Skocz do zawartości

Wenge - ręcznie robione pióro Przemysława Marcińskiego


visvamitra

Polecane posty

Jestem miłośnikiem rzeczy wyjątkowych i niepowtarzalnych. Z podziwem spoglądam na dzieła rzemieślników. Dotyczy to mebli, ogrodzeń, naczyń. I piór. Nie brak na świecie zapaleńców, którzy tworzą własnoręcznie pióra wieczne róznych kształtów, różnej postury i z najrozmaitszych materiałów.

Naturalnie pracę rąk wspomaga tokarka, bez niej w tym fachu ani rusz. Miłe jest to, że również w Polsce mamy uzdolnionych twórców piór wiecznych. Jakiś czas temu na forum swoje prace pokazał Novator a później Przemysław Marcinski. Oglądając zdjęcia jego piór, pomyślałem sobie – magik.

 

Eo9iNS.jpg

 

http://blogs.lessthandot.com/index.php/datamgmt/dbprogramming/report-builder-3-0-table/

 

Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy poznałem go na Pen Show i okazało się, że nie nosi spiczastej czapki ani drewnianej laski z trupią czaszką. No i nie ma brody. Szok. A jednak czaruje. Z użyciem tokarki, bloków akrylu, drewna, eboniti i stalówek Bocka. 

Po PenShow wymieniliśmy kilka wiadomości mailowych, miałem okazję przetestować jedno z jego piór a inne zakupić. W tym roku Przemek wypożyczył mi do zabawy trzy pióra.

Każde inne, każde ciekawe.

Przyjrzyjmy się trzeciemu z nich. To właśnie podoba mi się najbardziej.

Wygląd

pmwood_9.jpg?w=940

pmwood_7.jpg?w=940

pmwood_8.jpg?w=940

 

Pióro zostało wykonane z drewna Wenge, które pozyskuje się z palisandru afrykańskiego. Drewno to ma mocny deseń przypominający trochę upierzenie kuropatwy. Wenge wykorzystyuje się m.in. do produkcji instrumentów muzycznych. Nie jest to materiał najłatwiejszy w obróbce, ale jak już ktoś się zaweźmie, to i z Wenge sobie poradzi. Jak większość piór Przemka Wenge ma prosty i czysty design. Drewniany korpus przyozdabia srebrny pierścień i stalowy klips. Wykonana z czarnego ebonitu sekcja jest przyjemna w dotyku i wygodna. Jak widziecie na zdjęciach między korpusem a sekcją jest skok. Z uwagi na długość sekcji w niczym to nie przeszkadza. Wyjątkiem będą osoby, które trzymają pióro blisko środka długości.

 

pmwood_13.jpg?w=940

pmwood_2.jpg?w=940

pmwood_12.jpg?w=940

pmwood_6.jpg?w=940

Wykonanie pióra zrobiło na mnie duże wrażenie. Drewno jest wymagającym materiałem. Jego okiełznanie wymaga dużej wprawy i kunsztu. Elementy pióra są doskonale spasowane. Warto zwrócić uwagę na to, że między elemantami drewnianymi a ebonitowymi nie ma żadnej "luźnej" przestrzeni. Gwint łączący skuwkę z korpusem wygląda i funkcjonuje perfekcyjnie. 

Stalówka

pmwood_11.jpg?w=940

pmwood_10.jpg?w=940

Diamine Macassar na papierze Midori

fpn_1502609236__macassar_midori.jpg

Pióro jest, chwilowo, uzbrojone w stalową stalówkę JoWo w rozmiarze B. Takie lubię. Pisze się nią gładko i przyjemnie a linia jest w sam raz. Spływak daje radę i dostarcza na czas atrament spragnionej stalówce. Nie doświadczyłem przysychania, przeskakiwania albo nieudanych startów.

System napełniania

Konwerter lub naboje. W wypożyczonym mi egzemplarzu zainstalowano długi nabój.

Podsumowanie

Pióro prezentuje się bardzo dobrze i jest poręczne. Spośród trzech piór wypożyczonych mi przez Przemka, właśnie to przypadło mi do gustu najbardziej. Szalenie podoba mi się faktura drewna Wenge i prosty desiggn. Rewelacja.

Przejdźmy do pytania, które musi sie pojawić - czy warto?

Pióra ręcznie robione nie należą do bnajtańszych. Często za ich cenę mozna kupić bardzo dobre i sprawdzone pióra ze złotą stalówką. Nie znam ceny tego modelu, ale na pewno przekracza 500 PLN a za 500 PLN bez problemu kupicie bardzo dobre pióra ze złoytymi stalówkami - Lamy 2000, Platinum 3776, Pilot CH92. Będą to jednak pióra produkowane seryjnie. Jeśli kusi was posiadanie czegoś wyjątkowego i możecie sobie na taki kaprys pozwolić, warto zastanowić się nad piórem ręcznie robionym. 

Prace Przemka są na światowym poziomie, więc rozpatrując zlecenie komus wykonania recznie robionego pióra wiecznego, warto wziąć go pod uwagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, ljasinskipl napisał:

kusi mnie spróbowanie się samemu z czymś takim. Czy źródło materiałów (sekcja, stalówka, gwinty, itp.) to jakaś tajemnica?

Stalówka i spływak to najczęściej kupne, w nie się nie baw, możesz ewentualnie w próbowanie lepszego przepływu w spływaku i stalówce - same kupno kwestia dogadania. Odnośnie materiału, no to pewnie nie, może taniej po prostu przy dogadaniu; no ale co, dostaniesz kostkę takiego ebonitu i wsadzisz stalówkę? No nie, trzeba obrobić na tokarce - ot cała magia... Wiem na przykładzie noży typu custom ;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ziemniaczek napisał:

Stalówka i spływak to najczęściej kupne, w nie się nie baw, możesz ewentualnie w próbowanie lepszego przepływu w spływaku i stalówce - same kupno kwestia dogadania. Odnośnie materiału, no to pewnie nie, może taniej po prostu przy dogadaniu; no ale co, dostaniesz kostkę takiego ebonitu i wsadzisz stalówkę? No nie, trzeba obrobić na tokarce - ot cała magia... Wiem na przykładzie noży typu custom ;)

 

Zajmuję się hobbystycznie stolarką, więc w obróbce zwłaszcza drewna, się orientuję, tokarkę jako tako obsłużę. Właśnie największą dla mnie zagadką jest źródło stalówek, spływaków itp. Widywałem gotowe zestawy do robienia długopisów, ale z piórami jest kiepskawo. A mam nawet kilka klocków amarantu proszących o przerobienie na pióro :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ljasinskipl napisał:

Zajmuję się hobbystycznie stolarką, więc w obróbce zwłaszcza drewna, się orientuję, tokarkę jako tako obsłużę. Właśnie największą dla mnie zagadką jest źródło stalówek, spływaków itp. Widywałem gotowe zestawy do robienia długopisów, ale z piórami jest kiepskawo. A mam nawet kilka klocków amarantu proszących o przerobienie na pióro :)

Wątpię by takiemu jednemu gościowi z Polszy sprzedali po jakiejś cenie niższej niż takie 2 stalówki... Poza tym warto by było najpierw zobaczyć czy to ma sens przed zakupem stalówki i spływaka za około 50 dolców. Może stalówki z Chin po prostu wyjęte? Jak umiesz tokarkę, to największym problemem będzie zakręcana (zamykana tym bardziej) skuwka... Może spróbuj,,obkleić" drewnem takiego Vectora czy inne CIENKIE pióro. Dlaczego? Bo spasowanie elementów w środku będzie dokładne / dokładniejsze niż na początku nauki. To nie takie chop siup, ale pewnie doskonale o tym wiesz :) Jakbyś kiedyś zaczął produkcję, to

1. Ziemniaczek

;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, ljasinskipl napisał:

Widywałem gotowe zestawy do robienia długopisów, ale z piórami jest kiepskawo.

A może kupić kilka tanich a dobrze piszących chińskich piór na Aliexpres i potraktować je jako dawcy organów? Tak np. rozbiera się sekcja Jinhao 992 (podobnie 991)

Jinhao-992-rozpad-3.jpg

Da się to chyba wkręcić w jakąś tulejkę tworząc sekcje dla własnego pióra. Na Ali całe pióro za 1.2$ ~ 1.6$. Nie jest to poziom Wenge ale na początek warto sprobować.

Edytowano przez TopikSH
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, ljasinskipl napisał:

Właśnie po poście @Ziemniaczek zacząłem oglądać uważnie moje Chińczyki i też się na 992 zatrzymałem. Myślałem nad wzięceiem całej sekcji, tylko kwint na korpusie jakoś dorobić

Dobrze po prostu zaznajomić się z tę pracą by być kreatywnym a przy tym dobrze zrobić ;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...