Skocz do zawartości

Dwudziestoletni Parker Duofold


Polecane posty

Witam wszystkich serdecznie!

Nie licząc przywitania, jest to mój pierwszy post na tym forum, debiut znaczy :)
Przedstawiam Wam swojego dwudziestoletniego już Parkera Duofolda ze stalówką oznaczoną na spływaku literką X, czyli bardzo cieńką.
Wciąż posiadam oryginalne pudełko i konwerter, jednak owe leżą w piwnicy domu moich rodziców, więc jeszcze jakiś czas nie dam rady ich pokazać światłu dziennemu, bo mi tam chwilowo nie po drodze.

Od pierwszego dnia zasilam to pióro oryginalnymi nabojami Parkera, nigdy nie zmianiłem też koloru atramentu - od poczatku byl to niebieski.
Jak dotąd nie musiałem dokoywać żadnych czynności serwisowych, żadnego płukania itp. Ot wyłącznie zmieniam naboje i po prostu używam pióra tylez do listów, notatek jak i szicowania.
Dopiero po osiemnastu latach coś mnie tknęło i nabyłem, a tym samym zacząłem używać skórzanego etui by chronić pióro przed porysowaniem w kontakcie z innymi przedmiotami w aktówce.

P5010022_DxO.jpg

P5010023_DxO.jpg

 

Nigdy nie doświadczyłem żadnego zaschnięcia atramentu, nigdy nie zdarzył mi się też kleks. To pióro jest jak koń roboczy. Służy mi codzień tyleż w domu co w pracy.
Stalówka nie drapie, pisanie to czysta przyjemność, dbać trzeba jedynie o dobrej jakości papier. Nie rzadko papier drukarkowy, jakiego często używam do robienia rysunków/diagramów swoich nowych projektów jest zbyt higroskopijny.
Piórem wiecznym piszę od lat szkolnych, ale to pióro było giga skokiem jakościowym tak dużym, że przez lata nawet nie myślałem o zmianie instrumentu piszącego.
Ten po prostu działa i dopiero w ubiegłym tygodniu przyjaciel angażując mnie w swoje zakupy, zainspirował mnie by zrobić sobie prezent urodzinowy i nabyć coś nowego, nieco bardziej krągłego by nie rzec seksowniejszego w formie :)

Bardzo poboda mi się idea tworzenia dobrej jakości przedmiotów użytkowych, które mogą służyć nam przez wiele lat bez konieczności zastępowania ich nowymi modelami czy egzemplarzami. To pióro jest właśnie czymś takim.
 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duofoldy to jedyne współczesne pióra Parkera w których za ceną idzie jakość, cała reszta jest nie warta swojej ceny. Gratuluję posiadaczowi tego świetnego pióra, ale o płukaniu od czasu do czasu jednak bym nie zapominał...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, piękne pióro. Po dwudziestu latach błyszczy się jak słońce :) Albo coś innego ;)

Po co myć, skoro pisze dobrze? Mój stary chińczyk Wenfen, dopiero koło czterdziestki odmówił posługi i przestał pisać. Rzeczywiście po umyciu odzyskał młodość (a ja myślałem, że się zepsuł). Jeżeli pióra używa się codziennie i dużo, to wszystko jest wymywane atramentem, nic nie zasycha.

Dopóki więc nie stwarza problemów ciesz się tym piórem, bo jest tego warte :)

Ale że Ty tylko jednym? Hmmm...

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys przeszlajalem sie 5 lat po swiecie jako zolnierz, a dzis szefuje dzialowi utrzymania infrastruktury w firmie z oddzialami rozsianymi po swiecie. Brexit i niepokoj siany przez PIS zniechecil Brytyjczykow do otwarcia kolejnego oddzialu firmy w Krakowie i zapadla decyzja o otwarciu oddzialu w Pakistanie, w Lahore. Zaczynamy od czterdziestu programistow, docelowo byc moze nawet stu. Znajomosc jezyka angielskiego w pismie i mowie wystarcza by operowac na wiecej niz polowie globu, choc przyznaje, ze 20 lat temu mielismy zaciecie by dukac nawet po khmersku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...