Witajcie,
Właśnie zastanawiam się nad moim pierwszym poważniejszym piórem. Piszę okazyjnie, swoje prywatne notatki.
Mam na oku Pilota Prera. Więc mam oczywiście pytanie: F czy M? Jest duża różnica? No i z jakim inkaustami najlepiej współpracuje to piórko?
Oczywiście możecie spróbować nawrócić mnie na jakiegoś Sheaffera czy Hemisphere. Z chęcią posłuchał bym opinii użytkownika Pilota i któregoś z konkurentów.
A no i ktoś podzieli się wrażeniami z użytkowania Sailora Young?