Skocz do zawartości

mac.kozinsky

Użytkownicy
  • Ilość treści

    291
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mac.kozinsky

  1. Z jednego ze spotkań onegdaj. Na trzech rodzajach papieru. Pióra myte przed próbą i chyba poza D. Evergreen kolory obiektywnie odwzorowane. Pamiętając, że receptury atramentów się czasem zmieniają, wrzucam porównawczo. No i trzeba sobie samodzielnie obrócić. Pierwsze dwa zdjęcia moje. Ostatnie autorstwa Lash.
  2. Widzę, że ostatnie ruchy z publikowaniem tej zawartości w różnych miejscach bez zgody PCA przyniosły skutek w postaci odblokowania tej zawartości u źródła. Szkoda, że nowe wydania nie są od dawna wrzucane a materiały nie aktualizowane/uzupełniane i kiepskiej jakości, czarno białe. Dzięki za info, Mac
  3. Różnie to bywa z tą białą kropką Kuk. Jaką gwarancję np. obiecuje biała kropka na piórach Prelude? A jaką na Prelude Signature? Historia faktycznie ciekawa i pełna zwrotów akcji. Obstawiam, że trochę wcześniej niż 1924... ale to zamierzchłe czasy, wiem.
  4. Czyli jak biorę je ze sobą do kąpieli to znaczy, że wykorzystuję je niezgodnie z przeznaczeniem? Mariusz888 - może warto zapytać ponownie, bo ilość miedzi zmienia się w czasie.
  5. Kolega zapytał mnie jakie pióro mogli by kupić koledze na pamiątkę w cenie 1500 do 2000 złotych (pewnie tyle uzbiera A przyszły obdarowany piórem pisze? Są różne aspekty praktyczne (np. średnica sekcji, materiał sekcji, długość sekcji, stopień skomplikowania sytemu napełniania) i estetetyczne, które warto rozważyć. Dobre pióro, którym ma być pisane czy chodzi głównie o prestiż? Poza tym, chyba trudno wskazać co jest najlepszym wyborem z punktu widzenia wszystkich czynników, bo nawet jeśli ktoś z wypowiadających się długo użytkował każde z tych 4 piór, to i tak... nie to dobre, co dobre lecz co się komu podoba :-) Ale w sumie rozumiem, że o taką poradę tu chodzi. Na marginesie: przed chwilą walczyłem z tłokiem, który zablokował się w dolnej pozycji. Na szczęście było to pióro przeznaczone do samodzielnego rozbierania i pewnie nie tak dopracowane jak Pelikan M800, ale pytanie o to, czy to jest pióro dla osoby, która będzie tym piórem regularnie pisała (i nie będzie to pióro dla osoby, która piórem normalnie nie pisze) pozostaje aktualne. Pelikan jest, bywa i może być świetnym wyborem ale... w czym jest lepszy od Sheaffera, Duofolda (to byłby mój wybór chyba dziś) czy GvFC?
  6. Akszu: to trochę lektury przed Tobą. I jeszcze więcej zdjęć. Tabele porównawcze w tej książce dają bardzo ciekawą perspektywę tego co się działo w poszczególnych firmach i miejscach. Fajny materiał i proporcje pióra. Jaka stalówka?
  7. Niektórzy sprzedawcy dorzucają od razu zestaw konwerter + nabój + przejściówka do naboi "international". Jak tak miałem razem z Bourgogne. Czy korpus oglądany pod światło i obracany wygląda jakby był wewnętrznie fasetowany? Slip'n'seal działa. Ja jestem - na to wychodzi - jednym z tych dewiantów Bardzo wyraźny szlif w mojej <F>-ce. Slip'n'seale mają przepływ podrasowany i to mi się bardzo podoba w tym piórze. Gratulacje :-)
  8. No proszę, pełna demokracja. Są pióra, które mają také varianty pro praváky a leváky. A niektóre extra jemný hrot, který psal téměř v jakékoli poloze, a co więcej příjemné trojhranné držení. I oczywiście producenci zalecają używanie własnych inkoustovych bombiček. Rzeczywiście ciekawe. Dzięki za liny. Ciekaw jestem tych Centropenów. Opisane jakby miały jakiś konkretniejszy szlif stalówek, skoro mniej doświadczonym pióro-piszącym drapały. Czy to raczej problemy z jakością? Pzdr, Mac
  9. Niech mnie ktoś zabierze w miejsce z taką klęską urodzaju Będzie pachniało grzybami przez najbliższy tydzień, jeśli będą suszone tradycyjnie. Gratuluję i zazdraszczam.
  10. Że człowieka niebo i piekło rozrywa, to nic, i nawet to, że w końcu niebo chce ten kawałek, co wyrwało piekło, a piekło głodne jest ochłapu, co dostało niebo... to też nic... ale, że te spotkania kończą się zanim się porządnie zaczną, a potem na zdjęciach widać tyle twarzy, tyle piór i tyle artefaktów, w których pobliżu nawet nie byłem... ta świadomość, to jest prawdziwy czyścieć. A mimo to, chce się to powtarzać te spotkania... Dziękuję wszystkim za dobrą energię, za cierpliwość, Pani Wodzirejce za wodzirejowanie i za możliwość spotkania (dzięki Kasia!), (ekipie tranzytowej za tranzyt suwenirów i Kasi Wodzirejki i empi-emu za identyfixy), ekipie Sztuki Umiaru za... umiar w wystroju, menu i cierpliwe odbierania zamówień, Ani i Kasi za powitanie z przytupem, i odpowiednim osobom za SF-ki, Stuby oraz Music-i, za pióra na literę K, za rozmowy o odwadze, pasji i wyrachowaniu w życiu, polityce i pisaniu książek, o Sailorze w Pelikanie, o piórach kobiecych, gwizdkach oraz bydlakach, sprawdzaniu wierności, gładkim sunięciu, pewnej premierze i pewnym Premierze, potrzebie mądrości, dzięcięcej radości i wieku średnim, hipopotamie i wafelkowej psychodramie, canonie fotografii, o tym "jak żyć" jedząc hamburgera pół-vege oraz Tajemnicy spotkania co to nic o nim nikt jeszcze nie wie i tradycyjnie dobre wibracje. Pzdr, Mac i za spacer po trotuarach i peronach też :-) Mam nadzieję, że pasażer pociągu z 23 dotarł do domu. To ja tylko dla pobudzenia apetytów, kilka momentów z telefonu...
  11. Visvamitra: Sailor Pro Gear dorosły czy Sapporo? Cafe des Iles chyba mam. Co masz z Herbina? Masz jakieś zestawienie swoich atramentów, żeby ewentualnie wymienić się informacjami?
  12. http://www.ebay.com/itm/BOHLER-54-GOLD-BLACK-BARREL-OB-GOLD-NIB-FOUNTAIN-PEN-/260864088356?hash=item3cbcb61924 Nie taki sam, ale kilka rzeczy się zgadza. Boska stalówka na przykład. I numerek modelu.
  13. Celuloidowe Platinum rzeczywiście stymulują ślinianki. Tylko po co te metalem wykończone krawędzie sekcji przy stalówce Do wyliczanki atramentów na kiepski papier dorzucam Noodler's X-Feather.
  14. Takie zdobienie, "hald gold-filled covered" miało być wprowadzone między 1903 a 1906 rokiem. I takie pióro, tyle, że 7-ka a nie 5-ka, jest np. w 1919 roku. I jest na klipsie patent a w 1925 nie ma - to jedyna różnica jaka rzuca się w oczy. Trzeba uważniej sprawdzić wszystkie elementy (skuwka ma gwint od kiedy, kształt sekcji, mankiety koszulki korpusu, od kiedy dźwigienka w ofercie - (Twoje pióro ma dźwigienkę??), imprint stalówki, umiejscowienie klipsa itd.), żeby jeszcze zawęzić daty. Wcześniej niż 1919 nie widzę takiego pióra pokazanego, co znaczy tylko tyle, że w dokumentach do których mam dostęp go wcześniej nie ma.
  15. Takie pióro jest w katalogu z 1925 roku. 03 oznaczenie pióra "half gold-filed covered" - co widać, czyli tylko korpus pozłacany, tzn. połowa pióra ;-). 05 z przodu to pióro z pozłacaną również skuwką. Były też bardziej szczegółowe oznaczenia, np. 018 dotyczące pozłacanej szerokiej obrączki skuwki umieszczonej na samej krawędzi. 52 to Full-length, self-filling i oczywiście stalówka nr 2, dla marudnych xD Jaka jest długość pióra zamkniętego?
  16. To nie do końca tak z tym niedocenianiem. Cena oczywiście ważna ale... Pelikan, Parker, Waterman... często założenie jest takie, że te atramenty wszyscy znają, więc o czym tu pisać? Czym tu zaskoczyć albo zainteresować? Nuda... Ale na szczęście są spotkania. Ja "odkryłem" ten brąz na nowo i zobaczyłem w innym świetle, dzięki pewnemu dystyngowanemu Panu z Krakowa. Za co mu bardzo dziękuję Acha, światło było z Mazowsza, więc mam nadzieję nadal go lubić w swoich piórach. Brąz znaczy.
  17. Zdjęcie jest słabej jakości, ale jeśli dobrze widzę, to BBS to lewy Oblique o mniejszym kącie ścięcia (schwach), a BS7 i 8 to lewy oblique mocno ścięty (stark), na 100% nie jestem pewien.
  18. Sticky: dzięki z wszystkie informacje (może warto wydzielić wątek o Soenneckenach z serii 500?) W/g ulotki do piór 504, 506, 507, 510 i S4 były oferowane stalówki: EF, F, M, B, BB, BBS, BS7, BS8, D, EFK, FK, MK czyli 12 rodzajów. S-ki to zdaje się były Oblique-ki. K to Kugel znany z Pelikana i MB. D to Durchschreibe czyli do druków kopiowych. Przy czym widziałem Soenneckeny opisane tak jak te z literą K czyli np. DF ale nie wiem czy tu było też EF albo M. Reszta jasna. Ulotka była była dołączona do 504-ki ze złotą stalką (14K 585 w poprzek stalówki i pionowo odciśniętą nazwą producenta i Bonn).
  19. Pytanie czy ten S 506 z 1945 roku (opisany jako reintroduced) różnił się czymś (stalówka?) od tego z 1938 i jak to rozpoznać? A propos stalówki: kto wie ile rodzajów stalówek (w sensie F, M itd.) było dostępnych do piór z serii 5xx Soennecken?
  20. Wetnę się i rzucę na początek koniec lat 30-tych :-) CTRL+F i 506 i potem jeszcze raz 506 --> http://www.fountainpen.it/Soennecken/en Kto da więcej?
  21. Dzięki Marcin za reklamę ze szczegółową prezentację opcji zakupowych i dzięki Konis za prezentację modelu. Jeszcze Lucite jako materiał ale już nowa nazwa: 100-year Pen. Obstawiam rok 1940 lub 1941. W właściwie to rok 1940, skoro piszę o 56 latach doświadczenia tej firmy...
  22. OK. Jeśli naprawę "zlecał" polski dystrybutor i do niego wróciło najpierw pióro to mogą mieć jakiś opis. A właściwie to... powinni? Jak Ci się będzie chciało dopytać to będę wdzięczny za info. Długiego i bezproblemowego użytkowania pióra! Pzdr Mac
×
×
  • Utwórz nowe...