premislaus

Dziś dostałem przesyłkę z Japonii. Przepiękny kolor, niezwykle prezentuje sie na papierze. Budzi zachwyt w każdym calu.

Wróciłem do niego po jakimś czasie. Po poprzednim zadowoleniu, wydaje mi się teraz bez wyrazu. Blady. Za blady.

Fakt. Chińczycy sprzedają tez inne piórka na bazie Lamy. Ja głownie używam F, stwierdzam że jest wystarczająca - cieniej to już chyba włos :-)

Piękny, do tego ta marmurkowa zieleń a atrament to jaki?

Wiem, już to odkryłem a piórko teraz czeka na odpowiedni atrament

a niedawno kupiłem już czarnego "starego"

Może nie kupiłem, dostałem od brata. U Niego leżało 10 lat i jest nówka nieśmigana Mnie to wygląda na Sheffera Prelude Gold. Na pierścieniu skuwki ma napis Sheaffers U.S.A. Stalówka z napisem także Shefaers (bez określania jaka)

W piątek dostałem Carbona.Pióro urzekło mnie od początku pisania. Idealnie leży w dłoni. Nie jest za lekkie, ani za ciężkie. Stalówka delikatnie płynie po papierze. Bajeczne pióro. Zaczyna mnie łapać kolejna chęć zakupu nowego. Choć obiecałem sobie, na razie stop . Mam małe pytanie, czy Firma zmieniła etui dla tego rodzaju piór? Wcześniej były w kartonowym białym, ja mam w szarym płaskim.

Za jasny, zdecydowanie nie :-(

ciekawe, powtórzę jak poprzednicy, prosimy o receptury - o ile można

Piórem przyjemnie pisze, bez założonej skuwki. W przeciwnym wypadku ręka szybko się męczy. Stalówka gładko płynie po papierze, nic nie szarpie. Jak pisze visvamitra stalówka ma faktycznie wielkość łopaty. Wersja srebrna.

Fakt. Napis.

Jinhao 750, tylko stalówka miała mieć cos związane z 18K :-)

W przypadku atramentów jest także to,że masz ich większy wybór niż w nabojach, vide Sailor. I nie zawsze dany producent oferuje niż w innej postaci niż kałamarz

fotki,