Przemysław Marciński

[Leon1981]

Witam. Czy ktoś już miał do czynienia z piórem ręcznie robionym od Przemysław Marcińskiego. Podobają mi się wizualnie ale nie wiem czy sprawuje się w pisaniu. Mogę porównać tylko do MB 146 F albo Parker Vektor F.

[visvamitra]

Ja miałem okazję piosać trzema piórami wykonanymi przez Przemka, jedno mam na stałe. Bardzo je sobie chwalę.

[Rinke]

Miałem możliwość napisać parę słów piórem Perun zrobionym przez Marcina.  Gładko i przyjemnie się pisało,  stalówka M o ile pamiętam. Wykonanie też było wysokiej klasy, nie miałem się do czego doczepić

[prumar]

Mam Peruna, który tak mi się spodobał, że zamówiłem drugie, tym razem ze złotą stalówką. Obydwa świetne.

Godna wspomnienia jest też współpraca z Marcinem. Wszystko można wyjaśnić, ustalić.

Edytowano Marzec 15, 2017 przez prumar

[aoirghe]

18 godzin temu, prumar napisał:

Mam Peruna, który tak mi się spodobał, że zamówiłem drugie, tym razem ze złotą stalówką. Obydwa świetne.

Czuje się różnicę między złotą a stalową stalówką?

Mam Peruna, sprawuje się doskonale, chociaż któryś atrament przebarwił mi kolorową sekcję.

[prumar]

Każda stalówka pisze nieco inaczej. Nie umiem powiedzieć, czy wynika to z różnicy materiału, z którego jest zrobiona, czy innego wykończenia. Stalówka w Perunie pisze bardzo gładko - stalówka "maślana", w stalówce złotej daje się wyczuć jakby pracę, którą ona wykonuje. Nie jest to szuranie czy tym bardziej nie jest to drapanie. Daje jakby większe odczucie prowadzenia stalówki po papierze, jakby świadomość kreślenia liter. Wiem, dorabiam filozofię do zwykłego pisania, ale nie umiem inaczej tego określić. 

 

Mam kilka złotych stalówek i kilka nie najgorszych stalowych i wg moich doświadczeń nie da  się tak w prosty sposób określić różnicy pomiędzy stalówkami złotymi i stalowymi. 

 

W tej chwili wolę moją nową złotą stalówkę, co nie oznacza, że nie lubię tej w Perunie. Obie są bardzo dobre.