Skocz do zawartości

MMM.

Użytkownicy
  • Ilość treści

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

MMM.'s Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Dawno tu nie zaglądałem. Nadmienię tylko, iż moje długie poszukiwania zakończyły się. To była ciekawa droga, która wiele mnie nauczyła i pozwoliła pogłębić moją wiedzę na temat piór wiecznych. Wybrałem i kupiłem Pelikana M805 Ocean Swirl . Bardzo mnie cieszy ten zakup. Stalówka F. Myślę, że z czasem pojawi się dodatkowa stalówka z grubszą i ciekawszą kreską:) Pozdrawiam.
  2. Dziękuję za podpowiedzi. Visconti jako producent piór do mnie nie przemawia. Odpuszczamy. Idea pióra szytego na miarę......podoba mi się ten pomysł. Ten temat rozważę. MB – Wspaniała marka, ale odpada. Na czarnym pięknie wypolerowanym korpusie będzie widać każdą rysę i odcisk palca. A to mnie po prostu irytuje... takie moje małe dziwactwo:P Ustosunkuję się też do uwagi forumowicza „odi” ponieważ zgadzam się z tym zdaniem tylko połowicznie. Aby pióro mogło służyć swojemu użytkownikowi długo i niezawodnie samo dbanie o pióro nie wystarczy. Jako przykład podam Parkera IM. Są pióra robione byle jak, i dbanie o nie niczego nie zmieni. Przykład drugi: zbyt kruche tworzywo zastosowane na Twsbi 580 (tu producent zareagował i wadę usunął). Mam nadzieję iż rozumiecie co mam na myśli. M.
  3. Witam. Poszukuję dla siebie pióra. Jednego i tylko jednego na całe życie. Proszę o wskazówki i podpowiedzi. Założenia: - Pióro zakręcane do 2000 pln. - Można nieco naciągnąć ten przedział cenowy jeżeli pióro będzie tego warte. - Nie lubię gdy pióra się nadmiernie rysują. Na czarnej powierzchni widać każdy odcisk palca i rysę. To samo dotyczy powierzchni metalicznych wykańczanych przez polerowanie. Więc korpusy metaliczne, polerowane i czarne raczej odpadają. - Stalówka: Twarda, odrobinę drapiąca, przyjemnie szurająca po papierze. Punktem odniesienia może być Pelikan M205 i jego stalowa stalówka. - Funkcjonalny, trwały i niezawodny projekt. - Pióro zakręcane ponieważ boję iż zatrzask z czasem się wypracuje. - Najtrudniejsze kryterium. Kobieta powiedziała by: musi mieć to coś. Ciekawa przeszłość modelu, producent z tradycjami, szlachetne materiały, piękna stalówka itp. Mam dwa pióra, które można określić mianem moich wołów roboczych. Sheaffer Intensity oraz Pelikan M 205. W Intensity podoba mi to, iż pióro sprawia wrażenie solidności. Chromowana sekcja to porażka – strasznie się rysuje. W ptaszysku cenię cudownie szurającą stalówkę. Natomiast przeszkadza mi zbyt niska masa pióra i poczucie plastikowości. Lubię gdy pióro ma swoją masę sygnalizującą iż jest stworzone z czegoś więcej niż PA czy PE. Teraz szukam pióra bardziej prestiżowego trwałego i niezawodnego. Towarzysza na lata. Przypomina mi się mój nauczyciel historii, który zawsze pisał czarnym piórem wypełnionym czarnym atramentem.... Co wpadło mi w oko: - Parker Duofold Centenial – Big Red 2016 – Model pióra o bogatej przeszłości. Bardzo podoba mi się spływak z ogromniastą stalówką. Skuwka to tragedia - wygląda jak nieociosany kamień. Zastanawia mnie jak to pióro pisze? Czy stalówka przyjemnie „szura”? - Pelikan M 800 Suveran – Design pióra bardzo mocno do mnie przemawia. Pytanie podstawowe brzmi czy złota stalówka ma tę samą charakterystykę pracy co stalowa z niższej serii? Czy pióro będzie się tak samo rysowało za oknem podglądu (od skuwki) jak M205. - Nakaya – Podoba mi się indywidualne podejście do każdego wytwarzanego pióra. Tylko nie wiem jak kształtuje się cena w przypadku sprowadzania z kraju kwitnącej wiśni. Proszę o sugestie osoby, które mają wymienione przez mnie pióra i mogą udzielić mi wskazówek, które pomogą mi dokonać dobrego wyboru. M.
×
×
  • Utwórz nowe...