GC polecam
co do atramentu...
w moim miałem konwerter, który nie miał w środku kulki (taki standard)??
efekt - pióro nie startowało od pierwszego sztycha...??
i to bez względu na rodzaj atramentu
co ciekawe na nsboju ZAWSZE startowało od razu... a nabój też nie miał kulki...
ja samodzielnie wcisnąłem kulkę do konwertera...
i problem startu znikł jak zadotknięciem magicznej różdźki...??