Al-Star jest metalowy i wydaje się być bardziej odporny na "przygody", ale w rzeczywistosci widać na nim bardziej wszystkie rysy i gniotki. Ten plastik na Safari jest bardziej wytrzymały i mniej na nim widać.
Ja się zakochałem w moim Aion'ie. Tylko ten jeden szczegół... I chciał bym jeszcze dorwać gdzieś osobno stalówke EF w designie Aion. Narazie niestety nie wiadomo nic o tym. Może Brian Goulet się czegoś dowie po wizycie w fabryce Lamy.
Niestety tak... Tak jest zaprojektowane. Jak pióro jest zamknięte to skuwka sie dość luźno kręci. Wiem, że nie spadnie, ale mnie to też trochę drażni... A mogło być tak pięknie...
Mam tak
A co do 911 to faktycznie, nie wiem czy za tą cene można mówic o "rozczarowaniu"... Ale pierwszymi chińczykami jakie kupiłem było Jinhao x750 i 159, a te dwa pióra postawiły poprzeczkę wysoko.
Zapomniałem dodać jeszcze, że atrament w 911 ma tendencje do wypływania wszystkimi możliwymi szczelinami. Tylko nie tam gdzie trzeba.
Czy mówiłem już, że nie polecam?
Jinhao 911 (EF)... Wygląda bardzo ładnie i to by było na tyle. Pisze fatalnie. Przepływ jest fatalny, a jak zaczełem przy nim grzebać żeby naprawić to praktycznie się rozpada. Porażka.
Nie polecam