Skocz do zawartości

Gauss

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

O Gauss

  • Urodziny 24.05.1994

Profile Information

  • Płeć
    Male
  • Skąd jesteś?
    Częstochowa
  • Zainteresowania
    Poza piórami? Szeroko pojęta technika, lotnictwo, dobre książki i dobre kino.

Ostatnio na profilu byli

104 wyświetleń profilu

Gauss's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Cześć! Przymierzam się do zmiany mojego narzędzia piszącego, i w związku z tym, choć mam już jakichś kandydatów, zwracam się do Was z prośbą o rekomendacje. Zeby jednak przybliżyć Wam moje zawiłe wymagania, sensowne wydaje się opisanie pokrótce mojej piórowej przygody. Początkowo pisałem piórami, jakie znalazłem w domu, ale moim pierwszym piórem "poważnym" było (i jest, dalej je posiadam) Lamy Safari Black ze stalówką EF. Pióro to ma dla mnie to "coś", co czyni je w jakiś sposób wyjątkowym mimo swojej powszechności - jest po prostu ciekawe, wyróżniające się, może też przez to że wersja black jest taka fajna matowa i ma również czarną stalówkę. Dzięki niemu zainteresowałem się tematem piór wiecznych. Naturalnie więc przyszła kolej na następny zakup, tym bardziej że dość gruba kreska EF-ki Lamy i jej mimo wszystko mało elegancki wygląd coraz bardziej mi przeszkadzały. Tym razem, uzbrojony w większą świadomość, szukałem cienko piszącego ładnego pióra ze stalówką ze złota. Wybór padł na Aurorę Ipsilon Deluxe, ze stalówką oczywiście EF. To pióro również miało to "coś", dzięki czemu nawiązałem z nim "relację", miało złotą stalówkę, co prawda nie tak ładną jak choćby w wyższych modelach Aurory, ale zawsze, i całkiem cienką. I niby wszystko było OK, ale moja dziewczyna, obecna żona, dostała wówczas Pilota 78G z F-ką, który bardzo cienko pisał. Zafiksowałem się na cieniutkiej kresce i kupiłem Sailora 1911S, niestety ze względu na brak modeli ze stalówką EF nabyłem F-kę, która nie okazała się szczególnie cieńsza od Aurory, choć estetycznie jest dla mnie o wiele lepsza (być może także ze względu na rozmiar, ta w Aurorze jest przy niej maluteńka ;)). Niestety z Sailorem nie udało mi się nawiązać relacji, brakuje mu tego "czegoś", co wyróżniało by go w moich oczach, pozostał narzędziem do pisania notatek. Dlatego aktualnie zdecydowałem wybrać się na poszukiwania kolejnego przystanku w podrózy przez życie i pióra. Jeśli dotrwaliście do tej pory, mogliście zauważyć, jakie mniej więcej kryteria są dla mnie istotne - choć nie oczekuję od pióra spełnienia ich wszystkich! (dodatkowe utrudnienie ;p): - stalówka w miarę cienko pisząca (minimum EF Aurory Ipsilon Deluxe - to nie jest typowa EF Aurory, więc wydaje mi się, na podstawie Nib Nooka w GouletPens, że są i europejskie EF-ki o podobnej kresce), - klasyczny, elegancki wygląd (niekoniecznie cygaro, lubię jak pióro jest dość smukłe, choć do pewnych granic), - fajnie byłoby gdyby stalówka była złota, - dodatkowym plusikiem byłby tłoczek, ale to opcjonalnie, - musi mieć to "coś" - może coś, co wyróżnia przynależność do marki jak pelikani dziób czy montblancowa gwiazdka (tego wg mnie brakuje Sailorowi czy Platinum), może wyjątkowy materiał, może jakiś inny unikatowy feature. Aktualnie pióra, które są na mojej liście to: 1) Montegrappa Elmo Chrysocolla - z EF-ką, stalową ale bardzo ładną i fajnej wielkości, w wyjątkowym zielonym finiszu dostępnym tylko w 300 sztukach, europejska marka z tradycjami https://www.gouletpens.com/collections/montegrappa-elmo-fountain-pens/products/montegrappa-elmo-fountain-pen-chrysocolla?variant=31488386924587 2) Pelikan M400 - także z EF-ką, tutaj jest złoto, tłoczek i tradycje, piękna stalówka, ale obawiam się czy kreska nie będzie zbyt gruba https://www.iguanasell.com/products/pelikan-fountain-pen-souveran-m400-black-green-994863?_pos=1&_sid=6c69fe487&_ss=r 3) mam oko na Pelikana 140 z lat 50. zielonego z EF-ką, ale bardziej czuję pociąg do M400. Jeśli chodzi o cenę, to chciałbym zamknąć się w 1200 zł, już M400 trochę mi to nagina, więc drobne odchylenia jestem w stanie zaakceptować Załączam próbkę pisma Aurory (papier Rhodia, atrament Iroshizuku Shin-kai) dla pokazania pożądanej przeze mnie grubości kreski (ideałem byłaby cieńsza, ale zdaję sobie sprawę, że może być z tym ciężko). Z góry dziękuję za Waszą pomoc, i za dobrnięcie do końca tej paplaniny
  2. Witam, piórem piszę już od jakiegoś czasu (bo po prostu jest wygodniejsze i ładniejsze), ale od niedawna wkręciłem się na poważnie w ten temat I liczę, że pomożecie mi wkręcić się jeszcze bardziej pozdrawiam, Krzysiek
×
×
  • Utwórz nowe...