Pursat Napisano Maj 1, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2017 Witam wszystkich serdecznie! Nie licząc przywitania, jest to mój pierwszy post na tym forum, debiut znaczy Przedstawiam Wam swojego dwudziestoletniego już Parkera Duofolda ze stalówką oznaczoną na spływaku literką X, czyli bardzo cieńką. Wciąż posiadam oryginalne pudełko i konwerter, jednak owe leżą w piwnicy domu moich rodziców, więc jeszcze jakiś czas nie dam rady ich pokazać światłu dziennemu, bo mi tam chwilowo nie po drodze. Od pierwszego dnia zasilam to pióro oryginalnymi nabojami Parkera, nigdy nie zmianiłem też koloru atramentu - od poczatku byl to niebieski. Jak dotąd nie musiałem dokoywać żadnych czynności serwisowych, żadnego płukania itp. Ot wyłącznie zmieniam naboje i po prostu używam pióra tylez do listów, notatek jak i szicowania. Dopiero po osiemnastu latach coś mnie tknęło i nabyłem, a tym samym zacząłem używać skórzanego etui by chronić pióro przed porysowaniem w kontakcie z innymi przedmiotami w aktówce. Nigdy nie doświadczyłem żadnego zaschnięcia atramentu, nigdy nie zdarzył mi się też kleks. To pióro jest jak koń roboczy. Służy mi codzień tyleż w domu co w pracy. Stalówka nie drapie, pisanie to czysta przyjemność, dbać trzeba jedynie o dobrej jakości papier. Nie rzadko papier drukarkowy, jakiego często używam do robienia rysunków/diagramów swoich nowych projektów jest zbyt higroskopijny. Piórem wiecznym piszę od lat szkolnych, ale to pióro było giga skokiem jakościowym tak dużym, że przez lata nawet nie myślałem o zmianie instrumentu piszącego. Ten po prostu działa i dopiero w ubiegłym tygodniu przyjaciel angażując mnie w swoje zakupy, zainspirował mnie by zrobić sobie prezent urodzinowy i nabyć coś nowego, nieco bardziej krągłego by nie rzec seksowniejszego w formie Bardzo poboda mi się idea tworzenia dobrej jakości przedmiotów użytkowych, które mogą służyć nam przez wiele lat bez konieczności zastępowania ich nowymi modelami czy egzemplarzami. To pióro jest właśnie czymś takim. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioromaniaczka Napisano Maj 1, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2017 Piękne pióro dbaj o nie, bo pióro nie należy do tanich. Gdybym miała tak mega drogie pióro nie kupowałabym niczego innego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pursat Napisano Maj 1, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2017 Przywiozłem je z Południowego Libanu, tam były tańsze aniżeli sama stalówka w Europie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Maj 1, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2017 Masz po prostu coś, co jest marzeniem wielu ludzi tutaj. Pióro, które w pełni zasługuje na swoją nazwę - wieczne. Gratuluję Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rinke Napisano Maj 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2017 Duofoldy to jedyne współczesne pióra Parkera w których za ceną idzie jakość, cała reszta jest nie warta swojej ceny. Gratuluję posiadaczowi tego świetnego pióra, ale o płukaniu od czasu do czasu jednak bym nie zapominał... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Maj 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2017 Faktycznie, piękne pióro. Po dwudziestu latach błyszczy się jak słońce Albo coś innego Po co myć, skoro pisze dobrze? Mój stary chińczyk Wenfen, dopiero koło czterdziestki odmówił posługi i przestał pisać. Rzeczywiście po umyciu odzyskał młodość (a ja myślałem, że się zepsuł). Jeżeli pióra używa się codziennie i dużo, to wszystko jest wymywane atramentem, nic nie zasycha. Dopóki więc nie stwarza problemów ciesz się tym piórem, bo jest tego warte Ale że Ty tylko jednym? Hmmm... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Maj 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2017 Dnia 1.05.2017 o 20:47, Pursat napisał: Przywiozłem je z Południowego Libanu, tam były tańsze aniżeli sama stalówka w Europie. Nie wybierasz się tam ponownie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pursat Napisano Maj 2, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2017 Zmieniłem zawód jakiś czas temu. Dla odmiany czeka mnie wkrótce kilkudniowy wypad do Pakistanu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolektor Napisano Maj 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2017 (edytowany) Pochwalisz się, jaka to jest praca? I czy musisz znać języki i kulturę tam panujące?:) Edytowano Maj 2, 2017 przez Kolektor Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Maj 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2017 Do Pakistanu? Po dobrowoli? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pursat Napisano Maj 3, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 3, 2017 Kiedys przeszlajalem sie 5 lat po swiecie jako zolnierz, a dzis szefuje dzialowi utrzymania infrastruktury w firmie z oddzialami rozsianymi po swiecie. Brexit i niepokoj siany przez PIS zniechecil Brytyjczykow do otwarcia kolejnego oddzialu firmy w Krakowie i zapadla decyzja o otwarciu oddzialu w Pakistanie, w Lahore. Zaczynamy od czterdziestu programistow, docelowo byc moze nawet stu. Znajomosc jezyka angielskiego w pismie i mowie wystarcza by operowac na wiecej niz polowie globu, choc przyznaje, ze 20 lat temu mielismy zaciecie by dukac nawet po khmersku Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolektor Napisano Maj 7, 2017 Zgłoś Share Napisano Maj 7, 2017 (edytowany) Nice Za taką pracę to poprosimy więcej zdjęć innych piór Edytowano Maj 7, 2017 przez Kolektor Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.