Spojrzałem w mój segregator i faktycznie, diamine sunset jest raczej zbyt pomarańczowy, ale dajmy krok w kierunku czerwieni - może diamine vermillion. Miałem próbkę i używałem w suchym piórze tylko (błędy amatora), ale powinien być bliżej ideału
Super wątek, dzięki @Wieczny wagarowicz. Jakiś czas mnie nie było na forum, teraz nadrabiam, czytam, i dochodzę do wniosku, że jednak ze mną jest wszystko ok. I w sumie to, że chciałbym jeszcze kilka atramentów, to nie objaw choroby
Ja tam na poczcie piszę wszystkim (poza paczkami, tam długopis bo druki samokopiujące) i sam drukuję potwierdzenia nadania poleconych. Zawsze też mam zatankowany jeden przynajmniej częściowo wodoodporny (najczęściej któryś kwz gallus) do adresowania kopert.
Z kolorami nigdy nie robili problemów, nawet przy podpisach np. przy odbieraniu przesyłek na ich drukach
A ja jeszcze z tych co mi przez ręce przeszły De Atramentis Fog Grey bym polecił, szybko schnie, prawie całkowicie wodoodporny i kolor dość ciekawy z odrobiną blue-blacka
Huby są spotkaniami organizowanymi (pośrednio) przez Pelikana, a bezpośrednio przez rzeczonych hub masterów. Im też Pelikan wysyła upominki dla zarejestrowanych uczestników spotkania (ostatnio był to notes i butelka edelsteina olivine). Generalnie ludzie się schodzą, mazają atramentami i gadają o piórach