Skocz do zawartości

moogoom

Użytkownicy
  • Ilość treści

    267
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez moogoom

  1. Proste. Nawet tutaj taniej wychodzi: https://sheaffpen.pl/pl/c/Piora-wieczne-Sheaffer-VFM/15
  2. No i masz... spotkało się na forum, 3 Krakusów.. 🙂 Nie ma się co zrażać. Szukaj dalej. Może należało zamówić z dostawą do domu, to wtedy by się martwił dostawca, a nie Ty? Nie wiem. Ale jak coś to zawsze jeszcze możesz zapytać w: skotnicka@twojepioro.pl Ja dość często tam zaglądam i... jeszcze się nie zawiodłem. A na pewno lepszy dojazd do tej lokalizacji, niż do Galerii Bronowice. 🙂
  3. Cześć Marcin, Witaj po raz kolejny [albo raczej: na powrót] w naszej drużynie, kręgu czy też ekipie odklejonych ludzi... Też mam podobnie tylko głowa już więcej biała, niż u Ciebie, a i piór trochę jakby mniej. Być może lepiej się hamuję z zakupami i po prostu eksploatuję to co mam. A, że kupiłem takie, które w ciąż piszą, to na razie nie mam "parcia na szkło" i kupowania czegoś czego nie potrzebuję. Po prostu staram się wydawać pieniądze w sposób racjonalny i z racji wykonywanego zawodu [branża budowlana] nie zabieram do pracy piór, które uważam za takie, które byłoby mi żal stracić. A o to na prawdę nie trudno. 😉 Z drugiej strony długopis jest super do takich zadań, ale ja z uporem maniaka, dalej piszę piórem. U mnie na budowie też już wiedzą, że nie jestem ćpunem i rozumieją już po co mi strzykawka i igła... Ale na początku widziałem sporą konsternację w oczach współpracowników... Niestety bez długopisu lub chociaż pióra kulkowego, nie sposób zrobić wpis do dziennika budowy [materiał samokopiujący] i dla tego drugie "pisadło" muszę zawsze mieć przy sobie. Natomiast inne dokumenty podpisuję tylko i wyłącznie za pomocą pióra. 🙂 Pytanie czy jest sens w ogóle walczyć z tym "nałogiem"? Może bardziej należy trzymać go w ryzach i nie dopuszczać do sytuacji, w której przerodzi się to za zakupoholizm. Ale kupno 1, 2 czy 3 piór w roku, w sytuacji, kiedy nie nadwyrężasz domowego budżetu, nie powinno stanowić większego problemu...
  4. Witaj @mirekk na forum. Mam podobnie. Nie kolekcjonuję tylko używam. Ale i tak mam ich już kilka. Większość zakupiona poprzez to forum i... jestem zadowolony. Czytaj, pytaj i... wybieraj. 🙂 Powodzenia !
  5. Witaj na forum. 🙂 Porozglądaj się, zwłaszcza w ofertach forumowego "bazarku", a pewnie coś trafisz bez większego problemu. Ja przez forum nabyłem kilka fajnych i niedrogich piór. ...działaj ! 🙂
  6. Też Cię powitam. Nie ma się co tym przejmować... Ile tam sobie masz tych piór, to twoja sprawa i gajowego... 😁 Ważne, że Ci się tym dobrze pisze. Ale... jeśli masz życzenie nam o tym to śmiało... nic się nie krępuj. Są tacy co zaraz podejmą ten temat i zaraz Cię zachęcą do kolejnych zakupów... Tak to już tutaj jest. 😁
  7. Dzięki za wyjaśnienie. 🙂 Może to też pomoże autorowi wątku w ocenie swojej sytuacji.. 🙂 P.S. Jak ktoś szuka pióra za 3 000 PLN to ciekawe jakiego szuka samochodu.... 🙂 ... czy wtedy szuka się już tylko kierowcy? 🤑😀
  8. Może należy najpierw zacząć od ustalenia budżetu? Z tym może być naprawdę różnie i różne są oczekiwania kupującego. Jednego przeraża 200,00 PLN, a kogoś innego dopiero 20 000, 00 PLN... 🙂
  9. Witaj Justyno na forum. 🙂 Cieszę się ogromnie, ze to ja mam zaszczyt jako pierwszy, przywitać Cię w tym gronie. Twoja historia jest.... bardzo bliska temu, co ja akurat sądzę o piórach z jednym małym wyjątkiem - ja mam ustalony maksymalny budżet, którego nie przekroczę przy kupowaniu piór. I też to pióro musi być mi potrzebne. No czasami kupuję dla kogoś, jako prezent. Ale to już trochę inna historia... Jeszcze raz witamy na forum i zapraszamy do lektury i pisania twórczych postów. 🙂
  10. Nic mi do tych linków i sposobu umieszczania fotek... To co napisałem tyczyło się kolorystyki (albo sam nie wiem czego....) tego pióra.... Wrzuć go do smoły. Będzie ładniejsze.... 😀 [oczywiście żart. O gustach się nie dyskutuje...] P.S. Jak by go jeszcze po tej smole w pierzu wytarzać, to byłoby... oryginalniejsze? 😉
  11. Dobra strategia ale można też inaczej... Palenie rzuciłem 25 lat temu. Jak policzyłem ile mi zostało kasy w kieszeni (brakowało mi 1 paczki dziennie), to jakiś czas temu poszedłem do salonu samochodowego i kupiłem żonie nowiutkie auto. Teraz mogę zbierać na coś dla siebie. 🙂
  12. A mnie nie przypadł do gustu. Może dla zbieraczy to okazja i święty grall, ale dla mnie lipa... Ciężko to pewnie nawet w ręce utrzymać, a co dopiero pisać jakiś dłuższy czas. No może do podpisu jednorazowo, jak minister w rządzie przed kamerami, to jeszcze było by ok, ale jak mnie się trafi podpisywanie 16 tomów dokumentacji w 4 egzemplarzach i podpis musi być na każdej stronie, to... sami wiecie. 😁
  13. No to ładnie.... Nawet nie chcę tego komentować, bo to nie moja liga. Za taką kasę to ja nawet samochodu nie kupuję, a co dopiero pióra.... 🙂 P.S. A ja się zastanawiam czy kupić sobie pelikana w przedziale 600-1000 PLN. Wow... 😄
  14. Hm... a te złocenia są... złote? faktycznie pokrywane złotem czy tylko czymś złotopodobnym? I drugie pytanie: orientacyjna wartość takiego pióra....? (jeśli oczywiście to nie tajemnica) 😉
  15. Myślę, że słabo. Takie coś to pewnie do końca swoich dni nie zobaczy atramentu, bo... by było używane. Tutaj są często sprzedawane pióra, które maja swoje lata, a sprzedający twierdzą, że nie były nigdy inkaustem zalewane... A co dopiero z takimi zdobieniami i metalami szlachetnymi... 🙂
  16. Spokojnie...moi Państwo... 🙂 Każdy oczekuje pewnie czegoś innego... Dla mnie wystarczy jeśli to co jest napisane jest czytelne. Nie musi być idealne... byle było czytelne. A wszystko co jest napisane na powyższych fotografiach @tom_ek jest przecież czytelne... 🙂 Dla tego dla mnie w zasadzie każdy materiał (przeznaczony do pisania po nim) jest ok, ale jak napisałem - rozumiem oczekiwania innych. Dla tego ten wątek proponuję porzucić. Przepraszam za ten niezgrabny wtręt. 🙂
  17. A skąd takie wnioski? Można by rzecz, że piszę po wszystkim... włącznie z kartonami, bo pracuję na budowach. Jeszcze mnie nigdy pióro nie zawiodło. Ale fakt nie zabieram tam tych droższych, bo koledzy z branży zawsze są zdziwieni, jak trzeba cos podpisać i daję im pióro do ręki. Generalnie 95% z nich szuka raczej długopisu u kogoś innego, kolejnym razem już wiedzą czym piszę, wiec nikt nawet nie prosi o pożyczenie "długopisu". W dobie wirusów to... zaleta? 😉
  18. Mnie się podoba ten wojskowy plecak.... 🙂 Lubię takie kolorki. 🙂
  19. O to mi właśnie chodziło. Odnośnie porównania do Watermana - strzał w 10, bo: 1. mam Watermana i pisze mi się nim rewelacyjnie, 2. jestem facetem Dziękuję za rzeczowe informacje. 🙂
  20. Dziękuję. Całkiem ładna. Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz: jakie jest trzymanie tego pióra? Wygodnie się nim pisze?
  21. Fajny.... też się podoba. A stalówkę można by zobaczyć? 😉
×
×
  • Utwórz nowe...