Skocz do zawartości

Stalówkowy Potworek

Użytkownicy
  • Ilość treści

    305
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Stalówkowy Potworek

  1. Poszukałam po Forum i już wiem, że różnice w wadze są minimalne. Następnym razem muszę najpierw szukać, potem pytać... Pardąsik.
  2. Wielkości - tak. A waga też się chyba minimalnie tylko różni, czy nie? Właśnie szperam po ebayu... Dzięki za sugestię o Amazonie, przyda się!
  3. Gdyby mi się udało namówić Mamę do zrobienia z tego prezentu "leżaka biurkowego" do papeterii, to bym bez zastanowienia kupiła Pela, bo ostatnie wymacanie w sklepie sprawiło, że się w ptaszorkach zakochałam... Będziemy negocjować. Ze wstępnego sondażu wynika, że w grę wchodziłoby "coś lekkiego", a więc wyższe numery Pelikanów chyba odpadają. M200, pokazana na zasadzie "o, to mi się podoba" wywołała zainteresowanie. Najwyżej pozostałe pieniądze odłożę na coś dla siebie.
  4. Historia z buteleczkami i paczką - szokująca. Ale buteleczki baaardzo mi się podobają, więc kiedyś chyba zaryzykuję zakup.
  5. Ten nowy papier wydaje mi się nieco gorszy od strony wizualnej napisanego na nim tekstu... :(
  6. @Aventador13, nad Leonardo myślałam, są piękne. Muszę poszperać w opiniach o trwałości ich materii. No i poszukać promocji... Dzięki za sugestię! PS Słyszał ktoś coś o Tibaldi? Estetycznie są fajne, nie wiem tylko, jak z trwałością, jakością...
  7. Fascynujące i szokujące porównanie papierów... Aż się chce spytać: no i jak pisać, na czym pisać... Dziękuję, @linuxp, za zdjęcia próbek.
  8. Nie chcę mnożyć tematów, więc "podepnę się" pod ten - stary, lecz wciąż aktualny - temat. Może nie dostanę tytułu złotej łopaty. Chciałam mianowicie zapytać, czy jest jakaś znacząca różnica w jakości (trwałość korpusu, ewentualnych gumek, gwintów, mechanizmów "wciągania" atramentu, odporność na noszenie w plecaku (w etui, no ale jednak noszenie), solidność wykonania) obu w/w piór? Chcę kupić jedno z nich Mamie na okrągłe urodziny. Pisania będzie sporo, na różnych papierach, lecz nacisk Mama ma raczej delikatny. No i ma naprawdę drobne ręce... Nie wiem, czy iść tu w pojemność Pelikanów, czy w watermanowski konwerter (nie wiem, na ile on będzie Mamie wystarczył, ale pojemność ma chyba mniejszą niż Pelikany). Wybór jest raczej pomiędzy Pel. M300 lub M400 a WM Charlestonem, z tyłu majaczy również jakiś inny tłoczkowiec, np Stipula. Coś, co przetrwa spacer od samochodu do gabinetu i z powrotem, będzie miało klasyczny wygląd (z tego powodu odrzucam TWSBI) i wygodną sekcję. Chyba że macie coś innego do zaproponowania, będę wdzięczna. Czas na razie nie goni, chcę podjąć tę decyzję na spokojnie, w końcu będzie to prezent dla jednej z ważniejszych osób w moim życiu. Zależy mi na kupieniu pióra nowego, z gwarancją i ewentualnie łatwą dostępnością części zamiennych. Z góry dzięki!
  9. Mnie się od dawna marzy pióro ze złotą stalką i gdybym je wreszcie dorwała, to chyba bym się obawiała zalewać je żrącymi atramentami. Raczej ze strachu o spływak. :D
  10. Powodzenia. Na początku bywa trudno, ale potem można się niezauważalnie wciągnąć i... zniknąć w tym.
  11. @Ann_gd, w razie czego mogę Ci przesłać to, co dotychczas pozbierałam z różnych części Internetu. W tym Tatucha, jeśli nie masz.
  12. Ściągnęłam sobie z Polony podręcznik Tatucha, przeryłam jego teorię oraz ćwiczenia z końca podręcznika. Drugie zdjęcie (wywijaski) to przerysowane właśnie z niego wzory. Poza tym szukam "po internetach", przeglądam skany starych listów czy dokumentów. W listach staram się znaleźć wzór takiego pisma, z którym bym się dobrze czuła na co dzień, a więc coś prostszego, kursywnego. No i rozglądam się za jakimś "galowym szryftem" na nagłówki.
  13. Też nie widzę tutaj fioletu. Ale to całkiem ładny niebieski.
  14. Aktualizacja dziennika piórozy... Do listy "kcem, kceeeem" doszły: Aurora Optima zielony marmurek Pelikan M800 zielony Sailor Pro Gear z muzyczną stalką Koniec raportu... 👻
  15. Zajęłam się kaligrafią, bo miałam dość swego bazgrania. Oto pierwsze efekty. Wybaczcie jakość zdjęć, aparat nawala... https://docs.google.com/document/d/14DAGCY48iDzR40KuenQmIzfwB26Y8sfgck3Tc2oQsXM/edit
  16. @Ann_gd, miałam raczej na myśli tłoczkowe... Ale faktycznie, zapędziłam się z pułapem cenowym.
  17. Zaryzykuję i dopiszę Pelikany. Raczej nie należą do suchych, a ryzyko loterii chyba mniejsze.
×
×
  • Utwórz nowe...