beiska

Może jestem dziwna, ale jak zobaczyłam na żywo Lamy, stwierdziłam, że są brzydkie i nie rozumiem ogólnego podniecenia nimi. Sprzedawca 5 razy wymieniał stalówkę, aż w końcu trafił na taką, co nie drapała, a ich szerokość była przypadkowa.. Efka efce nierówna. Do tej pory jakoś Piloty się mnie trzymają, mam nadzieję, że kiedyś coś droższego od Prery.. To, co mine mile w sklepie zaskoczyło, to Kaweco Dia2. Świetnie wyważone, dosyć mokra stalówka gładko sunąca. Nie zdecydowałam się, bo mi nie spodobały się proporcje rozmiaru stalówki do korpusu, a na Elite nie miałam kasy. Ale ogólnie polecam. Tańsze modele - Student, Sport mają tą samą stalówkę więc powinny świetnie pisać.

Możecie się zaśmiać z tej propozycji: Pilot Kakuno Mam MR i Prerę i w porównaniu do MR duuużo cieńsze i cieńsze od M Prery. Pióro bardzo lekkie, ale nie dla każdego to wada. Polecam

Tak więc nabyłam drogą kupna Younga. Gdybym chciała mieć gwoździa do pisania to poszłabym np. do Castoramy... Jestem zła i nie mam ochoty bawić się w namawianie do życia tego pióra..

Czy ktoś wie jaka jest zasadnicza różnica pomiędzy Sailor Young a Reglus?

Czy mogę poprosić o próbkę na zdjęciu tej eFki? (idealnie by było w towarzystwie jakiejś M japońskiej)

przy moim szczęściu pewnie będzie coś nie tak. Poza tym nie mam poczucia pewności ile będzie wynosił końcowy koszt, nie lubię tak robić zakupów.

To mogłoby się sprzedawać za powiedzmy 420-450.

Przyglądam się Pilotowi Stella 90s i przyglądam... Zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego nie ma go nigdzie w ofercie w Polsce, mimo, że jest ciekawą propozycją jakość/cena? Czy to przez to, że jest trochę "niewymiarowe" (ma mniejszą stalówkę)?

Fakt, to był skrót myślowy, nie ma w Polsce

Cło jest pobierane losowo? Jak wygląda kontrola? Potrafi ktoś wskazać zaufanego sprzedawcę u którego mogłabym kupić model wskazany przez ksm?

Nie ukrywam, że ciekawa propozycja, ale mam opory przed zamawianiem...

80-100 dolarów brzmi kusząco, ale chyba trzeba pamiętać, że kurs nie jest przeliczany w najbardziej korzystnej wersji i chyba przez to wychodzi znacznie drożej... Zastanawiam się, czy zamawiać M czy F. Piszę małymi literami, ale też lewą ręką pod trochę innym kątem i ten atrament musi swobodnie spływać, zawsze mam z tym problemy... Z jakiego sklepu swoje pióro zamawiałeś? Nie było problemu z reklamacją i zwrotem? Masz wersję pozłacaną czy rodowaną? Szkoda, że Pilot nie ma nic w takim przedziale cenowym. Prera odpada, bo 220 zł za pióro w którym jest stalówka z pióra za 70 zl, jest jakimś żartem.

Czy ktoś jest posiadaczem tego pióra? Proszę o opinie. Zastanawiałam się nad Parolą, Pilotami, ale coś w chwili obecnej nie potrafię przeskoczyć w głowie takiej wysokiej kwoty na pióro. Young wydaje mi się rozwiązaniem pośrednim, ale czy dobrym?

Ehhh szukam tego inoxcroma ze zdjęcia, nawet pisałam do Hiszpani... Jeśli mnie oczy nie mylą to Inoxcrom 2002

Znajdzie się ktoś, kto potrafi napisać parę osobistych słów o Montegrappie? (Parola, Fortuna... lub cokolwiek z czym ktoś miał do czynienia)

Felicja, nigdy nie pisało mi się dobrze Charlestonem. Może trochę naiwne pytanie... Czy można w sklepie stacjonarnym oczekiwać od sprzedawcy, że pozwoli coś napisać piórem? słyszałam o maczaniu stalówki w atramencie w sklepie, ale to jednak chyba nie to... W jaki sposób decydujecie się na zakup? Tylko po opisie, opiniach? Pół biedy jeżeli pióro nie jest bardzo drogie...

Jak patrzę na to pióro, to nie czuję, że je chcę

co do Inoxcroma Micra... hehe stalówka po kilku razach przesunęła się w osi, końcówka się rozjeżdża, plastik fantastik. Dla dziecka, które mocno dociska lub średnio - faber-castell Scribolino. Dla bardziej wprawnego - Pilot Kakuno

Ciężko zdecydować się na pióro, jeżeli nie ma możliwości napisania nim chociaż kilku kresek, zwłaszcza, kiedy w lewej ręce wszystko inaczej się zachowuje... Miałam droższe i tańsze pióra, a najlepiej pisało mi się Inoxcromem 2002, ale już inny Inoxcrom, droższy, nie współpracował. Zastanawiam się nad Montegrappa Parola. Ale czy to dobry pomysł kupować najtańszy model Montegrappy? Podoba mi się długa stalówka i jej kształt, chociaż Fortuna ma ładniejsze zdobienie. Czy ktoś pisał Parolą i może podzielić się wrażeniami?

Nie będzie małego samochodzika. Ale nie wiem co to będzie...

hmm... czyli jak podejrzewałam oglądając zdjęcia, stalówki takie same. A Lamy robi to samo ze stalówkami? Studio będzie to samo co Safari? Al-Star? Szkoda, że Pilot nie ma jeszcze czegoś pośredniego między Prerą a wyższymi modelami. Poza tym marża, która jest w Polsce na tym modelu odstrasza. Wydaje mi się, że to pióro powinno kosztować ze 150 zł.

Nie podoba mi się wizualnie. Czy FC różnicuje stalówki w takich modelach jak właśnie loom piano, ambition, e-motion? czy różnią się jedynie obudową? A jak pod tym względem jest z pilotami, czy prera to to samo co mr, tylko w innej obudowie?

Hmmm, właśnie dzisiaj wkładałam nabój do Charlestona i... korpus się nie dokręca. Nie mieści się nabój. Graf von Faber-Castell Stone Gray (wygląda na standardowy). Więc ten plus, że wchodzą do niego naboje... chyba trzeba zweryfikować.

Nie wiem czy to jest tylko uszkodzenie obudowy, czy coś więcej za tym idzie...

Chyba źle się wyraziłam. Chodzi o to, że jak chwyci się za sekcję przednią to można ją o parę milimetrów obrócić w dwie strony wokół osi (podłużnej). Bez względu czy jest skręcona z korpusem, czy trzymamy w dłoni samą sekcję przednią.