Witam,
Od lat pisałem piórem Parker Sonnet ze złotą stalówką. Pisało ono bardzo gładko i płynnie, jak "po maśle". Jedyne moje zastrzeżenia do niego było takie, że było ono trochę za małe oraz wychodziła z niego nieco za gruba (jak na mój gust) kreska.
No i po tym jak dostałem premię, postanowiłem zrobić sobie prezent i kupić coś z wyższej półki Wybór padł na Sailor Pro Gear II. Pióro jest pięknę, świetnie leży w dłoni, ale niestety jestem trochę zawiedziony jakością pisania. Oczekiwałem że pióro kosztujące ponad 1 kpln będzie jeszcze pisało jeszcze bardziej gładko, wręcz idealnie. Ale okazało się, że tak nie jest, stalówka jakby nieco drapała, poza tym trzeba ją ciut mocniej nacisnąć niż mojego starego Parkera. Wydaje mi się że to nie jest kwestia pozwalająca na reklamowanie - obiektywnie nie można Sailorowi nic zarzucić - linia wychodzi z niego ciągła, nie przerywa. To jest tylko moje subiektywne, trudno uchwytne uczucie że komfort pisania nie jest idealny.
Mam pytanie - czy to jest tak że im droższe pióro, tym bardziej gładko powinno pisać. Czy może się niepotrzebnie czepiam bo taka już urok piór?
pozdrawiam
Marcin
dziekuje za odpowiedz. Wygładzenie stalówki to jak sadze zajęcie dla profesjonalnego serwisu a nie do wykonania samodzielnie?