcze pigmentowym. 

Może Visva tu zajrzy i się wypowie.

[Ziemniaczek]

Myślę, że jedynym atramentem który nie zmienia koloru (etc.) jest Carbon Ink - innymi słowy inkaust który zahacza już o tusz - atrament który jest usuwany wraz materiałem  

Co do ISO, to należy traktować to nie jako wyznacznik, co jako podpowiedź. Powietrze w Krakowie też ISO spełnia

(Nie bijcie krakowianie )

[Tales]

Carbon ink według mnie nie zachacza o tusz. Ok, jest super wodoodporny, ale strasznie blady i generalnie ma dobry przepływ, czego nie można powiedzieć o tuszu. Innymi słowy jest to po prostu bardzo trwały atrament. 

[visvamitra]

Używałem Blue/Blacka i Fioletu. Obydwa są przyjemne, ale nie są tak naprawdę wodoodporne.

[Aventador13]

Dnia 8/25/2017 o 19:05, Pan Kleks napisał:

Wiesz co, ja nie wiem, czy jest jakiś atrament, który zupełnie się nie wymywa?

Oczywiście że jest. Montblanc Permament Grey taki jest - pomimo zalania nie ma żadnego ślau na atramencie.

 

Dnia 8/26/2017 o 06:28, visvamitra napisał:

Używałem Blue/Blacka i Fioletu. Obydwa są przyjemne, ale nie są tak naprawdę wodoodporne.

Fiolet zmywa się z kartki całkowicie?

[visvamitra]

Wodoodporność

 

[Gość]

Auć.

[Ziemniaczek]

2 godziny temu, janykiel napisał:

Auć.

Zaleta jedna - napisać test długopisem, a pani do sprawdzania podłożyć taki inkaust - w razie niesatysfakcjonującej oceny zanurzyć w wodzie

[Gość]

22 godziny temu, Ziemniaczek napisał:

Zaleta jedna - napisać test długopisem, a pani do sprawdzania podłożyć taki inkaust - w razie niesatysfakcjonującej oceny zanurzyć w wodzie

LOL