Cześć!
Do tej pory pisałam piórem Parker Urban Classic i szczerze mówiąc nie powalił mnie jakością, od samego początku były u niego problemy z przepływem atramentu (zacinał się), dopiero po wymianie body problem zażegnałam ale teraz po niespełna dwóch latach (choć przyznaję intensywnego użytkowania) skuwka się poluzowała, a ten stalowy pierścień na jej końcu spada. Dodatkowo widać na niej takie spękania jakby zwyczajnie skuwka się naciągnęła (czemu nie podołała emalia). Pióro już jest też mocno poprzecierane, miejscami do gołego metalu a ja zaczęłam się zastanawiać ile jeszcze pociągnie? Co proponowalibyście na zastępce? Zależy mi na metalowym piórze, które będzie odporne (jestem studentką, robię dużo notatek), miało dobry przepływ, a co do stylistyki, najchętniej chciałabym żeby było w neutralnych kolorach i było możliwie klasyczne :) Jeżeli naprawdę warto to jestem gotowa wydać więcej niż powiedzmy te 150zł.