Witam ponownie,
przedstawiając się jakiś czas temu pisałem, o swoim zakupie, Pilocie Capless Decimo ze stalówką M, która to stalówka wydawała mi się za grubo pisząca.. Szczęśliwie udało mi się go sprzedać, być może dzięki nagięciu reguł na tym forum obowiązującym:) a być może miałem szczęście na allegro:)
Dzisiaj przyszedł do mnie mój następny zakup, tym razem Pilot Capless czarny mat, ze stalówką F.
I znów mam zagwozdkę, spodziewałem się czegoś tak oddalonego od parkera M jeśli chodzi o "cienkość" jak Pilot M był od niego oddalony jeśli chodzi o "grubość". A tutaj dostałem pióro, o stalówce ostrej jak brzytwa, którym na "dzień dobry" nie pisze mi się najlepiej..
Poniżej link do zdjęcia pisma ze wszystkich 3 piór i chciałbym prosić was o opinię czy takich różnic rzeczywiście powininem się spodziewać czy też trafiłem na któryś egzemplarz z wadą/nietypową stalówką..
A może jest to kwestia atramentu, i gdybym kupił jednak caplessa ze stalówką M i zalał go innym atramentem pisałby cieniej (aktualnie korzystam z Waterman Havana) lub ten ze stalówką F pisałby grubiej..
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
https://app.box.com/s/ijc3nm5rd009alveinzfl53tu1geawt2