A to różnie bywa, tak raczej 80% sprzedaję a 20% sobie zatrzymuję. Moja "stała" kolekcja to 5 piór i ok. 10, sprzedawanych dalej. Ale to taka średnia z ostatnich 10 lat, aktualnie mam tylko 4 sztuki na stanie i szukam, czegoś nowego na kolejne kilka miesięcy. Teraz właśnie szukam albo ciekawego Pelikana albo coś innego ciekawego z grubszych konstrukcji. Idea jest taka, żeby sobie z różnych korzystać i poznawać coraz to nowe modele. Jak, któryś mi przypada do gustu to zostaje na dłużej a jak nie to idzie dalej w dobre ręce.