Pen Show Poland - Katowice 2017

[empi]

 

Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych na V Pen Show Poland który odbędzie się w dniach 6-7.05.2017r w kinie Kosmos, Katowice ul. Sokolska 66. W trakcie imprezy będzie można, między innymi pooglądać i wypróbować pióra różnych marek (ewentualnie zakupić), naprawić uszkodzone pióro, spotkać się i porozmawiać o piórach w miłym towarzystwie. Również ja, tak jak na Dniach Pióra Wiecznego w Warszawie, będę wystawiał swoje pióra i część udostępniał do pisania (ale u mnie nie da się nic kupić).

 

Więcej informacji znajdziecie tutaj:

https://penshowkatowice.jimdo.com/

https://www.facebook.com/events/313909078995291/

https://www.youtube.com/watch?v=j6nb3G0Tt2E

Tutaj możecie zobaczyć jak to wyglądało w ubiegłym roku:

https://www.youtube.com/watch?v=BTnS3wGaJiw&app=desktop

 

[AquaMAN]

Byłem, dzięki @empi za prezentację i możliwość popisania sobie różnymi dobrami, które przytaszczyłeś.

 

[empi]

@H2O_MAN cała przyjemność po mojej stronie, mam nadzieję że nie przynudzałem.

 

Właśnie miałem wklejać kilka zdjęć z PSP17 ale przed chwilą pojawił się filmik na YT. 

 

Edytowano Maj 7, 2017 przez empi

[Pan Kleks]

Łoter, fajnie Cię było znowu zobaczyć.

Po wpisach w tym wątku widać, że niewielu forumowiczów się zainteresowało PSP. Trochę to dla mnie dziwne. Największa impreza piórowa w kraju, największe nagromadzenie polskich sklepów i jedyne kolekcjonerów światowej klasy równie chętnie uczestniczących w Pen Show w Barcelonie, Londynie czy Los Angeles co i w Katowicach i nic? Cisza? No cóż... Tu bym zacytował Kabaret Moralnego Niepokoju, ale się powstrzymam.

[AquaMAN]

bo może ludziska myślą że PSP Katowice 2017 to miejsce w którym nic się nie dzieje.

[Thou]

8 hours ago, Pan Kleks said:

Po wpisach w tym wątku widać, że niewielu forumowiczów się zainteresowało PSP.

Albo są masakrycznymi introwertykami jak np ja i wyjazd na dwa dni do ludzi których się nigdy nie widziało albo przynajmniej bez znajomej twarzy to stracony czas ^^. No i ten czas trzeba mieć.

[Kleks]

A może niektórzy mieszkają za granicą?

[p71]

Albo po prostu byli ale się nie ujawniają, jak ja na przykład

[Rinke]

Byłem, jak zwykle milo się z @empi rozmawiało. Tym razem nie zajmowałem miejsca przy Twojej kolekcji, tylko walczyłem z rozlewaniem próbek atramentów. Jak zwykle parę nowych osób poznanych więc wyjazd uznaję za udany. Szkoda tylko że ten czas tak szybko zleciał. Następnym razem będę od samego otwarcia!

[Kleks]

Obejrzałem filmik na YT, impreza robi wrażenie. Ale najbardziej mnie rozwaliło to pióro z bębenkowym magazynkiem na końcu. Nie wiem ile toto kosztuje, ale nie mam pojęcia, jak ktoś mógłby chcieć coś takiego kupić.

[marecki]

prawdziwy pasjonat cierpiący na nadmiar odsetek od kapitału 

Edytowano Maj 8, 2017 przez marecki

[Kleks]

Duuużego kapitaaału...

[marecki]

Swoją drogą - czapka z głowy za design tego pióra.

Odwiedziłem Pen Show w sobotę. Nawet żonę przyciągnąłem licząc, że kiedy zobaczy te wszystkie pisadełka, to przychylniejszym okiem spojrzy na moje fanaberie . Nie będę owijał w bawełnę, plan się powiódł . Nad kilkoma „artystami” tegorocznego show stała z uśmiechem na twarzy i zaskoczeniem przemieszanym z podziwem w oczach. Jest dobrze ! 

Co do samego show - bardzo ciekawa i moim zdaniem rozwojowa impreza. Ja popełniłem pewien błąd, co gorsza w jakiś sposób zrobiłem to świadomie. Przymierzałem się do sporządzenia listy tego co chcę zobaczyć, co dotknąć, co kupić, o co zapytać, itd. W sobotę rano odpuściłem to sobie zgodnie z starą polską tradycją : „ … no bo co? Ja nie dam rady?..” No i nie dałem. Zapomniałem o 1/3 zachciewajek. Ogrom wszelakich cudów ludzkiej kreatywności w jednym miejscu, dużo ludzi oblegających stoiska i odczuwalny brak przestrzeni - to wszystko mnie jakoś rozkojarzyło i pozostał niedosyt oraz nauczka na przyszłość. Mimo wszystko warto było zrobić 300 km i przed organizatorami raz wystawcami chylę czoła.

[Rinke]

Tu macie rozwiązanie zagadki dotyczącej ceny :

Q1

 

Edytowano Maj 8, 2017 przez Rinke

[marecki]

33 minuty temu, Rinke napisał:

Tu macie rozwiązanie zagadki dotyczącej ceny :

Q1

 

 

Link nie działa

[Aventador13]

5 minut temu, marecki napisał:

Link nie działa

Bo to w ogóle nie jest link. Źle to skopiował. Można wyłowic link z tego odnosnika. Oto i on: https://images84.fotosik.pl/557/6c350c7b9bf497cemed.jpg

[Rinke]

Powinno zadziałać:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/6c350c7b9bf497ce

[Wąsaty]

Fakt, pióro bardzo ciekawe, ale cena powala na kolana.

Duży ten nawis inflacyjny musi być

[Topaz]

Impreza jak z samego filmu widać, bardzo udana i nasycona wszystkim dla zainteresowanych. Przez kilka lat obserwowałem zdalnie, teraz sam pojechałem, warto było zrobić te 520 km, w jedna stronę. Pióra jak pióra, ale atmosfera - bezcenna.

A... miałem okazję potrzymać i popisać takim "tanim" piórem: 

 

 

[Kleks]

Czy ja dobrze widzę (fakt, trochę mi łzawią oczy)? Nie trzy siedemset coś tam, tylko Trzydzieści siedem tysięcy coś tam?? Oooo... Nie wiedziałem, że pióro wieczne w ogóle może tyle kosztować. To dla milionerów, ale takich prawdziwych... A to powyżej, to co to? Straśnie ma dużą tę skuwkę. Wygląda na to, że zakręcone pióro można stawiać na stole samo z siebie

[Rinke]

Kleksie, nie chce być inaczej. Najdroższe pióro które do tej pory widziałem na żywo kosztowało prawie 50 000 zł. Był to Waterman Exception z litego złota, co akurat częściowo tłumaczyło cenę...

[Topaz]

To pióro Montblanc Jonathan Swift Limited Edition.

[Aventador13]

1 godzinę temu, Kleks napisał:

Czy ja dobrze widzę (fakt, trochę mi łzawią oczy)? Nie trzy siedemset coś tam, tylko Trzydzieści siedem tysięcy coś tam? Oooo... Nie wiedziałem, że pióro wieczne w ogóle może tyle kosztować. To dla milionerów, ale takich prawdziwych... A to powyżej, to co to? Straśnie ma dużą tę skuwkę. Wygląda na to, że zakręcone pióro można stawiać na stole samo z siebie

Na stronie Montegrappy jest pióro za prawie 60 tysięcy euro.

[musicman]

To już są dobra luksusowe, więc ciężko o racjonalne wyceny. Równie dobrze może być 10, 20 czy 60 tys.

[empi]

Bardzo się cieszę że jednak część z Was była. Szkoda że tak raczej incognito ?. Ja chyba byłem łatwy do rozpoznania ??   Pomimo tego że znamy się tylko z postów na forum to tworzymy swego rodzaju „piórową” rodzinę i tak każdy jest traktowany (nawet jeżeli jest widziany pierwszy raz), chociaż chyba i tak każdy odwiedzający był bardzo mile witany.

Jeżeli znajdziecie gdzieś zdjęcia ze sobą (najlepiej przy moim stoliku) to dajcie znać ?.

@marecki, byłeś z żoną przy moim stoliku?

Edytowano Maj 9, 2017 przez empi